-
1. Data: 2002-04-13 07:50:21
Temat: GUS
Od: <l...@p...onet.pl>
Zakładając firmę z siedzibą w Wyszkowie pojechałem do GUS na 1-go Sierpnia w
Warszawie po REGON - normalka, (Wyszków województwo mazowieckie). Panie w
Warszawskim - Głównym Oddziale statystycznym wysłały mnie do Ostrołęki - bo tam
jest Mój rejon i nie ma dyskusji! OK, pojechałem do znudzonych pań w Ostrołęce
gdzie "niemal od ręki" dostałem REGON ale zmarnowałem dzień na taką wycieczkę.
Co dostałem? - dostałem REGON ładnie wydrukowany z adresem GUS-u WARSZAWA 1 -
GO SIERPNIA ! ... Zostawiłbym w spokoju taką paranoję ale wracając do domu z
Ostrołęki kamień spod kół ciężarówki wybił mi przednią szybę w samochodzie (na
szczęście nic mi się nie stało) i jestem z tego powodu chętny zemsty na paniach
w odziale warszawskim :E
Czy mam jakieś podstawy prawne do narobienia bigosu w Gusie? - możliwości
jakiegoś "efektywnego" zażalenia lub skargi? - zaznaczam, że nie jest to moja
pierwsza w historii firma i mam doświadczenie w "lataniu" po urzędach :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-04-13 13:09:07
Temat: Odp: GUS
Od: "mroowka" <f...@p...onet.pl>
Użytkownik <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:6...@n...onet.pl...
> Zakładając firmę z siedzibą w Wyszkowie pojechałem do GUS na 1-go Sierpnia
w
> Warszawie po REGON - normalka, (Wyszków województwo mazowieckie). Panie w
> Warszawskim - Głównym Oddziale statystycznym wysłały mnie do Ostrołęki -
bo tam
> jest Mój rejon i nie ma dyskusji! OK, pojechałem do znudzonych pań w
Ostrołęce
> gdzie "niemal od ręki" dostałem REGON ale zmarnowałem dzień na taką
wycieczkę.
> Co dostałem? - dostałem REGON ładnie wydrukowany z adresem GUS-u WARSZAWA
1 -
> GO SIERPNIA ! ... Zostawiłbym w spokoju taką paranoję ale wracając do domu
z
> Ostrołęki kamień spod kół ciężarówki wybił mi przednią szybę w samochodzie
(na
> szczęście nic mi się nie stało) i jestem z tego powodu chętny zemsty na
paniach
> w odziale warszawskim :E
>
> Czy mam jakieś podstawy prawne do narobienia bigosu w Gusie? - możliwości
> jakiegoś "efektywnego" zażalenia lub skargi? - zaznaczam, że nie jest to
moja
> pierwsza w historii firma i mam doświadczenie w "lataniu" po urzędach :)
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
może Zarząd Dróg Publicznych?
-
3. Data: 2002-04-13 14:47:48
Temat: Re: GUS
Od: <l...@p...onet.pl>
żle mnie zrozumiałaś mroowko, nie szukam zemsty na paniach w gusie za to ze
wybilo mi szybe w samochodzie to byloby glupie, nie mniej jednak to spotegowalo
moją wscieklość i chęć niepozostawienia w spokoju takiej głupoty jak wysylanie
ludzi 120 km aby wydac papierek , który można było załatwić na miejscu.
Przymykanie oczu na dyrektywy wydawane przez durnych ludzi daje im szersze pole
do działenia i poczucie bezkarności.
powtarzam pytanie
Gdzie można się poskarżyć na GUS :)
pozdr
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2002-04-13 16:50:05
Temat: Odp: GUS
Od: "mroowka" <f...@p...onet.pl>
>, nie mniej jednak to spotegowalo
> moją wscieklość i chęć niepozostawienia w spokoju takiej głupoty jak
wysylanie
> ludzi 120 km aby wydac papierek , który można było załatwić na miejscu.
> Przymykanie oczu na dyrektywy wydawane przez durnych ludzi daje im szersze
pole
> do działenia i poczucie bezkarności.
a to popieram 8-
-
5. Data: 2002-04-13 16:51:07
Temat: Odp: GUS
Od: "mroowka" <f...@p...onet.pl>
a to popieram 8. łapami
mroowka