-
31. Data: 2002-11-12 15:13:55
Temat: Re: Co to jest: system SAP R/3 ?
Od: "Robiz" <w...@b...spamu.poczta.onet.pl>
Użytkownik "R-nee" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aqqts5$krb$1@news.onet.pl
> Bogus obydwa posty sa dla Cebie ale ten najbardziej!!!
A dla Ciebie uwag by ciac cytaty i pisac pod nimi "specu" od ERP :)
PZDR;
-
32. Data: 2002-11-12 20:34:42
Temat: Re: Co to jest: system SAP R/3 ?
Od: "R-nee" <a...@p...onet.pl>
"Robiz" <w...@b...spamu.poczta.onet.pl> wrote in message
news:aqr5nt$al$1@foka.acn.pl...
> > Bogus obydwa posty sa dla Cebie ale ten najbardziej!!!
>
> A dla Ciebie uwag by ciac cytaty i pisac pod nimi "specu" od ERP :)
>
> PZDR;
Mistrzu, to byl tytul. Widziales gdzies tytuly pod trescia?
Pzdr.
-
33. Data: 2002-11-12 21:33:07
Temat: Re: Co to jest: system SAP R/3 ?
Od: flyer <f...@p...gazeta.pl>
R-nee wrote:
> Chlopie zejdz na zemie 14k$ kosztuje 28 dni konsultanta po szmacianych
> stawkach bez kosztow. Sam system, tak dokladnie to poszczegolne
rozwiazania
> SAP to grube 100ki K$ na licencje(jedna na uzytkownika) i na wdrazanie.
Cos zes tanio wycenil ;).
> Sa 2 najwazniesze punkty dotyczace przewagi R3 w tym wypadku. Po 1sze
jest
> praktycznie jedyny, po 2gie zaden ten ktory z nim konkuruje nawet nie
jeczy
> do ilosci i jakosci rozwiazan ktore SAP wprowadzil w zycie.
Jest jeszcze Teta (Oracla) i Baan (a raczej byl). Upraszczajac - bylem
adminem oprogramowania firmowego polskiej produkcji. Moge szczerze
powiedziec, ze dzieki mozliwosci zmiany kodu oraz wlasnej pomyslowosci,
moglem calkiem sporo wycisnac z tego oprogramowania np. raporty w html
zwiazane byly tylko i wylacznie z tym, zeby mi sie chcialo cos takiego
wymyslic. Oczywiscie - z racji zastosowania i rozwiazan - takie programy
sa "sztywne" i nie sa w stanie podolac "wynalazkom" kierownikow. To nie
jest Excel, gdzie mozna sobie dolozyc dodatkowa kratke w 2 sekundy i
zapomniec o tym. Ale na moje pytanie zadane przedstawicielowi SAPa - jak
ma sie mozliwosc samodzielnej modyfikacji struktur bazy danych do ich
(SAPowskich) pakietow aktualizacyjnych - Pan zaniemowil - co jak mniemam
potwierdzilo moje przekonanie, ze cudow nie ma. Jak sie chce miec
bajer program dostosowany nie tylko do prawa kraju ale takze do roznych
wynalazkow danej firmy (gdzie program jest zainstalowany) to trzeba caly
czas bulic - czy to polski program czy zachodni. O tym, oceniajac
polskie programy czesto sie zapomina.
Flyer
-
34. Data: 2002-11-12 23:27:23
Temat: Re: Co to jest: system SAP R/3 ?
Od: "R-nee" <a...@p...onet.pl>
"flyer" <f...@p...gazeta.pl> wrote in message
news:3DD17393.9030102@poczta.gazeta.pl...
[................]
> zapomniec o tym. Ale na moje pytanie zadane przedstawicielowi SAPa - jak
> ma sie mozliwosc samodzielnej modyfikacji struktur bazy danych do ich
> (SAPowskich) pakietow aktualizacyjnych - Pan zaniemowil - co jak mniemam
> potwierdzilo moje przekonanie, ze cudow nie ma. Jak sie chce miec
No to powiem Ci ze pytanie Twoje jest dziwne. Co to znaczy modyfikacja
struktur bazy danych? To znaczy ze chcesz pozmieniac model oryginalnej bazy
danych? To znowu po co? Chcesz pozmieniac strukture konkretnej SAP'owej
tabeli? To jak obslugujesz te pola poprzez "user exity", to nie sadze by
patche jakos na to wplywaly. Jesli obslugujesz to swoimi programikami, to
tym bardziej.... W R3 mozna naprawde duzo, a standard jest tak rozbudowany
ze tak naprawde nie wielu go zna w calosci, i czesto pisze sie nowa
funkcjonalnosc ktora juz istnieje w standarzie, ale nikt o niej nie slyszal.
> bajer program dostosowany nie tylko do prawa kraju ale takze do roznych
> wynalazkow danej firmy (gdzie program jest zainstalowany) to trzeba caly
> czas bulic - czy to polski program czy zachodni. O tym, oceniajac
> polskie programy czesto sie zapomina.
Tez sie nie zgodze takie moduly jak materialowka czy ksiegowosc czy sprzedaz
w R3 w Polsce sa przeorane wzdluz i wszerz wiec nie ma cudow wszystko tam
jest. Co innego ze na bank zdazaja sie jeszcze instalacje wersji 3.0 w
ktorej nawet Help jest w wiekszosci po niemiecku :)
Pzdr.
-
35. Data: 2002-11-14 10:43:01
Temat: Re: Co to jest: system SAP R/3 ?
Od: No Name <v...@w...pl>
>> Systemy te noszą miano zintegrowanych m.in. dlatego, że posiadają wspólną
>> bazę danych, informacje wprowadzone w określonym dziale firmy są dostępne
>> dla innych pionów.
>
> Przeciez to potrafi kazdy w miare porządny program do obslugi firmy, który kosztuje
na przyklad 4000
> zł a nie 14 tys. dolarów. W tym tanim też szef na zapleczu bedzie widział jak obrót
zrobiłeś w
> sklepie od frontu, ile na tym zarobiłeś, co zamówić, itp.
> Gdzie jest różnica? Może dasz jakiś jeden przykład?
(...)
Wadą programów za 4000 zł jest np. to, że analiza finansów jest w nich
zazwyczaj utrudniona o ile wogóle możliwa. Nadają się więc do rozliczeń
z Urzędem Skarbowym, ale nie do podejmowania decyzji gospodarczych, tzn.
mających firmie przynosić dochody.
Absolutnym minimum powinna być możliwość wyeksportowania danych do np.
Excel'a - okazuje się, że dla wielu programów jest to możliwość czysto
teoretyczna.
Kolejną wadą jest ograniczona możliwość selektywnego nadawania uprawnień
- użytkownik ma ich albo za dużo, albo za mało, bo nie da się ich
ustawić precyzyjnie.
Inną wadą jest niemożność lub duże utrudnienie rozproszenia operacji np.
jednoczesnego wystawiania faktur w kilku miejscach kraju, odwołujących
się do jednego magazynu.
Dobrym rozwiązaniem jest program, który umożliwia pracę komputerów np. w
oddziałach firmy jako terminali - w przypadku kradzieży czy uszkodzenia
przynosi się nowe urządzenie, konfiguruje i wszystko działa po
kilkugodzinnej przerwie. Tanie programy zwykle nie oferują takiej
możliwości w sposób skuteczny.
Kolejną wadą jest to, że wiele z takich programów zakończyło swój żywot
i nie będzie rozwijanych i poprawianych, co jest szczególnie dotkliwe,
gdy takie wady są.
Po pracy z tanimi programami wie się, czego oczekiwać od droższych -
spełnienie tych oczekiwań na w miarę przyzwoitym poziomie zaczyna się od
50 do 100K USD.
Pzd: Dogbert