eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDostalem PIT-a po terminie - jakie sa konsekwencje??Dostalem PIT-a po terminie - jakie sa konsekwencje??
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: "McHarvey" <b...@o...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Dostalem PIT-a po terminie - jakie sa konsekwencje??
    Date: Thu, 2 Oct 2003 14:20:34 +0200
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 40
    Sender: b...@o...pl@217.96.49.44
    Message-ID: <blh56n$s54$1@news.onet.pl>
    Reply-To: "McHarvey" <b...@o...pl>
    NNTP-Posting-Host: 217.96.49.44
    X-Trace: news.onet.pl 1065097239 28836 217.96.49.44 (2 Oct 2003 12:20:39 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 2 Oct 2003 12:20:39 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:97023
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam wszystkich i proszę o pomoc w następującej sprawie.

    Ponieważ mój pracodawca, u którego pracowałem pod koniec 2001 roku, był
    gnojem jakich mało, toczy się w tej chwili sprawa w sądzie. Umowę miałem do
    stycznia 2002, ale nasza "współpraca" skończyła się wcześniej. W kwietniu
    tego roku dostałem od niego PIT, za rok 2002 (styczeń) na śmieszną kwotę sto
    kilkadziesiąt złotych, ale dziesięć dni po terminie. Ponieważ nie miałem
    innych dochodów, więc nie musiałem składać zeznania, gdyż do określonego
    dnia (31.III) nie otrzymałem żadnego PIT-a (PIT był wysłany po 1.IV ja go
    otrzymałem 11.IV, przed 15.IV czyli teoretycznie miałem czas złożyć
    zeznanie - natomiast byłby to dla mnie problem, gdyż nie mieszkam w miejscu
    gdzie jest mój US). Gość miał 16 miesięcy na wysłanie tego PIT-a, a spóźnił
    się ponad tydzień!! Zignorowałem też sprawę po otrzymaniu tegoż PIT-u.
    Myślę, że US nie będzie mnie ścigał, bo od takiej kwoty podatku nie muszę
    płacić - ewentualnie przepadnie groszowy zwrot. A z drugiej strony większe
    problemy z tego powodu może mieć co najwyżej mój były pracodawca. Na
    następnej rozprawie w Sądzie Pracy podniosę tą kwestię, chociaż wątpie czy
    to jakoś wpłynie na wynik postępowania (BTW - niedługo stuknie 2 lata -
    BRAWO dla Sądu).

    Ostatnio mój brat potrzebował zaświadczenia o dochodach, do spraw socjalnych
    na uczelni, ale US nie mógł mu wydać mojego (dochody były, zeznania brak).
    Dlatego musiał podać liczbę osób w rodzinie o jeden mniejszą, a więc wyszedł
    mu większy dochód. Z tego co wiem, żadne profity mu nie przepadły, chociaż
    mogły. Dlatego chciałbym wiedzieć:
    1) czy mogę (lub mój brat) z tego tytułu gdzieś zaskarżyć pracodawcę i
    ewentualnie ubiegać się o jakieś odszkodowanie, (jeżeli tak to jak i
    gdzie?).
    2) czy grozi mi, że jednak US będzie mnie ścigać?
    3) czy mogę jakoś sprawić, żeby to pracodawca miał problemy w US? Nie lubię
    gościa...

    Nie pamiętam czy te sto kilkanaście złotych faktycznie otrzymałem (chyba
    tak), ale wygląda na to, że ten PIT został wysłany, bo pracodawca chciał
    jakoś wstecznie wyprostować księgowość, gdyż płacił mi wg uznania, a gdy
    została założona sprawa w sądzie, księgowa próbowała "naprawić" zaległości.

    Z góry dziękuję za pomoc


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1