-
1. Data: 2006-07-28 15:57:10
Temat: Art 52 Kodeksu Pracy
Od: "toomaas" <t...@p...onet.pl>
Witam grupowiczów,
Proszę o radę w następującej sprawie. Mojego współpracownika wezwał dzisiaj
dyrektor (zarządca komisaryczny w państwowej firmie) i mu oświadzcył, że
albo rozwiązujemy umowę za porozumieniem stron albo z art. 52 KP. O ile mi
wiadomo art. 52 mówi o winie pracownika (ciężkie naruszenie podstawowych
obowiązków, popełnienie przestępstwa lub utrata uprawnień koniecznych do
wykonywania pracy). Dwa ostatnie powody mnie nie dotyczą. Czuję, że ja będę
następny do odstrzału, bo w firmie jest niezła czystka. Mam następujące
pytanie:
Jak postąpić w takiej sytuacji? Czy na wypowiedznie z art. 52 muszę się
godzić czy to ma jednostronny charakter? Jeśli już coś takiego dostanę to do
PIP-u?
Co można rozumieć pod pojęciem ciężkiego naruszenia obowiązków?
Prawdopodobnie muszę mieć coś wpisane do akt? Gdzie mogę o tym poczytać?
Przyznam szczerze, że atmosfera się zagęściła ponieważ nie chcę porozumienia
stron, a tym bardziej art. 52!!
Czy w związku z zarządem komisarycznym w pracy obowiązują jaieś specjalne
przepisy tzn. KP nie ma zastosowania?
Jak się mogę w tej sytuacji bronić, jeśli już dostane ten art. 52?
Czy dobrze się orientuję, że rozwiązując umowę za porozumieniem stron
zasiłek dostanę dopiero po 3 miesiącach? Czy porozumienie stron niesie dla
mnie jeszcze jakieś inne konsekwencje?
Liczę na pomoc i pozdrawiam
Tomek
-
2. Data: 2006-07-28 16:46:40
Temat: Re: Art 52 Kodeksu Pracy
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Fri, 28 Jul 2006 17:57:10 +0200, "toomaas"
<t...@p...onet.pl> zakodował:
>Jak postąpić w takiej sytuacji? Czy na wypowiedznie z art. 52 muszę się
>godzić czy to ma jednostronny charakter?
Jak sobie wyobrażasz - przychodzisz pijany do pracy, spychaczem
rozwalasz biurowiec i jeszcze pracodawca ma Cię pytać o zgodę na
zwolnienie?
> Jeśli już coś takiego dostanę to do
>PIP-u?
Co do PIPy?
>Co można rozumieć pod pojęciem ciężkiego naruszenia obowiązków?
Naruszenie podstawowych obowiązków - generalnie należytego starania w
wykonywaniu obowiązków służbowych.
>Prawdopodobnie muszę mieć coś wpisane do akt?
Nic nie musisz mieć wpisane.
> Gdzie mogę o tym poczytać?
google.pl
>Czy w związku z zarządem komisarycznym w pracy obowiązują jaieś specjalne
>przepisy tzn. KP nie ma zastosowania?
KP zawsze obowiązuje. Co najwyżej, w niektórych przypadkach, niektóre
jego zapisy są mniej korzystne dla pracownika (jak np. likwidacja
zakładu).
>Jak się mogę w tej sytuacji bronić, jeśli już dostane ten art. 52?
PIP i sąd pracy (pouczenie musi być na pisemku).
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates
-
3. Data: 2006-07-28 17:08:57
Temat: Re: Art 52 Kodeksu Pracy
Od: p...@p...wp.pl (adas;)
toomaas wrote:
> Proszę o radę w następującej sprawie. Mojego współpracownika wezwał dzisiaj
> dyrektor (zarządca komisaryczny w państwowej firmie) i mu oświadzcył, że
> albo rozwiązujemy umowę za porozumieniem stron albo z art. 52 KP. O ile mi
nagrac powyzsze oswiadczenie na dyktafon i prosto do prokuratury;
pzdrv;
adas;
-
4. Data: 2006-07-28 17:19:44
Temat: Re: Art 52 Kodeksu Pracy
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:eadc0k$4lk$1@inews.gazeta.pl toomaas
<t...@p...onet.pl> pisze:
> Jak postąpić w takiej sytuacji?
Powinieneś wykonać kilka czynności.
Przeczytać Kodeks Pracy.
Zapytać o powód zastosowania art. 52.
> Czy na wypowiedznie z art. 52 muszę się godzić czy to ma jednostronny
> charakter?
Jednostronny.
> Jeśli już coś takiego dostanę to do PIP-u?
Do prawnika.
> Co można rozumieć pod pojęciem ciężkiego naruszenia obowiązków?
Np. bezpodstawna odmowa wykonania polecenia służbowego, picie w pracy,
działanie na szkodę pracodawcy itp.
> Prawdopodobnie muszę mieć coś wpisane do akt?
Nie.
> Gdzie mogę o tym poczytać?
Np. w necie.
> tzn. KP nie ma zastosowania?
KP zawsze ma zastosowanie.
> Jak się mogę w tej sytuacji bronić, jeśli już dostane ten art. 52?
Zależy od przyczyny.
--
Pozdrawiam
Jotte
-
5. Data: 2006-07-28 19:35:03
Temat: Re: Art 52 Kodeksu Pracy
Od: "Wielki Miś" <w...@m...pl>
Uciekaja na L4.
Użytkownik "toomaas" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eadc0k$4lk$1@inews.gazeta.pl...
> Witam grupowiczów,
>
> Proszę o radę w następującej sprawie. Mojego współpracownika wezwał
> dzisiaj dyrektor (zarządca komisaryczny w państwowej firmie) i mu
> oświadzcył, że albo rozwiązujemy umowę za porozumieniem stron albo z art.
> 52 KP. O ile mi wiadomo art. 52 mówi o winie pracownika (ciężkie
> naruszenie podstawowych obowiązków, popełnienie przestępstwa lub utrata
> uprawnień koniecznych do wykonywania pracy). Dwa ostatnie powody mnie nie
> dotyczą. Czuję, że ja będę następny do odstrzału, bo w firmie jest niezła
> czystka. Mam następujące pytanie:
> Jak postąpić w takiej sytuacji? Czy na wypowiedznie z art. 52 muszę się
> godzić czy to ma jednostronny charakter? Jeśli już coś takiego dostanę to
> do PIP-u?
> Co można rozumieć pod pojęciem ciężkiego naruszenia obowiązków?
> Prawdopodobnie muszę mieć coś wpisane do akt? Gdzie mogę o tym poczytać?
> Przyznam szczerze, że atmosfera się zagęściła ponieważ nie chcę
> porozumienia stron, a tym bardziej art. 52!!
> Czy w związku z zarządem komisarycznym w pracy obowiązują jaieś specjalne
> przepisy tzn. KP nie ma zastosowania?
> Jak się mogę w tej sytuacji bronić, jeśli już dostane ten art. 52?
> Czy dobrze się orientuję, że rozwiązując umowę za porozumieniem stron
> zasiłek dostanę dopiero po 3 miesiącach? Czy porozumienie stron niesie dla
> mnie jeszcze jakieś inne konsekwencje?
>
> Liczę na pomoc i pozdrawiam
> Tomek
>
-
6. Data: 2006-07-28 20:48:44
Temat: Re: Art 52 Kodeksu Pracy
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Fri, 28 Jul 2006 21:35:03 +0200, "Wielki Mi?"
<w...@m...pl> zakodował:
>Uciekaja na L4.
A bez metafor? Kto ucieka? W jakim celu? Do którego fragmentu się
odnosisz? Czemu piszesz nad cytatem? Co L4 ma do art. 52 KP?
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates
-
7. Data: 2006-07-28 21:06:57
Temat: Re: Art 52 Kodeksu Pracy
Od: "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl>
> nagrac powyzsze oswiadczenie na dyktafon
Potwierdzam. Większość komórek to już potrafi, więc technicznie nie powinno
być problemu.
> i prosto do prokuratury;
z jakiego paragrafu?
--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"
-
8. Data: 2006-07-29 12:08:31
Temat: Re: Art 52 Kodeksu Pracy
Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>
Dnia Fri, 28 Jul 2006 17:57:10 +0200, toomaas <t...@p...onet.pl>
w <eadc0k$4lk$1@inews.gazeta.pl> napisał:
> Witam grupowiczów,
>
> Proszę o radę w następującej sprawie. Mojego współpracownika wezwał dzisiaj
> dyrektor (zarządca komisaryczny w państwowej firmie) i mu oświadzcył, że
> albo rozwiązujemy umowę za porozumieniem stron albo z art. 52 KP. O ile mi
> wiadomo art. 52 mówi o winie pracownika (ciężkie naruszenie podstawowych
> obowiązków, popełnienie przestępstwa lub utrata uprawnień koniecznych do
> wykonywania pracy). Dwa ostatnie powody mnie nie dotyczą. Czuję, że ja będę
> następny do odstrzału, bo w firmie jest niezła czystka. Mam następujące
> pytanie:
> Jak postąpić w takiej sytuacji? Czy na wypowiedznie z art. 52 muszę się
> godzić czy to ma jednostronny charakter? Jeśli już coś takiego dostanę to do
> PIP-u?
> Co można rozumieć pod pojęciem ciężkiego naruszenia obowiązków?
> Prawdopodobnie muszę mieć coś wpisane do akt? Gdzie mogę o tym poczytać?
> Przyznam szczerze, że atmosfera się zagęściła ponieważ nie chcę porozumienia
> stron, a tym bardziej art. 52!!
> Czy w związku z zarządem komisarycznym w pracy obowiązują jaieś specjalne
> przepisy tzn. KP nie ma zastosowania?
> Jak się mogę w tej sytuacji bronić, jeśli już dostane ten art. 52?
> Czy dobrze się orientuję, że rozwiązując umowę za porozumieniem stron
> zasiłek dostanę dopiero po 3 miesiącach? Czy porozumienie stron niesie dla
> mnie jeszcze jakieś inne konsekwencje?
Poczytać możesz w Kodeksie Pracy i w regulaminie pracy w zakładzie.
Ogólnie - dajcie mi 52 i potem spotkamy się w sądzie.
Jakby wywalenie z pracy było takie proste, to twój kolega nie miałby
rozmowy z szefem o porozumieniu stron, tylko od razu dostałby 52.
52 jest tutaj tylko straszakiem.
> Tomek
ja czyli jakub
--
Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
Revoke.