Witam
Przepraszam ze zaczynam nowy watek, mój poprzedni jest stal sie
dla mnie nieczytelny i nie znalazlem tam wyjasnienmnie
interesujacych, a chce jeszcze tylko dowiedziec sie paru kwestii.

Czy jesli dostalem juz wymówienie ale jest ono fatalnie zrobione,
zawiera mase bledów jak np brak informacji kto mnie zwalnia, brak
podpisów pieczatek itp. i zawiera po czesci nieprawde. czy fakt ze
dostalem ten papier od przelozonego i zawiera skierowane do mnie
wymówienie moge potraktowac jako prawomocne??
Jesli jutro pracodawca bedzie chcial mi dac poproawiona wersje, z
podpisami i pieczatkami
czy musze je przyjac?
Jelsi to bedzie dyscyplinarne zwolnienie to bede sie odwolywal,
czy pomoze mi cos jesli odwolanie bede pisal do
najwczesniejszego wymówienia które ma bledy?? czy nie ma to
znaczenia?.
Pozdrawiam
Piotrek

do góry

W wiadomosci <news:1157889906.572591.106510@p79g2000cwp.googlegro
ups.com>
Yeh <y...@a...net> pisze:

> Czy jesli dostalem juz wymówienie ale jest ono fatalnie zrobione,
> zawiera mase bledów jak np brak informacji kto mnie zwalnia, brak
> podpisów pieczatek itp. i zawiera po czesci nieprawde. czy fakt ze
> dostalem ten papier od przelozonego i zawiera skierowane do mnie
> wymówienie moge potraktowac jako prawomocne??

A czy jako prawomocna uznalbys np. umowe, na której brakuje wszystkich
danych drugiej strony?
Nie? To jakim cudem mialbys za prawomocne uznac takie wypowiedzenie?

> Jesli jutro pracodawca bedzie chcial mi dac poproawiona wersje, z
> podpisami i pieczatkami czy musze je przyjac?

Mysle, ze tak. Jesli na tym pierwszym nie ma ani pieczatek, ani podpisów ani
zadnych informacji o pracodawcy, to na dobra sprawe nawet, gdybys chcial sie
nim posluzyc, jako dowodem (tylko czego?), to pracodawca moze zrobic z
siebie idiote i powiedziec, ze to nie on pisal (przeciez nie ma zadnych
podpisów i pieczatek).

--
Nixe

do góry