eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDostalem dzisiaj telefon.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2005-01-14 13:45:16
    Temat: Re: Dostalem dzisiaj telefon.
    Od: s...@u...com.PL (Stanislaw Chmielarz)

    In article <o...@6...233.223.195-ip-bimap.salsa.pl> Krzysztofsf
    <k...@p...gazeta.pl> writes:
    >From: Krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
    >Subject: Re: Dostalem dzisiaj telefon.
    >Date: Fri, 14 Jan 2005 13:16:40 +0100

    >Bo uzyskuje sie odpowiedz,ze informacje beda udzielone juz przy rozmowie,
    >jesli do niej dojdzie - a kryterum wstepnym, kwalifikujacym do rozmowy
    >jest na ile wycenia sie kandydat.

    Licytacja w ciemno kto da mniej :-((((


    --
    Pozdrowienia!!StaCH
    mailto:s...@s...chmielarz.name
    http://www.uniprojekt.com
    Przy odpowiadaniu na priv'a wytnij duze litery.


  • 12. Data: 2005-01-14 14:06:56
    Temat: Re: Dostalem dzisiaj telefon.
    Od: Jan Kowalski <j...@k...pl>

    > Licytacja w ciemno kto da mniej :-((((
    A czasem odwrotnie i wtedy się żałuje... Loteria.



  • 13. Data: 2005-01-14 14:25:26
    Temat: Re: Dostalem dzisiaj telefon.
    Od: fReLuZ <f...@i...com.pl>


    > PS. Fajnie się siedzi na takiej prezentacji jeżeli miało się już z tym
    > jakiś kontakt, wie się jak to funkcjonuje a jeszcze spotkanie prowadzi
    > ktoś bardzo charyzmatyczny. Raz mi się trafiło coś takiego. Zrobiłem
    > takie wrażenie, że aż mnie prowadzący samochodem (niezła bryka nawiasem
    > mówiąc) do domu odwiózł. :]

    tzn. obiecales im zlote gory, czy moze tak wk* ze sie chcieli Ciebie pozbyc.


  • 14. Data: 2005-01-14 15:06:26
    Temat: Re: Dostalem dzisiaj telefon.
    Od: "Artur R. Czechowski" <a...@h...pl>

    On 2005-01-14, fReLuZ <f...@i...com.pl> wrote:
    > > PS. Fajnie się siedzi na takiej prezentacji jeżeli miało się już z tym
    > > jakiś kontakt, wie się jak to funkcjonuje a jeszcze spotkanie prowadzi
    > > ktoś bardzo charyzmatyczny. Raz mi się trafiło coś takiego. Zrobiłem
    > > takie wrażenie, że aż mnie prowadzący samochodem (niezła bryka nawiasem
    > > mówiąc) do domu odwiózł. :]
    > tzn. obiecales im zlote gory, czy moze tak wk* ze sie chcieli Ciebie pozbyc.
    Oni mi obiecywali złote góry. A ja sprawiałem wrażenie, jakbym dał się
    wciągać :)

    Pozdrawiam
    Czesiu
    --
    <Stomil> Szymon: nie zachowuj sie jak uzytkownik.
    <Szymon> Alex: nie zachowuj się jak Bill Gates.
    <Spriggana> panowie, chyba obowiązuje tu jakaś kultura! :>

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1