-
1. Data: 2002-10-24 08:27:50
Temat: Czas pracy
Od: "Piotr" <l...@g...pl>
Witam wszystkich
Mam pytanie, moj pracodawca jest adwentysta i jego religia nie pozwala na
pracowanie w sabat tj. w piatek od zachodu slonca do soboty do zachodu
slonca, i w zwiazku z tym (jak wiemy slonce roznie zachodzi, zaleznie od
pory roku) szef praktycznie co tydzien zmienia godziny otwarcia firmy w
piatek (mozna zwariowac bo nie wiadomo do ktorej sie pracuje). Teraz to
jeszcze sobie wymyslil ze jak mam np. druga zmiane w piatek, czyli od 14 do
16:30 (do zachodu slonca) to jeszcze musze przyjsc w sobote i pracowac po
zachodzie slonca czyli od tej 16:30 do 22. Przeciez to jest idiotyczne, i
powiem jeszcze ze z tym piatkiem to zawsze sie dowiaduje w czwartek albo w
piatek jak dlugo bede pracowac. Czy jest gdzies napisane jak to powinno
wygladac, czy szef moze sobie co chwila zmieniac godziny otwarcia i
zamkniecia - przeciez to zwariowac mozna - nie mozna sobie nawet zaplanowac
dnia bo nigdy nie wiadomo co i jak.
Pewnie wam sie to wydaje bardzo dziwne ale niestety ja w takich warunkach
pracuje, poradzcie coś.
Pozdrawiam
Piotr
-
2. Data: 2002-10-24 11:11:40
Temat: Re: Czas pracy
Od: w...@p...onet.pl
> Witam wszystkich
>
> Mam pytanie, moj pracodawca jest adwentysta i jego religia nie pozwala na
> pracowanie w sabat tj. w piatek od zachodu slonca do soboty do zachodu
> slonca, i w zwiazku z tym (jak wiemy slonce roznie zachodzi, zaleznie od
> pory roku) szef praktycznie co tydzien zmienia godziny otwarcia firmy w
> piatek (mozna zwariowac bo nie wiadomo do ktorej sie pracuje). Teraz to
> jeszcze sobie wymyslil ze jak mam np. druga zmiane w piatek, czyli od 14 do
> 16:30 (do zachodu slonca) to jeszcze musze przyjsc w sobote i pracowac po
> zachodzie slonca czyli od tej 16:30 do 22. Przeciez to jest idiotyczne, i
> powiem jeszcze ze z tym piatkiem to zawsze sie dowiaduje w czwartek albo w
> piatek jak dlugo bede pracowac. Czy jest gdzies napisane jak to powinno
> wygladac, czy szef moze sobie co chwila zmieniac godziny otwarcia i
> zamkniecia - przeciez to zwariowac mozna - nie mozna sobie nawet zaplanowac
> dnia bo nigdy nie wiadomo co i jak.
>
> Pewnie wam sie to wydaje bardzo dziwne ale niestety ja w takich warunkach
> pracuje, poradzcie coś.
> Pozdrawiam
> Piotr
>
>
Witam,
po kolei spróbuję Ci pomóc:
po pierwsze - w naszym kraju obowiązuje 5 dniowy tydzień pracy. w związku z tym
w Regulaminie pracy (układzie zbiorowym) powinien byc zawarty zapis, który z
dni w tygodniu (oprócz niedzieli) jest drugim dniem wolnym od pracy. Niech ten
wasz adwentysta ustali z Wami że będzie to piątek i macie problem z głowy -
pracujecie w sobotę oraz od pn. do czw.,
po drugie - praca w dni wolne (te które sobie ustalicie) jest pracą w
nadgodzianch i przysługuje Wam dodatkowe wynagrodzenie lub dzień wolny,
po trzecie - jeżeli Twoja praca nie jest pracą w systemie przewidującym pracę
codzienną w godzinach pracy Twojego zakładu (najczęściej 8 godzin 5 dni w
tygodniu np. od 8 do 16), to pracodawca zobowiązany jest stworzyć harmonogram
pracy i zapoznać cię z nim przed rozpoczęciem okresu rozliczeniowego (zapewne 3
miesięcznego),
po kolejne - jeżeli Twój pracodawca mo to wszystko w nosie to możesz:
1)trochę go postraszyć - Art. 281. k.p. stanowi, że kto, będąc pracodawcą lub
działając w jego imieniu:
(...)
5) narusza przepisy o czasie pracy (...)
- podlega karze grzywny,
2)nasłać Inspekcję pracy,
3)wypowiedzieć umowę o prace bez zachowania okresu wypowiedzenia z powodu
ciężkiego naruszenia przez Pracodawcę jego podstawowych obowiązków wobec ciebie
(przysługuje Ci odszkodowanie w wysokości wynagorodzenia za okres
wypowiedzenia),
4)pracować dalej i udawać że wszystko jest o.k.
tyle na gorąco,
pozdrawiam,
Paweł
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2002-10-24 11:27:46
Temat: Re: Czas pracy
Od: "Piotr" <l...@g...pl>
> po pierwsze - w naszym kraju obowiązuje 5 dniowy tydzień pracy. w związku
z tym
> w Regulaminie pracy (układzie zbiorowym) powinien byc zawarty zapis, który
z
> dni w tygodniu (oprócz niedzieli) jest drugim dniem wolnym od pracy. Niech
ten
> wasz adwentysta ustali z Wami że będzie to piątek i macie problem z
głowy -
> pracujecie w sobotę oraz od pn. do czw.,
hmm no tak, latem to nie bylo problemu bo sobota byla calkowicie zamknieta a
w piatki to sie pracowalo do 21 potem do 20 itd. a teraz z ta sobota
wyskoczyl. Wiec nie mam mowy zeby pracowac w sabat
> po drugie - praca w dni wolne (te które sobie ustalicie) jest pracą w
> nadgodzianch i przysługuje Wam dodatkowe wynagrodzenie lub dzień wolny,
o tym to z szefem nie mam co gadac bo i tak nie zaplaci nadgodzin
> po trzecie - jeżeli Twoja praca nie jest pracą w systemie przewidującym
pracę
> codzienną w godzinach pracy Twojego zakładu (najczęściej 8 godzin 5 dni w
> tygodniu np. od 8 do 16), to pracodawca zobowiązany jest stworzyć
harmonogram
> pracy i zapoznać cię z nim przed rozpoczęciem okresu rozliczeniowego
(zapewne 3
> miesięcznego),
pracuje na stacji z gazem wiec stacja jest otwarta codziennie (oprucz sabatu
(od zachodu w piatek do zachodu slonca w sobote)) od godziny 6-14 (1
zmiania) i 14-22 (2 zmiania)
> po kolejne - jeżeli Twój pracodawca mo to wszystko w nosie to możesz:
> 1)trochę go postraszyć - Art. 281. k.p. stanowi, że kto, będąc pracodawcą
lub
> działając w jego imieniu:
> (...)
> 5) narusza przepisy o czasie pracy (...)
> - podlega karze grzywny,
cos bede musial wymyslec, bezczynnie siedziec nie bede.
Dzieki za pomoc
Pozdrawiam
Piotr
-
4. Data: 2002-10-24 11:47:52
Temat: Re: Czas pracy
Od: w...@p...onet.pl
Witam,
chcę się tylko upewnić - jaj sobie nie robisz z tym sabatem ?
jeżeli nie, to czy nie możecie wy pracować w ten piątek po zachodzie, a on
niech siedzi w domu ?
i jeszcze jedno - jeżeli chcesz to pracuj w soboty i po godzinach nie bierz za
to kasy i poczekaj aż odejdziesz z tej roboty i wtedy wytocz mu sprawę o
zapłate zaległych nadgodzin - roszczenia pracownicze przedawniają sie po 3
latach. Pewnie ten Twój adwentysta nie prowadzi ewidencji czasu pracy więc masz
sprawe jak w banku.
a poza tym - czy macie w ogóle Regulamin Pracy ???
Paweł
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl