eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDługie CV i co z nim począć?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 84

  • 31. Data: 2005-06-05 20:51:37
    Temat: Re: Długie CV i co z nim począć?
    Od: "gb" <b...@p...onet.pl>

    CV ma miec konkretna forme jednostronna nie bez powodu. to jest tylko
    wizytowka, cos co ma zainteresowac i w bardzo szerokich ramach
    nakreslic/opisac dana osobe. pracodawca jesli czyta CV to patrzy wlasnie na
    te pierwsza strone. na prawde nie trzeba sie wczytywac w CV zeby zobaczyc na
    pierwszy rzut oka co dana osoba soba reprezentuje. jesli pracodawca widzi
    kogos kto nie potrafi sie zmiescic na 1 stronie CV to wie ze jest
    niepoukladany, nie radzi sobie i chcialby wszystko czyli nic. osoba, ktora
    chcialaby zeby wszystko zrobic dobrze i w sumie krzata sie i miota powodujac
    w okol tylko zamet.

    w CV jest gdzie pracowalas i ew. na jakim stanowisku. konkretnie bez lania
    wody. jakie studia skonczylas, kierunek i kiedy, jaki drugi fakultet i i
    kiedy.

    jak piszesz o zainteresowaniach to trzy slowa a nie rozprawe na temat
    wyzszosci muzyki mozarta nad bachem z uzasadnieniem.

    od pisania o swoim zyciu sa osobne zyciorysy jesli pracodawca sie o nie
    upomina lub list motywacyny. list motywacyjny pisze sie w konkretym celu do
    konkretnego pracodawcy, wiec tutaj tez mozna rozwinac okreslone watki
    kierunkujac je pod konkretna firme/prace. mozesz napisac ze bylas
    przewodniczaca klasy i mazalas tablice ;) ale to raczej smiech na sali dla
    pracodawcy. samo stwierdzenie ze bylas przewodniczaca wystarcza, rozbudza
    ciekawosc a nie rozsmiesza. jesli pracodawca bedzie chcial wiedziec wiecej
    na ten temat to zapyta.

    jak koniecznie musisz sie rozpisywac to dolacz te rospiske do CV z
    zaznaczeniem ze tam wlasnie napisalas zakres obowiazkow itp. taka informacje
    mozesz dodac do cv ze MORE INFO w zalaczniku.

    pracodawca nie ma czasu na czytanie epopei na temat jakiejs osoby,
    szczegolnie jesli nikogo konkretnego nie szuka. moze sie posmiac tylko z
    takiego CV i pokazac kolegom niestety. pracodawca popatrzy na pierwsza
    strone i podejmie jakas decyzje. wysmieje i wyrzuci/zatrzyma w szafie na
    potem/polozy na biurku zeby za chwile dokadniej przegladnac.

    jesli na CV sie nie miescisz to rozsun marginesy ;). jesli dalej sie nie
    miescisz to zmniejsz czcionke. jesli dalej sie nie miescisz zacznij
    redukowac informacje. redukuj na zasadzie ograniczania wiadomosci o mniej
    istotnych rzeczach - najpierw zakres obowiazkow sruuuu, potem stanowiska w
    mniej znaczacych pracach ... sruuuu, w koncu mniej znaczace prace .. sruuu

    ogranicz zainteresowania do jednej linijki. i tak czyta sie gora dwa
    pierwsze a trzecie jest zeby bylo.

    pamietaj ze wprowadzasz szum informacyjny we wlasnym CV. taka CV jest
    nieczytelna i niejasna wiec przestaje pelnic swoja funkcje.

    pozdrawiam
    gb



  • 32. Data: 2005-06-05 20:56:37
    Temat: Re: Długie CV i co z nim począć?
    Od: "Maciej Ślużyński" <m...@A...pl>


    Użytkownik "Witiia" <w...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:d7vjn2$kd7$1@news.onet.pl...
    > Dnia 2005-06-05 20:52, Użytkownik Ziemek Borowski napisał:
    >
    > > Po co? (tj. jak ktoś potrzebuje to spyta).
    >
    > Wiesz, jak ktoś potrzebuje to nie będzie się wypytywał, tylko weźmie
    > kogoś innego.

    Wiesz - piszesz jak osoba po tysiącu przeprowadzonych rozmowach
    kwalifikacyjnych (i to po obu strona barykady...). ;-)

    > Załóżmy taką sytuację: dwóch absolwentów tego samego kierunku złożyło
    > podanie do tej samej firmy. Jeden oprócz studiowania należał do koła
    > naukowego, udzielał się w organizacjach, należał do AZS'u. Nie napisał
    > tego w CV - bo przecież to oczywiste.
    > Drugi nic nie robił, ale ładnie pościemniał.
    >
    > Który z nich otrzyma szansę zaprezentowania się w cztery oczy?

    A który przejdzie rozmowę kwalifikacyjną?
    A który się w tej pracy utrzyma?

    Zapominasz, że na podstawie samego CV nikt chyba nikogo do pracy nie
    przyjmuje...

    --
    Pozdrawiam serdecznie
    Maciej Ślużyński
    www.sluzynski.pl
    Zobacz moje najlepsze strony!


  • 33. Data: 2005-06-05 21:03:13
    Temat: Re: Długie CV i co z nim począć?
    Od: Witiia <w...@p...onet.pl>

    Dnia 2005-06-05 22:51, Użytkownik gb napisał:

    > miescisz to zmniejsz czcionke. jesli dalej sie nie miescisz zacznij
    > redukowac informacje. redukuj na zasadzie ograniczania wiadomosci o mniej
    > istotnych rzeczach - najpierw zakres obowiazkow sruuuu, potem stanowiska w
    > mniej znaczacych pracach ... sruuuu, w koncu mniej znaczace prace .. sruuu

    A potem wyjdzie, że Twoje CV niczym nie różni się od absolwenta, który
    ma tylko jakieś praktyki.

    Zgadzam się, niektóre rzeczy można skrócić. Jednak nie jestem za tym,
    aby nie pisać o swoich byłych doświadczeniach, tylko dlatego, bo nie
    mieszczą się na jednej stronie. Skąd wiesz, czy akurat w danej firmie to
    się nie przyda?

    A szkolenia? Chyba nie po to się szkoliłeś, by nie pisać o nich, prawda?
    Np. moje szkolenia zajmują w CV ponad pół strony A4. I jeśl składam
    podanie do firmy w mojej branży i w swojej specjalizacji, to nie mogę
    ich tak po prostu nie napisać, bo sam wtedy działam na swoją szkodę.

    --
    Witiia


  • 34. Data: 2005-06-05 21:04:33
    Temat: Re: Długie CV i co z nim począć?
    Od: Witiia <w...@p...onet.pl>

    Dnia 2005-06-05 22:56, Użytkownik Maciej Ślużyński napisał:

    > Zapominasz, że na podstawie samego CV nikt chyba nikogo do pracy nie
    > przyjmuje...

    Zapominasz, że aby być przyjętym do pracy, to najpierw trzeba być
    zaproszonym na rozmowę :)

    --
    Witiia


  • 35. Data: 2005-06-05 21:14:05
    Temat: Re: Długie CV i co z nim począć?
    Od: "Maciej Ślużyński" <m...@A...pl>


    Użytkownik "Witiia" <w...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:d7vpcq$5m2$2@news.onet.pl...
    > Dnia 2005-06-05 22:56, Użytkownik Maciej Ślużyński napisał:
    >
    > > Zapominasz, że na podstawie samego CV nikt chyba nikogo do pracy nie
    > > przyjmuje...
    >
    > Zapominasz, że aby być przyjętym do pracy, to najpierw trzeba być
    > zaproszonym na rozmowę :)

    A Ty zdajesz się nie pamiętać, że aby być zaproszonym na rozmowę - trzeba
    mieć "dobrze" napisane CV, które ktoś da radę przeczytać...

    IMVHO trzy strony CV u osoby rok po studiach i po pracy w jednej firmie - to
    musi być straszna grafomania ;-)


    --
    Pozdrawiam serdecznie
    Maciej Ślużyński
    www.sluzynski.pl
    Zobacz moje najlepsze strony!


  • 36. Data: 2005-06-05 21:17:35
    Temat: Re: Długie CV i co z nim począć?
    Od: "Maciej Ślużyński" <m...@A...pl>

    Użytkownik "Witiia" <w...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:d7vpab$5m2$1@news.onet.pl...
    > Dnia 2005-06-05 22:51, Użytkownik gb napisał:
    >
    > A szkolenia? Chyba nie po to się szkoliłeś, by nie pisać o nich, prawda?

    A Ty się szkoliłaś po to, aby o tym napisać w CV???

    Przecież ważne jest to, co się umie, a nie na co się ma "papierek"...


    --
    Pozdrawiam serdecznie
    Maciej Ślużyński
    www.sluzynski.pl
    Zobacz moje najlepsze strony!


  • 37. Data: 2005-06-05 21:24:04
    Temat: Re: Długie CV i co z nim począć?
    Od: "gb" <b...@p...onet.pl>

    > Zgadzam się, niektóre rzeczy można skrócić. Jednak nie jestem za tym, aby
    > nie pisać o swoich byłych doświadczeniach, tylko dlatego, bo nie mieszczą
    > się na jednej stronie. Skąd wiesz, czy akurat w danej firmie to się nie
    > przyda?

    ujme to tak. CV sie nie czyta, je sie oglada. jesli masz na koncie mase
    ciekawych rzeczy to wybierz najciekawsze-najmocniejsze. studen ktory ich nie
    ma nie bedzie mial ich na koncie. jesli bedzie wszystko na raz to bedzie to
    smiec nie CV. wiem bo przegladalem mase CV. niejasnych i nieczytelnych
    raczej sie nie czyta, chyba ze z ciekawosci. do tego jesli sie kogos szuka w
    stercie CV na konkretne stanowisko to dalej nieczytelne i niejasne sie
    odrzuca.

    przyklad:
    2002
    zajalem 3 miejsce w konkursie U (konkurs w mojej wiosce) w dziedzinie
    jakiejs tam
    zajalem 1 miejsce w konkursie E (konkurs w mojej wiosce) w dziedzinie
    jakiejs tam
    zajalem 2 miejsce w konkursie Y (konkurs w innej wiosce) w dziedzinie
    jakiejs tam
    zajalem 15 miejsce w konkursie Z (konkurs w berlinie w jakiejs wiosce) w
    dziedzinie jakiejs tam
    dostalem oscara za efekty specjalne w filmie X

    obrabiasz i zostaje
    dostalem oscara za efekty specjalne w filmie X

    :)
    jesli pracodawca przeglada stos CV bo akurat kogos potrzebuja to patrzy po
    lebkach. jak ktos pasuje to sie z nim kontaktuje badz doczytuje dokladniej.
    jesli do CV byl zalaczniek - ale tez nie ksiazka - to sie zaglebia w
    zalacznik zeby poznac szczegoly, jak nie to bierze telefon i sie umawia.
    albo daje wybrane ze sterty CV sekretarce i mowi zeby ustalila spotkania.
    jak CV jest smieciem to nie chce mu sie z nim meczyc i usilowac przeczytac
    bo ma do przeczytania/przegladniecia jeszcze 80 a za 30 minut musi wyjsc.
    rozumiesz?

    to tak jak z wizytowka. im bardziej kolorowa i nieczytelna a nazwa firmy to
    PPHU SUPER DUPER POLEX-IMP CHICKEN SRICKEN to znaczy ze wjechac winda na 4
    pietro zapukac 3 razy i poprosic andrzeja ... jesli wiesz co chce powiedziec

    zauwaz ze szefowie firm albo ... ci z klasa maja biale czyste i schludne
    wizytowki, gdzie jest jeden kontakt a nie ksiazka telefoniczna. jak ktos sie
    bedzie chcial skontaktowac to sie skontaktuje.

    CV to taki dokumencik w ktorym trzeba sie zmiescic. to jest test sam w
    sobie. i da sie nie majac nic na koncie i majac bardzo wiele. sztuka i tym
    co odroznia jest to w jaki sposob prezentujesz informacje, jak je dobierasz,
    jak je selekcjonujesz. nie da sie przekazac wszystkiego i dlatego opracowano
    CV. to taki spis tresci osoby. nic wiecej. bez a/b/c/

    pozdrawiam
    grzegorz b



  • 38. Data: 2005-06-05 21:29:41
    Temat: Re: Długie CV i co z nim począć?
    Od: Przemysław Maciuszko <s...@h...pl>

    gb <b...@p...onet.pl> wrote:

    > CV ma miec konkretna forme jednostronna nie bez powodu. to jest tylko
    > wizytowka, cos co ma zainteresowac i w bardzo szerokich ramach
    > nakreslic/opisac dana osobe. pracodawca jesli czyta CV to patrzy wlasnie na

    Tak tak. Bo przecież nazwa stanowiska wszystko powie o zakresie obowiązku i
    doświadczeniu zdobytym na tym stanowisku.

    > pierwszy rzut oka co dana osoba soba reprezentuje. jesli pracodawca widzi
    > kogos kto nie potrafi sie zmiescic na 1 stronie CV to wie ze jest
    > niepoukladany, nie radzi sobie i chcialby wszystko czyli nic. osoba, ktora

    Rotfl. Współczuję Ci CV, do którego najwyraźniej nie masz co wpisać.

    > zaznaczeniem ze tam wlasnie napisalas zakres obowiazkow itp. taka informacje
    > mozesz dodac do cv ze MORE INFO w zalaczniku.

    Taaak. Kolejny wspaniały pomysł. *sigh*

    > redukowac informacje. redukuj na zasadzie ograniczania wiadomosci o mniej
    > istotnych rzeczach - najpierw zakres obowiazkow sruuuu, potem stanowiska w
    > mniej znaczacych pracach ... sruuuu, w koncu mniej znaczace prace .. sruuu

    ... aż zostanie Ci pusta kartka z danymi kontaktowymi.

    > pamietaj ze wprowadzasz szum informacyjny we wlasnym CV. taka CV jest
    > nieczytelna i niejasna wiec przestaje pelnic swoja funkcje.

    Z ciekawości - CV masz równie chaotyczne, niegramatyczne i nieortograficzne,
    jak to co zaprezentowałeś powyżej?

    --
    Przemysław Maciuszko
    Zurich based


  • 39. Data: 2005-06-05 21:32:45
    Temat: Re: Długie CV i co z nim począć?
    Od: Przemysław Maciuszko <s...@h...pl>

    "Maciej Ślużyński" <m...@a...pl> wrote:

    > Przecież ważne jest to, co się umie, a nie na co się ma "papierek"...

    No pewnie. Może zaraz zaproponujesz zawarcie w CV tylko jednej informacji:
    "Ja się po prostu nadaję na to stanowisko, mam wiedzę i umiejętności, a jak
    mnie nie zatrudnicie, to będziecie fraaaajerzy"?


    --
    Przemysław Maciuszko
    Zurich based


  • 40. Data: 2005-06-05 21:38:50
    Temat: Re: Długie CV i co z nim począć?
    Od: "Duddus" <Z...@p...formularza.allegro.pl>

    > Żadko kiedy rekrutujący
    ______

    To ile tych fakultetów ???? :P



strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1