Dostałem od Mikołaja :-) wspaniały prezent na święta ,a mianowicie prace.
Prawie 3 lata po ukończeniu szkoły bez doświadczenia (bo co to za
doświadczenie praca w gospodarstwie rolnym u rodziców 4 m-ce w ARiMR). Ale
na początku roku udało mi się załapać na czasową prace w ARiMR niestety po
4miesiacach koniec (potwierdziło się niestety ze bez znajomości daleko nie
zajedziesz mimo ze byłem faworytem z 30 osób nie byłem w szczęśliwej
trójce). Złożenie papierów w oddziale regionalnym też nic nie dało a z
telefonu (3 tygodnie temu) do kadr tegoż oddziału dowiedziałem ze nie ma
szans aktualnie na prace. A w zeszły piątek zadzwonili a już dzisiaj
formalnie 1 dzień pracy znowu w ARiMR.(na razie 6m-cy ale pensja o niebo
lepsza niż poprzednio :-)
Pewnie ta praca też po znajomości bo gdybym już nie pracował tam to by nikt
o mnie sobie nie przypomniał.
Wiec dla tych co wciąż szukają, nie poddawajcie się (choć ja już byłem
zniechęcony do szukania ale samo mnie znalazło :-), czasami warto popracować
za marne grosze. Na wiosnę znowu będą przyjęcia na czasówke wiec może
jeszcze komuś się uda.
Pozdrawiam i Wesołych świąt.

do góry

Użytkownik "Robert S" <r...@w...to.gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:cq9j1a$ka9$1@inews.gazeta.pl...
> Pewnie ta praca też po znajomości bo gdybym już nie pracował tam to by
nikt
> o mnie sobie nie przypomniał.

Nie odróżniasz znajomości od referencji?


vertret

do góry

> Pozdrawiam i Wesołych świąt.

...i tym optymistycznym akcentem...gratuluje! i powodzenia oraz dalszej
pracy za te 6 miesiecy.

do góry

Użytkownik "VERTRET" <vertret @ op.pl> napisał w wiadomości
news:cq9p5e$i2o$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Robert S" <r...@w...to.gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:cq9j1a$ka9$1@inews.gazeta.pl...
>> Pewnie ta praca też po znajomości bo gdybym już nie pracował tam to by
> nikt
>> o mnie sobie nie przypomniał.
>
> Nie odróżniasz znajomości od referencji?
>
>
> vertret
>
W sumie różnica między referencjami, a znajomościami jest dość śliska. Ale
co by złego nie mówić o znajdywaniu pracy "po znajomości" to w
rzeczywistości wielokrotnie się spotykałem z sytuacją, że pracodawca
planując kogoś zatrudnić robił wywiad wśród pracowników, czy kogoś nie
znają. I czy to referencje, czy znajomości? Na pewno warto mieć duuużo
znajomych i mieć wyrobioną u nich dobrą opinię.

do góry

Użytkownik "VERTRET" <vertret @ op.pl> napisał w wiadomości
news:cq9p5e$i2o$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Robert S" <r...@w...to.gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:cq9j1a$ka9$1@inews.gazeta.pl...
> > Pewnie ta praca też po znajomości bo gdybym już nie pracował tam to by
> nikt
> > o mnie sobie nie przypomniał.
>
> Nie odróżniasz znajomości od referencji?

Z wrażenia zapomniałem dodać :-)

do góry

> > Nie odróżniasz znajomości od referencji?
>
>
> vertret

Ten polski naród - człowiek chce się podzielić z innymi dobrymi wiadomościami,
a tu jak zwykle jakiś kolejny "pesymistyczny" element. Ja się cieszę, że on
się cieszy i również życzę mu wszystkiego dobrego na te święta i w
nadchodzącym roku!]

E.
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "ewela" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:2080.000008a5.41c8a098@newsgate.onet.pl...
> > > Nie odróżniasz znajomości od referencji?
> >
> >
> > vertret
>
> Ten polski naród - człowiek chce się podzielić z innymi dobrymi
wiadomościami,
> a tu jak zwykle jakiś kolejny "pesymistyczny" element. Ja się cieszę, że
on
> się cieszy i również życzę mu wszystkiego dobrego na te święta i w
> nadchodzącym roku!]

Jedyna pesymistyczna rzecz jaką widziałem w jego wypowiedzi to to, że
właśnie nie odróżnia referencji od znajomości.
Ja bym sie wstydził przyznać komuś, że dostałem prace po znajomości, ale
wszystkim sie pochwale, że dzięki referencjom mam nowego klienta.

vertret

do góry

> Użytkownik "ewela" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:2080.000008a5.41c8a098@newsgate.onet.pl...
> > > > Nie odróżniasz znajomości od referencji?
> > >
> > >
> > > vertret
> >
> > Ten polski naród - człowiek chce się podzielić z innymi dobrymi
> wiadomościami,
> > a tu jak zwykle jakiś kolejny "pesymistyczny" element. Ja się cieszę, że
> on
> > się cieszy i również życzę mu wszystkiego dobrego na te święta i w
> > nadchodzącym roku!]
>
> Jedyna pesymistyczna rzecz jaką widziałem w jego wypowiedzi to to, że
> właśnie nie odróżnia referencji od znajomości.
> Ja bym sie wstydził przyznać komuś, że dostałem prace po znajomości, ale
> wszystkim sie pochwale, że dzięki referencjom mam nowego klienta.
>
> vertret

Dlatego też nikt nie przyznaje się, ze dostał robotę po znajomości - a
niestety czasy mamy takie, że coraz częściej tak bywa...ale bardzo miło czytać
o fakcie takim, że ktoś dzieki swojej cięzkiej pracy, zdobytemu doświadczeniu -
które to przełożyły sie na swietne referencje zdobywa nowego klienta:)Życzę
Tobie - oby tak dalej.

E.
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

xet <x...@i...pl.USUNTO> napisał(a):

> > Pozdrawiam i Wesołych świąt.
>
> ....i tym optymistycznym akcentem...gratuluje! i powodzenia oraz dalszej
> pracy za te 6 miesiecy.
>
>
Prawda jest taka, że dzisiaj trzeba się decydować szybko i nie ważne czy to
praca po znajomości czy nie. Co z tego jeśli nawet? Przecież każdy sam musi
się utrzymać i za cos jeść, tym bardziej jeśli ma jeszcze rodzinę na
utzrymaniu, bądź plany co do niej. Nic nie ma w tym wstydliwego, że ma się
pracę po znajomości. W dzisiejszych czasach nawet w ten sposób trudno jest
ją znalezc. Ja tam Ci życzę powodzenia i sukcesów. A swoją drogą, to czy nie
wolałbyś zarabiać jeszcze więcej i mieć w nosie wszystkich szefów tego świata?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Agnieszka SZABELA" <r...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:cqbels$jgt$1@inews.gazeta.pl...

> ją znalezc. Ja tam Ci życzę powodzenia i sukcesów. A swoją drogą, to czy
nie
> wolałbyś zarabiać jeszcze więcej i mieć w nosie wszystkich szefów tego
świata?

Probujesz reklamowac te zabawna piramidke ze sprzedawaniem raportow czy inny
MLM? ;)

I.

do góry