-
31. Data: 2005-05-11 06:28:38
Temat: Re: CV poczta i emailem
Od: "T.Omasz" <t...@x...pl>
Dnia Wed, 11 May 2005 00:00:48 +0200, krzysztofsf
<k...@p...gazeta.pl> napisał:
> Co maja zainstalowane - to uzywaja, i zamiast rozgryzac co znaczy np.
> plik z rozszerzeniem *.rtf otrzymany mailem (zeby juz nie trzymac sie
> uparcie tych *.pdf)
Nie jestem pewien, ale RTF jest z wszystkich wymienionych chyba
najbardziej uniwersalny. Dwuklik na taki plik ZAWSZE powinien go otworzyć
w czymś...
--
"Wystarczy wiedzieć, dokąd podjechać trza, stamtąd już widać szary
spłowiały mur
Po dachu chodzą straże, przed bramą wielki tłum
O, daje DJ Logic starą murzyńską treść - o tak
O, trzeba sporo kwasu żeby ogarnąć sens" (Janerka)
<prywatnie pisz: t.omasz@gążętą.pl>
-
32. Data: 2005-05-11 10:28:29
Temat: Re: CV poczta i emailem
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: krzysztofsf [Wed, 11 May 2005 00:00:48 +0200]:
> Wielu osobom do bardzo dobrego wykonywania obowiazkow
> wystarcza znajomosc kilku narzedzi i to na poziomie
> "malpim" , bez kompletnego zrozumienia szerszych zasad
> zwiazanych z uzytkowaniem tego oprogramowania.
A czy ja od nich wymagam doktoratu z formatow plikow?
Ja tylko stwierdzam, ze skoro PDF _jest_ jedna z dosc
popularnych jednak mozliwosci przesylania dokumentow,
to powinni wiedziec co to jest, potrafic go otworzyc
i w razie potrzeby ochrzanic kogo trzeba ze nie moga.
I tyle.
Kira
-
33. Data: 2005-05-11 10:30:45
Temat: Re: CV poczta i emailem
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: Greg [Tue, 10 May 2005 23:59:21 +0200]:
> Eeee... Ty poważnie piszesz? :-)
No.
> DOC, RTF, TXT, HTML, PDF, PPT, SXW, SXI, SXD, JPG, GIF,
> BMP, TIFF... ;-) WAV, MP3, AVI... ;-P
No tak, aplikacje zazwyczaj przychodza w mp3 albo avikach.
A co druga leci w bmp i tiffie. Teraz to ja sie spytam czy
Ty tak powaznie, czy usilujesz przejaskrawiac ;)
> Zresztą często bywa tak, że użytkownik stanowiska
> komputerowego nie ma uprawnień do samodzielnego
> instalowania oprogramowania. Po co więc danej osobie
> taka wiedza? Aby mogła zadzwonić do osoby z uprawnieniami
> i zamiast "mam tutaj pliczek, którego otworzyć nie mogę",
> mogła powiedzieć "potrzebuję OpenOffice, bo ktoś mi w
> SXW aplikację przesłał"? ;-)
Zeby siadajac do komputera mogla zobaczyc "o, brakuje
mi do pracy tego tego i tamtego, doinstalowac mi to
bieguskiem!" ;)
Kira
-
34. Data: 2005-05-14 21:21:36
Temat: Re: CV poczta i emailem
Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>
Kira w news:d5sn5m$6a3$1@nemesis.news.tpi.pl napisał(a):
>
>> DOC, RTF, TXT, HTML, PDF, PPT, SXW, SXI, SXD,
>> JPG, GIF, BMP, TIFF... ;-) WAV, MP3, AVI... ;-P
> No tak, aplikacje zazwyczaj przychodza w mp3 albo avikach.
Inwencja twórcza składających oferty, nie zna granic ;-)
> A co druga leci w bmp i tiffie.
Nie co druga... ale nie sądzę, aby PDF był znowu aż tak często stosowany.
Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że korzysta z tego formatu stosunkowo wąska
grupa zawodowa oraz osoby o "specyficznych zainteresowaniach". No niestety.
> Teraz to ja sie spytam czy Ty tak powaznie, czy usilujesz
> przejaskrawiac ;)
Oczywiście masz racje.
;-)
>> Po co więc danej osobie taka wiedza?
> Zeby siadajac do komputera mogla zobaczyc "o, brakuje
> mi do pracy tego tego i tamtego, doinstalowac mi to
> bieguskiem!" ;)
Ale naprawdę często jest tak, że ta osoba nie musi mieć tej wiedzy.
Kontaktuje się z osobą, która powinna wiedzieć dlaczego plik się nie otwiera
i co zrobić, aby temu zaradzić. I tyle :-) Zdania nie zmienię! ;-P
pozdrawiam
Greg
-
35. Data: 2005-05-14 23:34:46
Temat: Re: CV poczta i emailem
Od: "T.Omasz" <t...@x...pl>
Dnia Sat, 14 May 2005 23:21:36 +0200, Greg <ozma@BEZ_SPAMUop.pl> napisał:
> Kira w news:d5sn5m$6a3$1@nemesis.news.tpi.pl napisał(a):
>>
>
>>> Po co więc danej osobie taka wiedza?
>> Zeby siadajac do komputera mogla zobaczyc "o, brakuje
>> mi do pracy tego tego i tamtego, doinstalowac mi to
>> bieguskiem!" ;)
>
> Ale naprawdę często jest tak, że ta osoba nie musi mieć tej wiedzy.
> Kontaktuje się z osobą, która powinna wiedzieć dlaczego plik się nie
> otwiera
> i co zrobić, aby temu zaradzić. I tyle :-) Zdania nie zmienię! ;-P
>
Erm... jak wygląda w praktyce współpraca z działem informatylki (i
księgowości) więcej mówią komiksy Scotta Adamsa o Dilbercie niż Wasze
wishful thinking.
--
"Wystarczy wiedzieć, dokąd podjechać trza, stamtąd już widać szary
spłowiały mur
Po dachu chodzą straże, przed bramą wielki tłum
O, daje DJ Logic starą murzyńską treść - o tak
O, trzeba sporo kwasu żeby ogarnąć sens" (Janerka)
<prywatnie pisz: t.omasz@gążętą.pl>