Użytkownik "Marsiuu" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bm3kd5$3p2$1@atlantis.news.tpi.pl...
>

> Nino jestem gotowy dalej podtrzymywac drwiacy styl wypowiedzi, bo ja na
> przyklad nie uzywam narzedzi z ktorymi mam problem w obsludze, a jesli
> uzywam bo chce je poznac, badz ktos mi je narzucil, to nie marudze piszac,
> ze mi sie nie chce.

to naucz sie trzech spraw
pokory
operowania pdf'em
html'a

ty szukasz pracy.. a ja np sprawdzam ewentualnego kandydata na wypowiedzi w
usnecie i na www... i poweidz .. co sobie pomysle .. czytajc twoej
wypowiedzi?

do góry

m...@p...onet.pl news:bm3f5n$3tk$1@atlantis.news.tpi.pl

> http://ms1975.republika.pl/cv.html

Format *.doc ktorego uzyles jest b. nie wygodny.
Nie jest to tez dobry sposob na ujednolicenie wygladu (do tego sluzy PDF)
ani na dobre uniwersalne przekazanie informacji (do tego sluzy poprawnie
uzyty HTML). Mi sie przykladowo ukazaly ukryte ramki w podgladzie dokumentu
bo akurat tak mialem ustawionego Word'a co wyglada raczej bardzo zle.

Z ogolnych wrazen - moze jednak dalo by sie to zmiescic na 2 stronach?




--
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~l-.~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~
GG-1175498 ____| ]____,
Rafal 'Raf256' Maj X-( * )
Rafal(at)Raf256(dot)com ,"----------"

do góry

Użytkownik "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com> napisał w wiadomości
news:Xns940FECC55E6F1raf256com@213.180.128.20...
> m...@p...onet.pl news:bm3f5n$3tk$1@atlantis.news.tpi.pl
>
> > http://ms1975.republika.pl/cv.html
>
> Format *.doc ktorego uzyles jest b. nie wygodny.
> Nie jest to tez dobry sposob na ujednolicenie wygladu (do tego sluzy PDF)
> ani na dobre uniwersalne przekazanie informacji (do tego sluzy poprawnie
> uzyty HTML). Mi sie przykladowo ukazaly ukryte ramki w podgladzie
dokumentu
> bo akurat tak mialem ustawionego Word'a co wyglada raczej bardzo zle.

Rafale to chyba nie chodzi o to zeby format DOC obslugiwal kazde wyjatkowe
ustawienie kogos? Dla przykladu moge powiedziec ze wychwalany przez Ciebie
PDF domyslnie ma w ktorejs wersji wyswietlanie dokumentow w zblizeniu "Fit
to Width" i jesli komus wyslesz strony ustawione horyzontalnie, to na kazda
strone musi dwa razy kliknac PGDN (pierwszy raz zeby przeskoczyc na nastepna
strone, a kolejny raz, zeby obejrzec kilka dolnych linijek, na ktorych
zwykle nic nie ma.

Nie jestesmy w stanie ustrzec sie przeciwko temu ze "akurat tak miales
ustawionego worda" - poza tym, kazdy kto przestawia worda powinien byc
swiadomy jak jego przestawianai wplyna na dzialanie programu ;-), tak wiec
odstawiles i chyba bylo ok :-)

No z tym HTML takze bym polemizowal ;-) - niby w czym mialby byc lepszy HTML
w tym konkretnym zastosowaniu? tak samo jak w word brakuje tam logicznego
okreslania znaczenia elementow.

pozdrawiam
m

do góry

Użytkownik "Piotr Żebrowski" <p...@o...com.pl> napisał w wiadomości
news:bm4i0h$ta$1@druid.ceti.pl...
> to naucz sie trzech spraw

> pokory
zanim wskazales palcem na mnie to spojrzales w lustro?
czujesz sie calkowicie bez winy?, a przypominasz sobie jak rozpoczales
dyskusje ze mna? jesli nie to ci przypomne:
> nie wiem co sądzic... strona paskudna
> cv i lm zapakowane i ni mam ochoty sciagac nie wiedzac czego sie w
> srodku spodziewac... moze przynajmniej napisz co jest w srodku.. pdf, txt,
rtf
> czy np wodrdoza .. i w ktorej wersji...

twoja pierwsza wiadomosc byla jedna wielka niekonstruktywna krytyka, poza
tym czego sie spodziewales w moim zip jesli w samym temacie wiadomosci
prosilem o komentarze do mojego CV? chyba nie spodziewales sie tam ciastka z
kremem?
czlowieku nie popadaj w paranoje - przeciez nie posylalem pliku ktory ma
wielkosc plyty CD, zebys mial tracic czas na sciaganie nie wiadomo czego. A
wersja worda w jakim celu? - na co ci taka informacja? - chyba sie troche
czepiasz?

> operowania pdf'em
> html'a
dlaczego uwazasz, ze nie potrafie tych dwuch rzeczy?

> ty szukasz pracy.. a ja np sprawdzam ewentualnego kandydata na wypowiedzi
w
> usnecie i na www... i poweidz .. co sobie pomysle .. czytajc twoej
> wypowiedzi?

do góry

Użytkownik "Marsiuu" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bm4kqt$s7c$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>Dla przykladu moge powiedziec ze wychwalany przez Ciebie
> PDF domyslnie ma w ktorejs wersji wyswietlanie dokumentow w zblizeniu "Fit
> to Width" i jesli komus wyslesz strony ustawione horyzontalnie, to na
kazda
> strone musi dwa razy kliknac PGDN (pierwszy raz zeby przeskoczyc na
nastepna
> strone, a kolejny raz, zeby obejrzec kilka dolnych linijek, na ktorych
> zwykle nic nie ma.

bujasz.. w pdf ustawisz tak jak zechcesz wyswietlanie danego dokumentu i to
ty jako autor tego dokumentu decydujesz jak go pokazac i co zrobic...
jak sam pisales .. poznaj to narzędzie.. potem opowiadaj..



> Nie jestesmy w stanie ustrzec sie przeciwko temu ze "akurat tak miales
> ustawionego worda" - poza tym, kazdy kto przestawia worda powinien byc
> swiadomy jak jego przestawianai wplyna na dzialanie programu ;-), tak wiec
> odstawiles i chyba bylo ok :-)


skoro ciagel pouczasz to moze jednak nauczysz sie uzywac narzedzi ktore tak
zawziecie promujesz?


> No z tym HTML takze bym polemizowal ;-) - niby w czym mialby byc lepszy
HTML
> w tym konkretnym zastosowaniu? tak samo jak w word brakuje tam logicznego
> okreslania znaczenia elementow.

w uniwersalnosci .. oczywiscie znow mowie o poprawnym uzyciu tej
technologii... ;)

do góry

Użytkownik "Marsiuu" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bm4lhj$djp$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
> twoja pierwsza wiadomosc byla jedna wielka niekonstruktywna krytyka, poza
> tym czego sie spodziewales w moim zip jesli w samym temacie wiadomosci
> prosilem o komentarze do mojego CV? chyba nie spodziewales sie tam ciastka
z
> kremem?
> czlowieku nie popadaj w paranoje - przeciez nie posylalem pliku ktory ma
> wielkosc plyty CD, zebys mial tracic czas na sciaganie nie wiadomo czego.
A
> wersja worda w jakim celu? - na co ci taka informacja? - chyba sie troche
> czepiasz?

jednak niczego nie rozumiesz... gdybyś przypadkiem został jakimś
kierownikiem .. współczuje twoim podwładnym... ;(


> > operowania pdf'em
> > html'a
> dlaczego uwazasz, ze nie potrafie tych dwuch rzeczy?

po Twoich wypowiedziach... i nie potrafisz tych trzech rzeczy..

do góry

"Marsiuu" <m...@p...onet.pl> writes:


> Pytanie: czy dostrzegles cos poza marnoscia? Czy mozesz mi dac jakas porade
> poza zblazowana wypowiedzia o tym, ze wszsytko jest marne?

ok. obejrzalam to CV. zacnzijmy od poczatku:

1. format worda NIE wyglada tak samo na kazdej platformie. sprawdzilam
wlasnie na MAC OS - rozwala Ci sie formatowanie. Podobnie w Open
Office.
Jesli juz MUSISZ wysylac sformatowane, najlepiej w pdf. jest w
pelni przenosny na kazda platforme (no chyba ze pracodawca wyraznie
zyczy sobie w ogloszeniu konkretny format).

2. wysylanie zdjecia na dodatek wklejonego do worda to kiepski pomysl,
bo zwieksza rozmiar i tak juz duzego pliku. nie kazdy pracodawca
wymaga zdjecia, ci co nie wymagaja nie powinni ich
dostawac. Wystarczy, ze dostana 100 maili z CV ze zdjeciem i te
wlasnie ze zdjeciami leca najczesciej do kosza.

3. zamieszczenie po lewej stronie "opisow" typu "daty" "nazwa i adres
pracodawcy" etc. jest ZBEDNE. KAZDY widzi, ze to cv, tu sa daty a
to nazwy zakladow pracy. zastanawiales sie co wywalic - no to masz
co. Nie traktuj czytajacych jak debili, ktorzy nie sa sie w stanie
zorientowac, co to data i nazwa zakladu.

4. pracodawcow na ogol nie interesuja imiona i nazwiska twoich
przeloznych, znacznie bardziej ich interesuja twoje osiagniecia na
danym stanowisku. nie widac tam zadnych osiagniec. wyliczenie
zakresu odpowiedzialnosci NIE JEST tozsame z tym, co robiles.

5. CV jest zle zorganizowane. na poczatku brak jest summary
ew. czegos, co zawieraloby tzw. key skills.
przy ilosci kandydatow idacych w setki, zglaszajacych sie na kazda
oferte, typowy HR ma kilkadziesiat sekund na przejrzenie tego
CV. Ci, co nie maja slow/kluczy na poczatku, odpadaja.

6. Przerost formy nad trescia: duzo wodolejstwa, malo konkretnych
informacji.
ciezko z tego CV wydobyc, wlasciwie w cyzm jestes dobry i o co ci
chodzi.
CV to nie powiesc sensacyjna ani tani romans. tu chodzi przede
wszystkim o PRZEKAZ INFORMACJI - a z tym u ciebie bardzo kiepsko.

7. w umiejetnosciach i kompetencjach (ktore notabene powinny byc na
poczatku) wymienia sie umiejtnosci i komtenecje, a do pracodawcy
nalezy ich sprawdzenie. pisanie "pracowalem" "robilem" nie znaczy,
ze faktycznie cos umiec robic. rownie dobrze mogles probowac i ci
nie wyszlo.

8. brak konkretow. "zorganizowac spotkanie" czy "rozwiazac problem" to
kazdy umie - pytanie tylko, co to za problem? zdanie:
Zdolności pracy międzynarodowej: jestem doświadczony w pracy
międzynarodowej przez
3 lata jako operator systemu, w Prumerica Financial, gdzie
rozwiązywałem problemy operacyjne wielu VIP'ów z różnych państw
(USA, Anglia, Korea, Dania).
- jest wrecz zenujace.

podsumowujac: kiepsko napisane CV, kwalifikacje takie sobie; z tego CV
wynika, ze w zasadzie nic konkretnego nie umiesz, wszystkiego po
trochu tam gdzies liznales. w niczym nie jestes dobry.

w zestawieniu z Twoja arogancja to ciezko Ci bedzie znalesc przyzwoita
prace.


--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net.usun
http://pierdol.ninka.net/~ninka/

do góry

Użytkownik "Marsiuu" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bm4hlu$dm$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
<cut>
> otworzyc poprawnie mojego pliku.
> Osobiscie nie znam zadnej firmy w ktorej uzywa sie linuxa do zastosowan
> biurowych,
Wyslij do Suna (wprawdzie Solek,nieLinux, ale jednak Unix) - maja zakaz miec
inny system na maszynie poza Solkiem, chyba,ze dostana specjalne pozwolenie.
Ciekawe czego IBM uzywa? Oj nie zdziwilbym sie, gdyby sie okazalo, ze windy
tez nie samile widziane. Choc generalnie masz racje, jakos specjalnie czesto
sie tego nie spotyka. Zreszta wtedy i word nie bedzie na miejscu, txt
raczej.
pozdr
/p

do góry

Lia <L...@a...poczta.onet.pl> writes:


>> 2. Plik na poczatku byl tylko w jednej spakowanej wersji poniewaz, nie
>> chcialem ograniczac mozliwosci wypowiedzi innym bezrobotnym, ktorzy nie maja
>> dostepu do internetu poprzez firmowe sieci, tylko musza grubo placic za
>> kazdy sciagniety KB.
>
> A potem kilka osob zwrocilo Ci uwage, ze zipy to kiepski pomysl, i zamiast
> od razu wyciagnac wnioski poslales słodkiego posta Ninie...

j od siebie jeszce dodam: inteligentna osoba ma za wczasu przygotowane
CV w paru formatach: tekstowym, HTML, pdf, word.
wlasnie po to, zeby w zaleznosci od wymagan posylac rozne formaty.
Najlepszym formatem jesli chcesz ograniczyc ilosc bajtow sciaganych
przez modem, jest plik txt. na www - html.
w htmlu mozna sformatowac tak CV, zeby bylo czytelne i wyrazne a
zarazem wygladalo tak samo w kazdej nowszej przegladarce. jesli
tego nie umiesz, MUSISZ miec worda - a w CV piszesz, ze praca
magisterska o nauce w HTML.. to po prostu WSTYD.

to osoba szukajaca pracy ma sie dostosowac do wymagan zewnetrznych, a
nie na odwrot.

chwalisz sie w tym CV znajomoscia worda i windows, a nie wiesz, ze na
roznych platformach i przy roznych wersjach worda formatowanie sie
krzaczy i czasem rozwala.

sam sobie wystawiasz swiadectwo.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net.usun
http://pierdol.ninka.net/~ninka/

do góry

Użytkownik "Łukasz Matuszewski" <g...@h...pl> napisał w wiadomości
news:bm48ub$mhm$1@news.onet.pl...
> Witam!
>
> Widzę że Twoje CV zrobiło niezłe zamieszanie na grupie ;)
kto by pomyslal ;-) - za duzo ogolnie jest chyba pytan teoretycznych ;-) -
mysle ze wrzucenie kawalka zycia bylo dobrym posunieciem ;-)

> Dorzucę więc trochę od siebie (bynajmniej nie w celu wywołania
zamieszania).
a bardzo dziekuje za pomoc :-)


> Po pierwsze:
> Szczerze polecam zmianę formatu na PDF (chyba że chcesz wysłać
> CV tylko do Microsoftu). Ja używam OpenOffice i Twoje CV wygląda
> w nim raczej kiepsko...
PDFa chialbym uzywac, ale poki co jeszcze nie udalo mi sie dojsc do tego,
zeby tworzyl pliki conajmniej takie same na wielkosc jak WORD, ktory robi
200kB, a PDF conajmniej 300KB, a wedlug wczesniejszych opini CV powyzej 50KB
sa wyrzucane, czemu nie do konca wierze bo sredniej jakosci zdjecie zajmuje
50kB.

> Po drugie:
> W informacjach osobistych zamień kolejność imienia i nazwiska
> i nie oddzielaj ich przecinkiem...
juz to zrobilem :-) to taka zaszlosc anglojezyczna chyba.

> Po trzecie:
> Moim zdaniem telefon lepiej jest napisać tak: 502 695 050.
tutaj chyba juz nie ma co dyskutowac - rzecz gustu ;-), ale dziekuje za twoj
gust - moze jakby tak znac gust wiekszosci to by sie okazalo, ze taki format
jest bardziej akceptowalny od mojego ;-)

> Po czwarte:
> Radzę użycie uczelnianego maila (najlepiej z polibudy).
kiedy to bylo ;-) - niestety w chwili obecnej mam tylko dostep do
darmowych - zadbalem o to zeby nie uzywac przezwisk podworkowych, tylko
stworzylem z inicjalow i rocznika - inaczej niestety w moim przypadku nie
bedzie.

> Po piąte:
> Aby zmiejszyć objętość CV, doświadczenie zawodowe radzę zapisać
> w formacie:
>
> data_od - data_do : stanowisko takie_i_takie w firmie_takiej
> (http://www.nazwa_firmy.pl). Zajmowałem się tam
> tym_i_tym.
>
> Taka forma jest według mnie bardziej czytelna i zajmuje mniej
> miejsca...

> Po szóste:
> Nie cudzołóż ;)
masz to u mnie jak w banku ;-)

> Po siódme:
> Wykształcenie proponuję zapisać w postaci podobnej jak
> doświadczenie zawodowe...
> Po ósme:
> Zdecydowanie radzę zmienić format zdolności językowych na:
> angielski - dobry w mowie i piśmie
> niemiecki - podstawy
> Po dziewiąte:
> Nie radzę chwalić się znajomością programów biurowych...
mhmmm, a to ciekawe co powiedziales - dlaczego?, uznac ze w moim przypadku
(informatyka) jest to pewnik?

> Zamiast lat nauki, lepiej podać stopień opanowania...
uwazam, ze liczba lat uzywania danego narzedzia mowi o stopniu opanowania -
w koncu caly czas czegos sie podczas uzywania uczymy ;-) - takie rzeczy
chyba i tak dokladnie weryfikuje sie na rozmowie.

> SQL, HTML i XML to nie języki programowania!!!
juz wiem czym nie sa?, a podpowiesz mi pod co mam to podciagnac? nie sadzisz
ze sa najblizsze jezykom programowania?

> Po dziesiąte:
> Jeśli chcesz zostawić dział "gazety" przenieś go lepiej do
> zainteresowań...
wyrzucilem go ;-)

> Po jedenaste:
> Powodzenia!
BARDZO DZIEKUJE :-D
pozdrawiam
mariusz

do góry