Jestem świeżo upieczonym absolwentem po psychologii pracy. Szukam pracy w
działach personalnych dużych zachodnich firm i w biurach doradztwa
personalnego. Niestety nie wiem ile mogę na w takich miejscach zarabiać.
Moje doświadczenie jest raczej skromne:
- miesięczne praktyki w dziale kadr
- uczestniczyłem raz w rekrutacji pracowników dla dużej firmy.
Moje pytanie: Ile mogę mówić, z moim doświadczeniem, na rozmowie
kwalifikacyjnej, żeby nie powiedzieć za dużo, ani za mało
1. w dużym zachodnim koncernie.
2. w biurze doradztwa personalnego.
Miasto Poznań.

Z góry dzięki Wam za odpowiedzi.

Krzysztof

do góry

Jest dużo zmiennych, które musisz wziąć pod uwagę:-)
Sprawdź w ostatnim badaniu rynku wynagrodzeń prowadzonym przez pracuj.pl i
onet.pl
pzdrw
uba

"Krzysztof Wojciechowski" <k...@w...pl> wrote in message
news:16011-1031212576@rt2.poznan.comarch.pl...
> Jestem świeżo upieczonym absolwentem po psychologii pracy. Szukam pracy w
> działach personalnych dużych zachodnich firm i w biurach doradztwa
> personalnego. Niestety nie wiem ile mogę na w takich miejscach zarabiać.
> Moje doświadczenie jest raczej skromne:
> - miesięczne praktyki w dziale kadr
> - uczestniczyłem raz w rekrutacji pracowników dla dużej firmy.
> Moje pytanie: Ile mogę mówić, z moim doświadczeniem, na rozmowie
> kwalifikacyjnej, żeby nie powiedzieć za dużo, ani za mało
> 1. w dużym zachodnim koncernie.
> 2. w biurze doradztwa personalnego.
> Miasto Poznań.
>
> Z góry dzięki Wam za odpowiedzi.
>
> Krzysztof
>
>
>

do góry

Użytkownik "Krzysztof Wojciechowski" <k...@w...pl> postanowił uszczęśliwić
całą ludzkość i ewentualnych kosmitów wiadomością
news:16011-1031212576@rt2.poznan.comarch.pl...
> Jestem świeżo upieczonym absolwentem po psychologii pracy. Szukam pracy w
> działach personalnych dużych zachodnich firm i w biurach doradztwa
> personalnego. Niestety nie wiem ile mogę na w takich miejscach zarabiać.

Witam kolegę z miasta i specjalizacji! Powiem życzliwie: w biurach doradztwa
personalnego nie licz na dużo, po pierwsze to straszna amatorszczyzna, po
drugie za grosze, po trzecie raczej nie na stałe. Co do zachodnich firm: tu
na łapę dostaniesz przynajmniej 2000, ale raczej albo musisz kogoś tam znać,
albo przejść jakiś skomplikowany proces rekrutacji. To, że nie masz
doświadczenia, to najmniejszy problem, jeśli będziesz tam pasował i
spodobasz się, to Cię wezmą. Warto starać się o praktyki w takich firmach i
to z własnej inicjatywy, bo jeśli oni sami to ogłoszą, to będzie już dziki
tłum. Czasem pomaga też Biuro Karier.
Pozdro
Coinneach

do góry

On Thu, 5 Sep 2002 09:55:59 +0200, "Krzysztof Wojciechowski"
<k...@w...pl> wrote:

>Jestem świeżo upieczonym absolwentem po psychologii pracy. Szukam pracy w
>działach personalnych dużych zachodnich firm i w biurach doradztwa
>personalnego. Niestety nie wiem ile mogę na w takich miejscach zarabiać.

Przygotuj się, że na dzieńdobry 'zaproponują' kontrakt managerski
(czytaj: własna działalność gospodarcza + umowa o zakazie konkurencji
przez np. 3 lata). Może jestem uprzedzony, ale tak właśnie to widzę
najczęściej.

GL

do góry

"Coinneach Odhar" <a...@n...com.pl> wrote in message
news:albg0r$gn3$1@ftp.icpnet.pl...
>
> Użytkownik "Krzysztof Wojciechowski" <k...@w...pl> postanowił
uszczęśliwić
> całą ludzkość i ewentualnych kosmitów wiadomością
> news:16011-1031212576@rt2.poznan.comarch.pl...
> > Jestem świeżo upieczonym absolwentem po psychologii pracy. Szukam pracy
w
> > działach personalnych dużych zachodnich firm i w biurach doradztwa
> > personalnego. Niestety nie wiem ile mogę na w takich miejscach zarabiać.
>
> Witam kolegę z miasta i specjalizacji! Powiem życzliwie: w biurach
doradztwa
> personalnego nie licz na dużo, po pierwsze to straszna amatorszczyzna, po
> drugie za grosze, po trzecie raczej nie na stałe. Co do zachodnich firm:
tu
> na łapę dostaniesz przynajmniej 2000, ale raczej albo musisz kogoś tam
znać,
> albo przejść jakiś skomplikowany proces rekrutacji. To, że nie masz
> doświadczenia, to najmniejszy problem, jeśli będziesz tam pasował i
> spodobasz się, to Cię wezmą. Warto starać się o praktyki w takich firmach
i
> to z własnej inicjatywy, bo jeśli oni sami to ogłoszą, to będzie już dziki
> tłum. Czasem pomaga też Biuro Karier.
> Pozdro
> Coinneach
>

Dziękuję koledze z miasta i po fachu za cenne uwagi.

do góry