-
161. Data: 2003-08-18 07:23:04
Temat: Re: Cala prawda o Polsce
Od: "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl>
"KCH" <k...@a...waw.pl> wrote in message news:bhouv9$2q8g$1@foka.acn.pl...
>
> Użytkownik "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl> napisał w
> wiadomości news:bhoong$30t$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > A czegoz to ja nie dostrzegam bo nie lapie aluzji? Moze sugerujesz, ze
> > niedostrzegam iz jest w Polsce korupcja - jesli tak to podaj, gdzie cos
> > takiego napisalem.
>
> Z twojej wypowiedzi zabrakło czynnika "rzeczywistość"; po prostu to...
>
"Z mojej wypowiedzi zabraklo slowa rzeczywistosc"? W ktorym miejscu
zabraklo i do czego zabraklo?
-
162. Data: 2003-08-18 07:39:17
Temat: Re: Cala prawda o Polsce
Od: "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl>
"Darek Adamkiewicz" <d...@i...com.pl> wrote in message
news:bhouei$14t$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mariusz Jankowicz wrote:
> > "Darek Adamkiewicz" <d...@i...com.pl> wrote in message
> > news:bhom5t$nla$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > Robisz tak kardynalne bledy, ze az
> > glowa boli. Nie zaplaca u siebie VAT'u ale zaplaca go u nas (plus clo)
przy
> > imporcie i znow podatek ucieka z kraju firmy matki do polski, ech
ludzie...
> Nadal nie rozumiesz? Koszty sa na firme-corke tak? A zysk z tytulu
operacji
> dla firmy-matki tak? To co to jest jak nie transfer kapitalu?
A co VAT'em na granicy i clem? Kontrabanda? I jeszce raz ponawaim wyzwania -
pokaz nam o jakie komponenty chodzi, pokaz jak ta cene zawyzyc i pokaz jak
te podatki uciekaja, ale pokaz liczbami - dokladna kalkulacja a nie
demagogia.
> <ciach>
> > Tyle, ze np. zarabia wiecej bo przenoscsi produkcje do Polski a wowczas
> > placi fiskusowi wiecej ale POLSKIEMU, bo w polsce jest produkcja - to
> > dopiero konstrukcja cepa.
> Jeszcze raz firma-corka nie wykazuje zyskow albo marginalne bo ma wysokie
koszty
> zakupu od firmy-matkiy, wiec podatkow w Polsce nie placi.
Co VAT'em na granicy i clem, co z zawyzonym podatkiem w firmie matce (drogo
sprzedane komponenty - i nie o VAT tu chodzi, a o podatek dochodowy firmy)?
Nie trzeba byc wielkim ksiegowym, zeby wiedziec, ze takie zawyzanie cen na
granicy pogarsza rentownosc firmy. No i wraca pytanie czy sadzisz, ze
kapital zrezygmuje z zystkow w imie narodowych interesow koncernu? I kolejna
rzecz jaka jest narodowosc koncernu jesli akcje danej firmy kupuje caly
swiat i ten caly swiat ma gdzies bezrobocie np. w niemczech, a zada wynikow
finansowych?
> > Ale plecierz sproboj te twoje teorie skonfrontowac z rzeczywistoscia.
> > Wszystkie firmy od dawien dawna uciekaja z produkcja z krajow o
kosztownej
> > sile roboczej tam, gdzie jest ona tansza. kapitalista ma gdzies miejsca
> > pracy dla rodakow, jesli moze zarobic na wyslaniu produkcji za granice.
No
> > chyba, ze uwazasz, ze to nie prawda. gdzi eprodukuje buty adidas, gdzie
VW
> > silniki, gdzie amrykanie zaczynaja produkowac software, poczytaj troche
> > porozgladaj sie, a przejdzie ci ta spiskowa teoria dziejow. Przeciez
FAKTY
> > przecza twoim teoriom.
> To nie jest prawda, a przynajmniej nie cala - owszem firmy przenosza
produkcje
> do krajow o niskich kosztach pracy - ale produkcje wymagajaca wysokiego
nakladu
> pracy fizycznej -
?? Produkcja mikroprocesorow. RODUKCJA OPROGRAMOWANIA to produkcja
wymagajaca wysokiego nakladu opracy fizycznej? Ostatnio modne jest wysylanie
tej produkcji gdzie? Do Indii gdzie programista jest bardzo tani i
jednoczesnie nieglupi. Takie Call-centre tez ucieka w kraje tansze, czy w
call-center pracuje sie fizycznie? Jak widac wszelkie Twe tezy siedza na
demagogii i nie maja zadnego zaczepienia w rezczywistosci.
> jednym slowem to tam sa montownie i fabryki nieskomplikowanych
> podzespolow - fabryki "core elements" i biura R&D sa gdzie byc powinny:)
O, co to sa Twoim zdaniem "core elements"? Napisz a je Ci napisze, kto
prodykcje ta wyrzucil poza swoj kraj. Po prostu zastepujesz jedno slowo
innym i sadzisz, ze bedzie ok.
-
163. Data: 2003-08-18 07:43:00
Temat: Re: Cala prawda o Polsce
Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl> napisał w
wiadomości news:bhpvmm$stk$1@atlantis.news.tpi.pl...
>.
>
> Co VAT'em na granicy i clem, co z zawyzonym podatkiem w firmie matce
(drogo
> sprzedane komponenty - i nie o VAT tu chodzi, a o podatek dochodowy
firmy)?
> Nie trzeba byc wielkim ksiegowym, zeby wiedziec, ze takie zawyzanie cen na
> granicy pogarsza rentownosc firmy.
zajzyj do mojego komentarza i bedziesz wiedzial, jak to sie odbywa, i to
wlasnie wtedy cla sa niziutkie, od cen zakupu importu do firmy matki,
sprzedajacej towar produkowany w firmie corce.
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - popracowalbym juz sobie gdzies:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
-
164. Data: 2003-08-18 07:44:05
Temat: Re: Cala prawda o Polsce
Od: "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl>
"krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> wrote in message
news:bhp0q7$7bm$1@inews.gazeta.pl...
>
> Uzytkownik "Darek Adamkiewicz" <d...@i...com.pl> napisal w
> wiadomosci > > Tyle, ze np. zarabia wiecej bo przenoscsi produkcje do
Polski
> a wowczas
> > > placi fiskusowi wiecej ale POLSKIEMU, bo w polsce jest produkcja - to
> > > dopiero konstrukcja cepa.
> > Jeszcze raz firma-corka nie wykazuje zyskow albo marginalne bo ma
wysokie
> koszty
> > zakupu od firmy-matkiy, wiec podatkow w Polsce nie placi.
> >
> Ewentualnie firma matka jest glownym kupcem produkcji firmy-corki, kupuje
> jej towar po kosztach i sprzedaje wlasnymi kanalami dystrybucji narzucajac
> marze...i placac podatki u siebie...bo firma-corka ksiegowo moze nawet
caly
> czas byc na stratach.
Rozumiem, ze firma matka przerzuca do nas komponenty dzieki kontrabandzie i
nie placi cla ani VAT'u fiskusowi? Rozumiem, ze ludzie tam pracujacy nie
placa podatku dochodowego? Rzumiem, ze w Polsce tych produktow nie mozna
sprzedac bo to sa np. promy kosmiczne na ktore u nas nie ma zapotrzebowania
i wszystko leci za granice? I ze tak wyglada caly przemysl powstajacy
wskutek inwestycji zagranicznych? Przykladow na to, ze bredzisz sa setki -
wezmy pierwszy z brzegu thomson produkuje w polsce kioneskopy i uwazasz,z e
ich u nas nie sprzedaje? A jesli je sprzedaje w kraju to bez zysku?
-
165. Data: 2003-08-18 07:47:14
Temat: Re: Cala prawda o Polsce
Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl> napisał w
wiadomości news:bhq015$87k$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Rozumiem, ze firma matka przerzuca do nas komponenty dzieki kontrabandzie
i
> nie placi cla ani VAT'u fiskusowi? Rozumiem, ze ludzie tam pracujacy nie
> placa podatku dochodowego? Rzumiem, ze w Polsce tych produktow nie mozna
> sprzedac bo to sa np. promy kosmiczne na ktore u nas nie ma
zapotrzebowania
> i wszystko leci za granice? I ze tak wyglada caly przemysl powstajacy
> wskutek inwestycji zagranicznych? Przykladow na to, ze bredzisz sa setki -
> wezmy pierwszy z brzegu thomson produkuje w polsce kioneskopy i uwazasz,z
e
> ich u nas nie sprzedaje? A jesli je sprzedaje w kraju to bez zysku?
widze, ze odpowiedziales.
Wystarczy, ze uzupelnie, ze moga byc inne ceny na Polske a inne na sprzedaz
do firmy matki.I ze firma w Polsce moze nawet miec nakaz, odsylania chetnych
kupcow zagranicznych do dzialu handlowego matki,
Nie wiem, czy caly przemysl...nie sadze, ale wiem, ze w wielu przypadkach
tak sie odbywa.
Nie bredze, nie musisz mnie obrazac, jesli twoja teoria nie pasuje do
rzeczywistosci.
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - popracowalbym juz sobie gdzies:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
>
-
166. Data: 2003-08-18 08:06:39
Temat: Re: Cala prawda o Polsce
Od: "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl>
"krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> wrote in message
news:bhq002$p9j$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl> napisał w
> wiadomości news:bhpvmm$stk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >.
> >
> > Co VAT'em na granicy i clem, co z zawyzonym podatkiem w firmie matce
> (drogo
> > sprzedane komponenty - i nie o VAT tu chodzi, a o podatek dochodowy
> firmy)?
> > Nie trzeba byc wielkim ksiegowym, zeby wiedziec, ze takie zawyzanie cen
na
> > granicy pogarsza rentownosc firmy.
> zajzyj do mojego komentarza i bedziesz wiedzial, jak to sie odbywa, i to
> wlasnie wtedy cla sa niziutkie, od cen zakupu importu do firmy matki,
> sprzedajacej towar produkowany w firmie corce.
>
Cla to tylko jeden kawalek, ale moze przestanmy w abstrakcajch szybowac i
przejdzmy w konrety - podaj prosze o jakie firmy chodzi i policz sobie czy
to sie oplaca. Dlaczego laskawy byles pomnac VAT importowy na granicy i
dlaczego laskaw byles pominac zawyzone dochody dostwcy komponentow (czyli
zawyzony podatek dochodowy matki)? Pomijanie najistotniejszych elementow
pbciazajacych pachnie manipulacja? Dlaczego nikt nie chce podac przykladow?
-
167. Data: 2003-08-18 08:07:36
Temat: Re: Cala prawda o Polsce
Od: "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl>
"krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> wrote in message
news:bhq080$q2u$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl> napisał w
> wiadomości news:bhq015$87k$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Rozumiem, ze firma matka przerzuca do nas komponenty dzieki
kontrabandzie
> i
> > nie placi cla ani VAT'u fiskusowi? Rozumiem, ze ludzie tam pracujacy nie
> > placa podatku dochodowego? Rzumiem, ze w Polsce tych produktow nie mozna
> > sprzedac bo to sa np. promy kosmiczne na ktore u nas nie ma
> zapotrzebowania
> > i wszystko leci za granice? I ze tak wyglada caly przemysl powstajacy
> > wskutek inwestycji zagranicznych? Przykladow na to, ze bredzisz sa
setki -
> > wezmy pierwszy z brzegu thomson produkuje w polsce kioneskopy i
uwazasz,z
> e
> > ich u nas nie sprzedaje? A jesli je sprzedaje w kraju to bez zysku?
>
> widze, ze odpowiedziales.
Tzn. w ktraju handluja bez zysku Twoim zdaniem?
> Wystarczy, ze uzupelnie, ze moga byc inne ceny na Polske a inne na
sprzedaz
> do firmy matki.I ze firma w Polsce moze nawet miec nakaz, odsylania
chetnych
> kupcow zagranicznych do dzialu handlowego matki,
Ze sie tak glupio zapytam po co? Jedynym uzasadnieniem bylaby kalkulacja
wykazujaca zysk skutkiem takiego dzialania, ale na pewno nie interes
narodowy bo ten w czasach globalizacji po prostu nie istnieje.
> Nie wiem, czy caly przemysl...nie sadze, ale wiem, ze w wielu przypadkach
> tak sie odbywa.
> Nie bredze, nie musisz mnie obrazac, jesli twoja teoria nie pasuje do
> rzeczywistosci.
Jakie to firmy, ze tak zejde w konkrety? Skoro to rzeczywistosc musizz
wiedziec komu oplaca sie podnoszenie cen komponentow w imporcie.
-
168. Data: 2003-08-18 08:20:32
Temat: Re: Cala prawda o Polsce
Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl> napisał w
wiadomości news:bhq1bb$eru$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
> Cla to tylko jeden kawalek, ale moze przestanmy w abstrakcajch szybowac i
> przejdzmy w konrety - podaj prosze o jakie firmy chodzi i policz sobie czy
> to sie oplaca. Dlaczego laskawy byles pomnac VAT importowy na granicy i
> dlaczego laskaw byles pominac zawyzone dochody dostwcy komponentow (czyli
> zawyzony podatek dochodowy matki)?
Wiekszosc komponentow moze byc krajowa, lub importowana rowniez jak
najtaniej.
Matka inwestuje u siebie oraz w nowe zaklady produkcyjne, poniewaz wymusza
to na niej zostawienie kosztow w zagranicznym zakladzie produkcyjnym. W ten
sposob matka sie rozwija, doinwestowujac istniejace zaklady lub nowe.
Pomijanie najistotniejszych elementow
> pbciazajacych pachnie manipulacja? Dlaczego nikt nie chce podac
przykladow?
Niestetym moge operowac wylacznie ogolnikami. W kazdym razie wszystko jest
zgodne z prawem i przepisami.
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - popracowalbym juz sobie gdzies:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
>
>
-
169. Data: 2003-08-18 08:26:17
Temat: Re: Cala prawda o Polsce
Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl> napisał w
wiadomości news:bhq1d4$f5c$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Ze sie tak glupio zapytam po co? Jedynym uzasadnieniem bylaby kalkulacja
> wykazujaca zysk skutkiem takiego dzialania, ale na pewno nie interes
> narodowy bo ten w czasach globalizacji po prostu nie istnieje.
Jasne...wszyscy jestesmy europejczykami..
Ale....jesli kwoty oddawane fiskusowi bylyby zblizone, to jakos milej
zaplacic je u siebie? Lub zasponsorowac jakas wlasna szkole, szpital dwie
ulice od siedziby firmy i domu prezesa itp?
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - popracowalbym juz sobie gdzies:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
-
170. Data: 2003-08-18 09:25:38
Temat: Re: Cala prawda o Polsce
Od: "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl>
"krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> wrote in message
news:bhq2h6$4a8$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl> napisał w
> wiadomości news:bhq1d4$f5c$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Ze sie tak glupio zapytam po co? Jedynym uzasadnieniem bylaby kalkulacja
> > wykazujaca zysk skutkiem takiego dzialania, ale na pewno nie interes
> > narodowy bo ten w czasach globalizacji po prostu nie istnieje.
>
> Jasne...wszyscy jestesmy europejczykami..
> Ale....jesli kwoty oddawane fiskusowi bylyby zblizone, to jakos milej
> zaplacic je u siebie? Lub zasponsorowac jakas wlasna szkole, szpital dwie
> ulice od siedziby firmy i domu prezesa itp?
>
U siebie tzn. gdzie? W hong-kongu, Berlinie czy Nowym Yorku? Wlascicielami
duzych wielonarodowych koncernow sa akcjonariusze na calym swiecie -
sadzisz, ze pozwola sponsorowac prezesowi szpital blisko siebie? Czy
sadzisz, ze taki prezes wogole potrzebuje forsowac taki sponsoring? Milej
zaplacic u siebie? A zawyzenie cen (komponentow) nie spowoduje suma summarum
ZWIEKSZENIA tych oplat? Nie ma milej - jest tylko czy sie oplaca -
WLASCICIELOM firmy.