Witam!

Czy chodzenie po firmach i osobiste roznoszenie swojej aplikacji to dobry
sposob na znalezienie pracy?
Jak to jest postrzegane przez pracodawcow? Lubia takie niespodziewane
odwiedziny?

pozdrawiam

do góry

Tomasz Bartoszek wrote:
>
> Czy chodzenie po firmach i osobiste roznoszenie swojej aplikacji to dobry
> sposob na znalezienie pracy?
> Jak to jest postrzegane przez pracodawcow? Lubia takie niespodziewane
> odwiedziny?

Ja wiem czy lubia ???
Po prostu sekretarka wezmie Twoje papiery, rzuci na kupke i podziekuje.
Przeczytaja wtedy kiedy beda mieli czas na to.

Pawel

do góry

Witaj,
Powiem Ci co robiono z takimi aplikacjami w mojej firmie (firma informatyczn
a zatrudniająca ok. 20 osób) otóż lądowały one zazwyczaj w koszu nie dociera
jąc nawet do osób z kierownictwa. Wiem ze to nie fair, ale wytłumacz to sekr
etarce, której przerwano akurat np. w ważnej rozmowie telefonicznej.
Zresztą sama osobiście nie polecam tego sposobu.-

Użytkownik Tomasz Bartoszek <j...@...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a7crpi$3tb$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
> Witam!
>
> Czy chodzenie po firmach i osobiste roznoszenie swojej aplikacji to dobry
> sposob na znalezienie pracy?
> Jak to jest postrzegane przez pracodawcow? Lubia takie niespodziewane
> odwiedziny?
>
> pozdrawiam
>
>

do góry

Nie masz znajomości roboty nie dostaniesz, nawet w placówce
państwowej. Wszędzie jest jedna wielka mafia. No chyba, że szef ma
rozrywkowy tryb życia, a ty masz ok. 20 lat, długie: nogi, włosy,
palce i pełną dyspozycyjność. A przy tym odpowiednie wykształcenie i
staż. :)))))))))))))

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Tomasz Bartoszek" <j...@...pl> napisał w wiadomości
news:a7crpi$3tb$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Witam!
>
> Czy chodzenie po firmach i osobiste roznoszenie swojej aplikacji to dobry
> sposob na znalezienie pracy?
> Jak to jest postrzegane przez pracodawcow? Lubia takie niespodziewane
> odwiedziny?
>
Nie w każdej firmie jest sekretarka. Lepiej jest chodzić po firmach niż
wysyłać listy. Szkoda forsy na znaczki. 99,9% listów ląduje w koszu. W
związku z chodzeniem, trzymaj nerwy na wodzy bo będziesz się spotykał z
różnymi typkami. Radzę również-kup sobie nową parę wygodnych butów.
Telefonowanie również wskazane-na dłużej starczą ci "nowe" buty. Życzę
szczęścia i stóp bez odcisków.

do góry

ciach
> Po prostu sekretarka wezmie Twoje papiery, rzuci na kupke i podziekuje.
> Przeczytaja wtedy kiedy beda mieli czas na to.
>
Czas tu nie ma nic do żeczy. Jak będą kogoś potrzebowali i nikt znajomy się
nie nawinie.

do góry

Najważniejsze, żeby trafić do właściwej osoby i to nie koniecznie musi być
kadrowiec. Problem w tym, żeby zidentyfikować tę osobę i dostać się do niej
/sekretarka z założenia broni dostępu do szefa/. Jeśli komuś naprawdę zależy
na pracy, to ją znajdzie...

do góry

"Tomasz Bartoszek" <j...@...pl> napisał na grupie pl.praca.dyskusje co
nastepuje


> Czy chodzenie po firmach i osobiste roznoszenie swojej aplikacji to dobry
> sposob na znalezienie pracy?
> Jak to jest postrzegane przez pracodawcow? Lubia takie niespodziewane
> odwiedziny?

moim zdaniem jest to dosc skuteczna metoda poszukiwania pracy, z ta tylko
uwaga iz najlepiej nie rozmawiac z personelem biorowym a osobami ktore maja
wplyw na decyzje (o ile to oczywiscie mozliwe)

--
pozdrawiam krzysiek

piszac na priv wytnij no-spam z adresu
GG-1581525

do góry

Jasne, jak rowniez moge pracowac w godzinach nadliczbowych( czytaj
nocnych).
ale takich ofert pracy naprawde jest duzo i nie trzeba zanosic samemu
aplikacje.
co ciekawe, dobrze placa:))) 400 zl/ godzine. hheh

--
pozdrawiam
Ula

> Czyli uciekł, ale i tak jest źle. A dlaczego ? Bo tak na
> prawdę nie da się uciec - Jans Neskovic

Użytkownik "M.Z." <b...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:a7dk28$q27$1@news.gazeta.pl...
> Nie masz znajomości roboty nie dostaniesz, nawet w placówce
> państwowej. Wszędzie jest jedna wielka mafia. No chyba, że szef ma
> rozrywkowy tryb życia, a ty masz ok. 20 lat, długie: nogi, włosy,
> palce i pełną dyspozycyjność. A przy tym odpowiednie wykształcenie i
> staż. :)))))))))))))
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry