-
1. Data: 2003-03-27 13:54:43
Temat: ADAPTACJA DO PRACY
Od: p...@p...onet.pl
Ludzie KOchani,
przede mną pisanie pracy na studiach podyplomowych o adaptacji społeczno -
zawodowej nowo zatrudnionych.
Napiszcie czy znacie temat, czy ktoś z Was przez to przeszedł, może znacie
pozycje ksiązkowe, w których jest teoretyczne podejście do tej kwestii???
PROSZĘ, bo na razie błądzę!!
Dziękuję za WSZYSTKO czym możecie sie ze mną podzielić.
Paulina
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-03-27 18:29:31
Temat: Re: ADAPTACJA DO PRACY
Od: "Lia" <L...@u...poczta.onet.pl>
" Użytkownik " wrote:
> Ludzie KOchani,
> przede mną pisanie pracy na studiach podyplomowych o adaptacji
> społeczno - zawodowej nowo zatrudnionych.
> Napiszcie czy znacie temat, czy ktoś z Was przez to przeszedł, może
> znacie pozycje ksiązkowe, w których jest teoretyczne podejście do tej
> kwestii??? PROSZĘ, bo na razie błądzę!!
> Dziękuję za WSZYSTKO czym możecie sie ze mną podzielić.
> Paulina
No, ze podczas pisania magisterki mozna na pocztaku bładzic to rozumiem,
ale zabieranie sie za studia podyplomowe i nieumiejetnosc napisania pracy
tamże swiadczy o tym , ze albo pomyliłas kierunek tych studiów, albo potęga
pieniędzy jest jednak zbyt duża.
Sorki, po prostu nei pojmuje, ze mozna sie zabrac za pisanie o czyms o czym
sie nie ma pojecia, ze nie umie sie przejsc do biblioteki i przejrzec
katalogow z działow: psychologia, socjologia, pedagogika; ze nie umie sie
skorzystac z katalogów on-line bibliotek uniwersyteckich i z googli.
Ja bardzo dziekuje za taki poziom umiejetnosci u ludzi z mgr przed
nazwiskiem.
Jawna dezawuacja tytułów i wykształcenia.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656
-
3. Data: 2003-03-27 23:29:15
Temat: Re: ADAPTACJA DO PRACY
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
p...@p...onet.pl napisał:
> Ludzie KOchani,
> przede mną pisanie pracy na studiach podyplomowych o adaptacji społeczno -
> zawodowej nowo zatrudnionych.
> Napiszcie czy znacie temat, czy ktoś z Was przez to przeszedł, może znacie
> pozycje ksiązkowe, w których jest teoretyczne podejście do tej kwestii???
> PROSZĘ, bo na razie błądzę!!
> Dziękuję za WSZYSTKO czym możecie sie ze mną podzielić.
Popatrze, moze cos sie znajdzie (watpie, ale watpienie to rzecz ludzka
;) ). Na pewno musisz rozwinac podejscie psychologiczne do typow ludzi
ze wzgledu na defekty spoleczne (fobie itd.) - mowiac wprost ogolna
charakterystyka z zakresu psychologii spolecznej - polecam Aronsona
(moge sie mylic, bo dawno nie korzystalem - jakies 10 lat) albo Zimbardo
(j.w.)
Drugim czynnikiem jest to czy dana osoba juz pracowala (nabyla nawyki
samodzielnej pracy, odpowiedzialnosci itd.) czy jest "zielona"
(absolwenci tfu tfu tfu ;) )
Ale ja nawet pracy mgr nie umialem napisac, wiec jezeli za bardzo sie
przejmujesz tym co napisalem, to nie ma potrzeby ;).
Flyer
-
4. Data: 2003-03-28 09:48:01
Temat: Re: ADAPTACJA DO PRACY
Od: "winetu" <P...@w...pl>
> Ja bardzo dziekuje za taki poziom umiejetnosci u ludzi z mgr przed
> nazwiskiem.
> Jawna dezawuacja tytułów i wykształcenia.
E tam to już jest norma. Co roku setki takich się prodokuje. Znam gościa co
ślizgał się całe studia, kupował co się dało, a teraz robi doktorat i jest
członkiem zarządu dobrze prosperującej firmy.
-
5. Data: 2003-03-28 10:23:06
Temat: Re: ADAPTACJA DO PRACY
Od: p...@p...onet.pl
> Ludzie KOchani,
> przede mną pisanie pracy na studiach podyplomowych o adaptacji społeczno -
> zawodowej nowo zatrudnionych.
> Napiszcie czy znacie temat, czy ktoś z Was przez to przeszedł, może znacie
> pozycje ksiązkowe, w których jest teoretyczne podejście do tej kwestii???
> PROSZĘ, bo na razie błądzę!!
> Dziękuję za WSZYSTKO czym możecie sie ze mną podzielić.
> Paulina
>
> Ten list miał być w zamierzeniu prośbą skierowana do życzliwych ludzi, którzy
potrafią innym pomagać, a nie skargą na LOS, że się NIE UMIEM ZABRAĆ ZA PRACĘ!!
Szkoda, że niektórzy ludzie widzą w innych nieudaczników, przykro mi się
zrobiło... To tak jakbym dostała w policzek za to, że wyraziłam prośbę.
Rozumiem, że Ci co nie potrafią pomóc, po prostu nie pomagają! I tyle, a teraz
się dowiedziałam, że jeszcze przeciez można wyśmiać!! I jak tu się ma do tego
stwierdzenie - proście, a będzie Wam dane, kto pyta, nie bądzi???
Dziękuję wszystkim tym, którzy zrozumieli moją intencję, przepraszam tych (mgr,
dr, prof!!), których ta prośba uraziła.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2003-03-28 10:56:21
Temat: Re: ADAPTACJA DO PRACY
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
p...@p...onet.pl writes:
> > Ludzie KOchani,
> > przede mną pisanie pracy na studiach podyplomowych o adaptacji społeczno -
> > zawodowej nowo zatrudnionych.
> > Napiszcie czy znacie temat, czy ktoś z Was przez to przeszedł, może znacie
> > pozycje ksiązkowe, w których jest teoretyczne podejście do tej kwestii???
> > PROSZĘ, bo na razie błądzę!!
> > Dziękuję za WSZYSTKO czym możecie sie ze mną podzielić.
> > Paulina
> >
> > Ten list miał być w zamierzeniu prośbą skierowana do życzliwych ludzi, którzy
> potrafią innym pomagać, a nie skargą na LOS, że się NIE UMIEM ZABRAĆ ZA PRACĘ!!
> Szkoda, że niektórzy ludzie widzą w innych nieudaczników, przykro mi się
> zrobiło... To tak jakbym dostała w policzek za to, że wyraziłam prośbę.
prosba prosba, ale niestety slusznie ci tutaj napisano, ze jak bedac
na studiach podyplomowych i piszac prace zadajesz TAKIE pytania
to... kochana.
sama sobie wystawiasz swiadectwo z twoich komptencji zdobytych na tych
studiach podyplomowych. no niestety.
i nie ma sie co obrazac, a zastanowic nad sama soba i co ty wlasciwie
robisz na tych studiach.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
7. Data: 2003-03-28 13:28:22
Temat: Re: ADAPTACJA DO PRACY
Od: " nawrotka" <n...@N...gazeta.pl>
troszke za bardzo sie przejmujesz, a life is brutal, wiec jeszcze nie raz
bedzie "policzek".
chyba troszke niefortunnie zadałas pytania, albo sie nieprecyzyjnie
wyraziłas. Otworzyłam Twoj link i w sumie nie wiedziałam czego od nas
oczekujesz, zebysmy Ci pomogli napisac prace, podesłali konspekt????
W poniedziałek zaczynam prace i podejrzewam, ze bede przechodzic adaptowaie
sie społeczno-zawodowe. Jest to moja pierwsza praca na pełny etat. To o
takich przypadkach chyba powinnas pisac. Wydaje mi sie, ze moga byc dwa
spojrzenia: nowy pracownik i przełozony nowego pracownika.
pozdrawiam
mgr.nowozatrudniona
> > przede mną pisanie pracy na studiach podyplomowych o adaptacji społeczno -
> > zawodowej nowo zatrudnionych.
> > Napiszcie czy znacie temat, czy ktoś z Was przez to przeszedł, może
znacie
> > pozycje ksiązkowe, w których jest teoretyczne podejście do tej kwestii???
> > PROSZĘ, bo na razie błądzę!!
> > Dziękuję za WSZYSTKO czym możecie sie ze mną podzielić.
> > Paulina
> >
> > Ten list miał być w zamierzeniu prośbą skierowana do życzliwych ludzi,
którzy
>
> potrafią innym pomagać, a nie skargą na LOS, że się NIE UMIEM ZABRAĆ ZA
PRACĘ!!
>
> Szkoda, że niektórzy ludzie widzą w innych nieudaczników, przykro mi się
> zrobiło... To tak jakbym dostała w policzek za to, że wyraziłam prośbę.
> Rozumiem, że Ci co nie potrafią pomóc, po prostu nie pomagają! I tyle, a
teraz
> się dowiedziałam, że jeszcze przeciez można wyśmiać!! I jak tu się ma do
tego
> stwierdzenie - proście, a będzie Wam dane, kto pyta, nie bądzi???
> Dziękuję wszystkim tym, którzy zrozumieli moją intencję, przepraszam tych
(mgr,
>
> dr, prof!!), których ta prośba uraziła.
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2003-03-30 22:45:43
Temat: Re: ADAPTACJA DO PRACY
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
p...@p...onet.pl napisał:
> Ludzie KOchani,
Niestety zadnego "gotowca" w moich ksiazkach nie znalazlem - ale mam ich
malo. Po zastanowieniu potwierdzam, ze (przynajmniej ja) najlepiej
zainteresowac sie psychologia spoleczna, moze troche socjologia a
zarzadzaniem (kultura organizacyjna) na zasadzie chaslowej - zawsze
lepiej napisac, ze osoba musi sie dostosowac do kultury organizacyjnej
niz wymieniac wszystkie pierdoly ;).
Flyer