-
1. Data: 2002-01-28 07:28:59
Temat: Chałupnictwo
Od: "Robert" <r...@p...onet.pl>
Czy ktoś z grupowiczów orientuje się gdzie tkwi "haczyk " w super
intratnych pracach chałupniczych typu składanie długopisów (20
gr/szt)?
Bo jeśli wszystko jest tak jak piszą w ogłoszeniach to ja chcę być
chałupnikiem:)
Pozdrawiam
Robert
-
2. Data: 2002-01-28 07:54:40
Temat: Re: Chałupnictwo
Od: Wiesław Wronowicz <w...@p...com>
Użytkownik "Robert" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3c54fdf2$1@news.vogel.pl...
> Czy ktoś z grupowiczów orientuje się gdzie tkwi "haczyk " w super
> intratnych pracach chałupniczych typu składanie długopisów (20
> gr/szt)?
> Bo jeśli wszystko jest tak jak piszą w ogłoszeniach to ja chcę być
> chałupnikiem:)
Nie ma takiej pracy są tylko ogłoszenia i płatne informatory dla naiwnych.
Wiesiek
-
3. Data: 2002-01-28 14:54:01
Temat: Re: Chałupnictwo
Od: "Ewa_W" <e...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3c54fdf2$1@news.vogel.pl...
> Czy ktoś z grupowiczów orientuje się gdzie tkwi "haczyk " w super
> intratnych pracach chałupniczych typu składanie długopisów (20
> gr/szt)?
> Bo jeśli wszystko jest tak jak piszą w ogłoszeniach to ja chcę być
> chałupnikiem:)
Slyszalam, ze o tym ostatnio glosno. Trzeba zaplacic za dlugopisy, ktore sie
sklada w domu, duzo wiecej niz sa warte, a w tym czasie zleceniodawca obraca
tymi pieniedzmi .........
Szczegolow nie znam, ale wole sie do tego nie zblizac ;)
Pozdrawiam
Ewa
-
4. Data: 2002-01-28 17:22:59
Temat: Re: Chałupnictwo
Od: "Jacek Krupa" <k...@t...pl>
Wiesław Wronowicz utrafił w sedno.Nie ma takich prac.Nawet jeśli napiszą Ci
o całkowitej bezpłatności ,to po nawiązaniu korespondencji poproszą o
przysłanie np.49,90zł na pokrycie kosztów i wtedy dopiero przyślą pare
kartek zkserowanych
pn."Instrukcja..."wartych1,50zł.Jak sobie policzysz różnicę cen,która
zostaje w kieszeni od jednego tylko naiwnego,to zobaczysz ,że miesięcznie
zostaje w kieszeni
całkiem niezła sumka.Pieniądze wysyłasz mu oczywiście na skrzynkę pocztową.
Haczyk jest właśnie w tym ,że ja nie jestem oszustem a ten kto Ci wysłał
ofertę jest nim i żeruje na ludziach łaknących pracy.Oszukani zazwyczaj
wstydzą przynać się,że padli ofiarą oszusta.
--
Jacek z Nowego Sącza
Użytkownik Robert <r...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3c54fdf2$...@n...vogel.pl...
> Czy ktoś z grupowiczów orientuje się gdzie tkwi "haczyk " w super
> intratnych pracach chałupniczych typu składanie długopisów (20
> gr/szt)?
> Bo jeśli wszystko jest tak jak piszą w ogłoszeniach to ja chcę być
> chałupnikiem:)
> Pozdrawiam
> Robert
>
>