Witam,

moja Mama od jakiegos czasu szuka pracy - wiadomo jak to jest jak z
finansami krucho - na kazda propozycje patrzy sie jakby to bylo stanowisko
co najmniej prezesa w super dochodowej firmie

jakis czas temu glosno bylo w wyborczej o naciaganiu ludzi przez firmy
"konsultingowe" - tzn. wplac nam 100 zl a my w przeciagu miesiaca znajdziemy
Ci prace - wydawalo mi sie, ze po serii artykulow takie "agencje" znikna -
ale nic z tego - wczoraj byla wlasnie w tego typu firmie - na szczescie byla
na tyle przytomna, ze stwierdzila, ze nikt jej wczesniej nie uprzedzal o
jakis kosztach i nie ma przy sobie po prostu kasy (od razu jak sie o tym
dowiedzialem - wybilem jej to z glowy) - oczywiscie umowe mogla sobie
przeczytac u nich na miejscu - ale nie chcieli jej dac do domu (pewnie
ciekawe rzeczy mozna by wyczytac) - z tego co sie orientuje, pobieranie kasy
od szukajacych pracy jest nielegalne - czy orientujecie sie gdzie mozna
zglaszac takie "firmy" ??

no i druga sprawa - na pl.praca.szukana (tak wlasnie tam) pojawil sie post o
skladaniu nawilzaczy - w pierwszej chwili pomyslalem - ok - moze i glupia
robota - ale platna - zajrzalem na ich strone - oczywiscie "wplac nam 50 zl
celem zabezpieczenia [ble ble ble]" - podaja adres, podaja NIP, Regon itp. -
wyglada faktycznie w miare uczciwie - ale ... - rzut okiem do googli - i
kilka newsow, ze to kolejny oszust - jak to jest, ze gosc od jakiegos czasu
naciaga ludzi - podaje adres - i dalej dziala (o ile oczywiscie adres jest
prawdziwy) - zauwazylem, ze zmienil juz nr konta - ale reszta danych jest
taka sama - przeciez takich ludzi to z urzedu powinni scigac

RP

PS: a dzieki naszemu wspanialemu prawu - moja Mama musi znalezc jakas robote
(jesli chce dostac wczesniejsza emeryture to na minimum 6 miesiecy i to na
umowe o prace - a kto teraz zatrudni osobe w podeszlym wieku ??) mimo, ze
zarowno wiek jak i staz pracy pozwalalby jej na przejscie na wczesniejsza
emeryture - ale nie - bo ostatnio prowadzila wlasna dzialalnosc
gospodarcza - wiec sie jej nie nalezy (gdyby o tym wiedziala, to jeszcze
przed rozpoczeciem dz.g. takze mogla przejsc na wczesniejsza emeryture [juz
wtedy wiek i przepracowane lata na to pozwalaly] i wtedy by ja dostala - co
za chore panstwo - az sie pracowac nie chce ;-((( )