-
1. Data: 2006-03-24 11:20:16
Temat: "Czy jesteś gotów zarabiać prawdziwe pieniądze?"
Od: "Marcin" <r...@o...pl>
Znudziło Cię oczekiwanie na symboliczne podwyżki? Szanujesz dyscyplinę jako
jedyny efektywny sposób pracy? Znasz smak sukcesu i pragniesz niezależności
finansowej? Kreuj swoją przyszłość sam(a)! Wyzwól potęgę możliwości e-
Marketingu.
Aby uzyskać dodatkowe informacje i zarabiać w łatwy i przyjemny sposób
wyślij e-maila na adres: i...@p...cba.pl o temacie "biznes" lub
odwiedz stronę http://www.pracujmlm.cba.pl
Nie zwlekaj. Twoja przyszłość leży w twoich rękach!
Pozdrawiam,
Marcin
http://www.pracujmlm.cba.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2006-03-24 11:28:26
Temat: Re: "Czy jesteś gotów zarabiać prawdziwe pieniądze?"
Od: "sheerer" <s...@g...pl>
Użytkownik "Marcin" <r...@o...pl> napisał
> Nie zwlekaj. Twoja przyszłość leży w twoich rękach!
widac ty wziales swoją przyszlosc w swoje łapy i musisz wabić ludzi na
grupach. Gratuluję.
-
3. Data: 2006-03-24 13:35:52
Temat: Re: "Czy jesteś gotów zarabiać prawdziwe pieniądze?"
Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>
Marcin napisał(a):
> Znudziło Cię oczekiwanie na symboliczne podwyżki?
A wczoraj wieczorem w latrynie? Czy nie szeptaliście, że znudziło was
oczekiwanie na symboliczne podwyżki, do tego cholernego skurwysyna,
którego nie lubimy? Jak on się nazywa?
- Yossarian, panie pułkowniku - odpowiedział porucznik Scheisskopf.
- Tak, Yossarian. Słusznie. Yossarian. Jaki znowu Yossarian? Czy to jego
nazwisko? Yossarian? Co to za nazwisko, do cholery?
Porucznik Scheisskopf miał wszystkie fakty w małym palcu.
- To nazwisko Yossariana - wyjaśnił.
> Szanujesz dyscyplinę jako jedyny efektywny sposób pracy?
To nie jest dyscyplina - powiedział zjadliwie pułkownik i znowu zaczął
walić w stół swoją potężną pieścią - To jest marksizm. Ja wam powiem, co
to jest dyscyplina. Dyscyplina to kolanem w brzuch na ziemi w zęby w
nocy skrycie z nożem z góry w dół na magazyn przez worki z piaskiem
wobec przeważającej siły w ciemnościach bez słowa ostrzeżenia. Za
gardło!!! Oto, czym jest dyscyplina, kiedy musimy być twardzi i
niezłomni, aby stawić czoła szkopom. Z biodra! Rozumiecie?
> Znasz smak sukcesu i pragniesz niezależności
> finansowej?
> Kreuj swoją przyszłość sam(a)! Wyzwól potęgę możliwości e-
> Marketingu.
Pulkownik Cargill byl zlym handlowcem. Byl tak okropnym handlowcem, ze
wyrywaly go sobie firmy zmuszone ze wzgledow podatkowych wykazac straty.
W calym cywilizowanym swiecie, od Battery Park do Fulton Street, znano
go jako czlowieka, na ktorym mozna polegac, kiedy chodzi o szybkie
obnizenie stopy podatkowej. Jego uslugi byly drogie, gdyz niepowodzenia
sa czesto trudne do osiagniecia. Musial zaczynac od szczytu i torowac
sobie droge w dol, a kiedy sie ma przyjaciol w rzadzie, nielatwo jest
robic zle interesy. Wymagalo to nieraz miesiecy ciezkiej pracy i
nieomylnie blednego planowania. Czlowiek dezorganizowal, podejmowal
bledne decyzje, nie dogladal, wszystkie drzwi zostawial otworem, a kiedy
sie zdawalo,ze juz zrobil swoje, rzad dawal mu jezioro albo las, albo
pole naftowe i psul cala robote. Jednak na pulkowniku Cargillu mozna
bylo polegac. Nawet w tak niesprzyjajacych okolicznosciach potrafil
zrujnowac najlepiej prosperujace przedsiebiorstwo. Doszedl do tego
wlasna praca i swoje niepowodzenia zawdzieczal wylacznie sobie.
Generał Dreedle
P.S. I mamroczcie "panie majorze", kiedy do mnie mamroczecie.
-
4. Data: 2006-03-24 14:42:05
Temat: Re: "Czy jesteś gotów zarabiać prawdziwe pieniądze?"
Od: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl>
Użytkownik "Maciek Sobczyk" <m...@d...doPLer> napisał w wiadomości
news:e00t4k$fht$1@inews.gazeta.pl...
> Marcin napisał(a):
>> Znudziło Cię oczekiwanie na symboliczne podwyżki?
>
> A wczoraj wieczorem w latrynie? Czy nie szeptaliście, że znudziło was
> oczekiwanie na symboliczne podwyżki, do tego cholernego skurwysyna,
> którego nie lubimy? Jak on się nazywa?
> - Yossarian, panie pułkowniku - odpowiedział porucznik Scheisskopf.
> - Tak, Yossarian. Słusznie. Yossarian. Jaki znowu Yossarian? Czy to jego
> nazwisko? Yossarian? Co to za nazwisko, do cholery?
> Porucznik Scheisskopf miał wszystkie fakty w małym palcu.
> - To nazwisko Yossariana - wyjaśnił.
<cut>
Hehe, twoja wlasna tworczosc, czy zaczerpniete z jakiejs ksiazki? Bo jesli
to drugie, to dawaj tytul, z przyjemnoscia przeczytam:)
pozdr
/p
-
5. Data: 2006-03-24 14:46:34
Temat: Re: "Czy jesteś gotów zarabiać prawdziwe pieniądze?"
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
> Hehe, twoja wlasna tworczosc, czy zaczerpniete z jakiejs ksiazki? Bo jesli
> to drugie, to dawaj tytul, z przyjemnoscia przeczytam:)
> pozdr
> /p
Joseph Heller - Paragraf 22 :-)
--
Jackare
-
6. Data: 2006-03-24 15:49:30
Temat: Re: "Czy jesteś gotów zarabiać prawdziwe pieniądze?"
Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>
clockworkoi napisał(a):
> Hehe, twoja wlasna tworczosc, czy zaczerpniete z jakiejs ksiazki? Bo jesli
> to drugie, to dawaj tytul, z przyjemnoscia przeczytam:)
> pozdr
> /p
>
>
To stary i nieśmiertelny Paragraf 22 Josepha Hellera :)
pozdr.
m.
-
7. Data: 2006-03-25 18:18:39
Temat: Re: "Czy jesteś gotów zarabiać prawdziwe pieniądze?"
Od: Mariusz 'BB' Trojanowski <m...@a...in.sig>
Dnia 3/24/2006 3:42 PM, clockworkoi wrote:
> Hehe, twoja wlasna tworczosc, czy zaczerpniete z jakiejs ksiazki? Bo jesli
> to drugie, to dawaj tytul, z przyjemnoscia przeczytam:)
> pozdr
> /p
>
>
Hehe, masz dzisiaj u mnie promocję dobrej woli i dlatego wysłałem na
prhn tylko post Maćka a nie Twoją odpowiedź. Rozumiem, że mogą istnieć
ludzie, którym słowa "Yossarian" i "panie majorze" nie zapalają żadnej
lampki w głowie, choć nie wiem, czy chciałbym spotkać taką osobę
wieczorem w ciemnej uliczce.
Ale żeby nie wiedzieć także o istnieniu Googli?
--
Pozdrawiam @ Mariusz Trojanowski @@@ slotyzmok @ narod!ru (s <-> z)
"- Proszę pokazać język. Proszę powiedzieć trzydzieści trzy. Oddychać.
Nie oddychać. Myślę, panie rotmistrzu, że to nie takie niebezpieczne."
[Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca]
-
8. Data: 2006-03-27 06:45:41
Temat: Re: "Czy jesteś gotów zarabiać prawdziwe pieniądze?"
Od: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl>
Użytkownik "Maciek Sobczyk" <m...@d...doPLer> napisał w wiadomości
news:e014v5$lp9$1@inews.gazeta.pl...
> clockworkoi napisał(a):
>
>> Hehe, twoja wlasna tworczosc, czy zaczerpniete z jakiejs ksiazki? Bo
>> jesli to drugie, to dawaj tytul, z przyjemnoscia przeczytam:)
>> pozdr
>> /p
> To stary i nieśmiertelny Paragraf 22 Josepha Hellera :)
>
Wstyd przyznac, nie zetknalem sie z tym jeszcze - ale nadrobie:)
Dzieki
/p
-
9. Data: 2006-03-27 06:47:20
Temat: Re: "Czy jesteś gotów zarabiać prawdziwe pieniądze?"
Od: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl>
Użytkownik "Mariusz 'BB' Trojanowski" <m...@a...in.sig> napisał w
wiadomości news:e041hs$gdg$1@inews.gazeta.pl...
> Dnia 3/24/2006 3:42 PM, clockworkoi wrote:
>
>> Hehe, twoja wlasna tworczosc, czy zaczerpniete z jakiejs ksiazki? Bo
>> jesli to drugie, to dawaj tytul, z przyjemnoscia przeczytam:)
>> pozdr
>> /p
>
> Hehe, masz dzisiaj u mnie promocję dobrej woli i dlatego wysłałem na prhn
> tylko post Maćka a nie Twoją odpowiedź. Rozumiem, że mogą istnieć ludzie,
> którym słowa "Yossarian" i "panie majorze" nie zapalają żadnej lampki w
> głowie, choć nie wiem, czy chciałbym spotkać taką osobę wieczorem w
> ciemnej uliczce.
> Ale żeby nie wiedzieć także o istnieniu Googli?
>
Dzieki stary, doceniam:P A co do ciemnych uliczek - zaskocze cie, ale na
pierwszy rzut oka... nie chcialbys. Drugi by cie tylko co do tego
upewnil..:P Mimo, ze mily ze mnie gosc, hehehe. A google znam, ale nie
nosze, wzrok mam niezly;)))
pozdr
/p
-
10. Data: 2006-03-27 20:25:08
Temat: Re: "Czy jesteś gotów zarabiać prawdziwe pieniądze?"
Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>
clockworkoi napisał(a):
> Wstyd przyznac, nie zetknalem sie z tym jeszcze - ale nadrobie:)
warto :)
pozdr.
m.
P.S. Masz brudne nogi.