Zarobki w Polsce i na świecie 2017
2017-12-21 11:17
Wynagrodzenia w Polsce rosną © sasun Bughdaryan - Fotolia.com
Przeczytaj także: Zarobki w Polsce i na świecie 2013
W ostatnim czasie zarobki w Polsce rosły w dość dynamicznym tempie, co było efektem zarówno przybierających na sile kłopotów demograficznych, jak również deficytów kadrowych. Z danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że w październiku 2017 przeciętna pensja Polaka osiągnęła wysokość 4574 złotych, co oznacza, że była aż o 500 złotych wyższa aniżeli rok wcześniej. Warto jednak pamiętać, że te dane w większości sektorów windowane są poprzez płace w podmiotach publicznych. Należy mieć również na względzie zróżnicowanie zarobków w zależności od wielkości firmy (im większa, tym wyższe mediany zarobków) czy regionu. Do tego, w metodologii służącej obliczaniu przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia uwzględniane są jedynie przedsiębiorstwa, które zatrudniają powyżej 9 osób.Wzrost pensji w naszym kraju mógłby być jeszcze bardziej odczuwalny, gdyby nie obciążenia podatkowe i składkowe naszych płac.
Od 2001 do października 2017 roku przeciętne zarobki w Polsce urosły ponad dwukrotnie. Nie sposób zatem zaprzeczyć, że Polacy w ciągu tych kilkunastu lat realnie znacznie się wzbogacili, co z kolei wpływa na lepszą jakość życia. Istotnym problemem pozostaje natomiast klin podatkowy w Polsce, który wynosi około 35,78 proc. i jest zbliżony dla średniego w OECD, ale zdecydowanie za wysoki jak na nasz poziom rozwoju gospodarczego. Pod względem wydatków na system ubezpieczeń społecznych jesteśmy jednym z liderów Organizacji – powiedział Jakub Bińkowski, sekretarz Departamentu Prawa i Legislacji ZPP, autor raportu.
fot. mat. prasowe
Wzrost realnych średnich wynagrodzeń na świecie (rdr)
Ekspert dodał, że realna zmiana w zakresie zmniejszenia tych obciążeń będzie możliwa dzięki całkowitemu przemodelowaniu systemu podatkowego. Gotowy projekt został zaprezentowany przed koalicję Płaca Plus Podatki Minus.
Według danych za I półrocze 2017 roku spośród wszystkich sektorów gospodarki, najwyższe zarobki w Polsce osiągali pracownicy zatrudnieni w firmach prowadzących działalność w zakresie informacji i komunikacji (przeciętne wynagrodzenie na poziomie 7 871,60 zł) oraz finansów i ubezpieczeń (przeciętne wynagrodzenie na poziomie 7 648,64 zł). Z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń za rok 2016 wynika, że na wzrost wynagrodzeń wpływa kolejny, skończony etap edukacji.
Przydatne linki:
Sprawdź średnie zarobki na wybranym stanowisku
Jeśli chodzi o podział regionalny, w pierwszym półroczu 2017 roku najwięcej zarabiali pracownicy w województwie mazowieckim – przeciętne wynagrodzenie brutto osiągnęło tam wysokość 5 530,32 zł. Drugie w kolejności jest województwo dolnośląskie (4 652,90 zł), a trzecie województwo pomorskie, gdzie w omawianym okresie zarabiało się przeciętnie 4 599,41 zł. Województwa, w których wynagrodzenia były najniższe, to: warmińsko-mazurskie (3 876,63 zł), podkarpackie (3 895,38 zł) oraz świętokrzyskie (3 963,43 zł).
Wśród czynników kształtujących zarobki w Polsce wyróżnia się m.in. wysokość zasiłków dla bezrobotnych, intensywność poszukiwań pracy, koszty poszukiwań pracy czy też ustawodawstwo chroniące pracowników.
W tym zakresie z punktu widzenia ekonomicznego znaczenie ma ustalana na mocy przepisów prawa wysokość minimalnego miesięcznego wynagrodzenia za pracę.
W 2017 roku płaca minimalna w Polsce wynosi 2000 złotych brutto. W ciągu kilkunastu lat jej wysokość wzrosła prawie trzykrotnie.
Generalnie nie jesteśmy zwolennikami płacy minimalnej. Ta regulacja zniekształca rynek pracy i wpływa na pogorszenie sytuacji najsłabszych jego uczestników. Chodzi tu przede wszystkim o osoby młode i niedoświadczone – powiedział Marcin Nowacki, wiceprezes ZPP. – Skoro już taka regulacja musi w Polsce obowiązywać to opowiadałbym się raczej za określaniem płacy minimalnej na poziomie regionu, ponieważ taka konstrukcja spowodowałaby potencjalnie o wiele mniej szkód, niż płaca minimalna ustalana dla całego kraju – dodał.
Analizując dane dotyczące wysokości wynagrodzeń w skali globalnej można zauważyć, że w okresie od 2013 do 2015 roku, wzrost realnych rocznych płac na świecie znacząco zwolnił – w ostatnim roku objętym pomiarem, czyli 2015, wzrost osiągnął najniższy poziom od 2011 roku i wyniósł 1,7 proc.
Danych dotyczących wysokości wynagrodzeń w poszczególnych państwach dostarcza OECD. Zgodnie z ich statystykami, najwięcej zarabia się w Luksemburgu, Stanach Zjednoczonych, Szwajcarii, Islandii, Norwegii, Holandii, Danii, Australii, Irlandii i Belgii.
fot. mat. prasowe
Państwa, w których średnie roczne wynagrodzenia są najwyższe (2016 rok, USD)
Polska w 2016 roku znalazła się w grupie państw, w których średnie roczne wynagrodzenie jest najniższe (wynosi ono 25 921 złotych). Polacy zarabiają zatem dwukrotnie mniej niż Irlandczycy, ale o ponad połowę więcej niż Meksykanie.
Ciekawy jest fakt, że wysokość wynagrodzeń przekłada się w pewien sposób na udział płac w PKB. Analizując dane Międzynarodowej Organizacji Pracy możemy zaobserwować taką zależność, że państwa z najwyższymi wynagrodzeniami mają jednocześnie najwyższy ich udział w produkcje krajowym brutto i odwrotnie, choć nie jest to reguła obowiązująca bezwzględnie. Co do zasady jednak, wśród krajów cechujących się wysokimi wynagrodzeniami, udział płac w PKB jest wyższy niż w państwach o niskich wynagrodzeniach. – powiedział Jakub Bińkowski.
Udział płac w PKB Polski wyniósł w 2016 roku 47,5 proc. (a zatem poniżej średniej dla pięciu państw o najniższych płacach) i w ciągu dekady zmalał o 1 pp. Według prognoz Komisji Europejskiej, ma on jednak w ciągu najbliższych lat rosnąć.
fot. mat. prasowe
Państwa, w których średnie roczne wynagrodzenia są najniższe (2016 rok, USD)
Wszystkie wartości podawane w ramach raportu zaprezentowanego przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców są wartościami brutto. Nie równają się wobec tego z wynagrodzeniem, które trafia na konto pracownika każdego miesiąca – są powiększone o składki na ubezpieczenia społeczne, w części płaconej przez pracownika oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych. Ponadto mówi się także o kontrybucji pracodawcy do składek na ubezpieczenia społeczne pracownika i tożsamych z faktycznym kosztem zatrudnienia. Według danych GUS, miesięczny koszt pracy na 1 zatrudnionego w 2016 roku, wyniósł w Polsce przeciętnie 5 489,14 zł. Przypomnieć należy, że przeciętne wynagrodzenie brutto wynosiło wówczas ok. 4 047 zł, a pracownik otrzymywał „na rękę” jeszcze mniej.
– Jako ZPP od wielu lat powtarzamy, że największym obciążeniem dla sektora małych i średnich firm są zbyt wysokie pozapłacowe koszty pracy. Praca w Polsce jest opodatkowana jak wódka. Dodatkowo, za sam fakt zatrudnienia pracownika, należy zapłacić rządowi prawie równowartość wynagrodzenia takiej osoby. To jest bardzo duża bariera dla biznesu – skomentował Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP.
Z dostępnych danych wynika, że w ciągu ostatnich miesięcy wzrost wysokości wynagrodzeń ma charakter dosyć dynamiczny, jednak powiązane jest to m.in. z fatalną sytuacją demograficzną i kłopotami kadrowymi, które dotknęły wiele firm. Zdaniem ekspertów ZPP największa część kosztów zatrudnienia powinna trafiać do kieszeni pracowników. Wzrost płac musi być powiązany ze wzrostem produktywności, dlatego wskazuje się na konieczność takiego kształtowania polityki gospodarczej, która będzie wspierała określone sektory gospodarki, cechujące się innowacyjnością i generowaniem wysokiej wartości dodanej.
Zarobki na świecie
Jak wynika z opracowania Międzynarodowej Organizacji Pracy, w okresie od 2013 do 2015 roku, wzrost realnych rocznych płac na świecie znacząco zwolnił – w ostatnim roku objętym pomiarem, czyli właśnie 2015, wzrost osiągnął najniższy poziom od 2011 roku i wyniósł 1,7 proc.
Trzeba zauważyć, że dynamikę wzrostu średnich realnych wynagrodzeń na świecie zawdzięczamy przede wszystkim Chinom. Patrząc na statystyki globalne z wykluczeniem Chin, wzrost wynagrodzeń w 2015 roku wyniósł zaledwie 0,9 proc. Wysoki udział Chin powtarzał się również w latach poprzednich – pensje na świecie, z wyłączeniem Chin, w 2014 roku wzrosły tylko o 1,3 proc., a w latach 2012-2013 1,6 proc.
Wzrost wynagrodzeń na świecie w 2015 roku był porównywalny, jeśli chodzi o jego wysokość, do lat kryzysu ekonomicznego, tj. 2008 i 2009, gdy wyniósł on odpowiednio 1,5 proc. oraz 1,7 proc.
Danych dotyczących wysokości wynagrodzeń w poszczególnych państwach dostarcza OECD. Zgodnie z ich statystykami, najwięcej zarabia się w Luksemburgu, Stanach Zjednoczonych, Szwajcarii, Islandii, Norwegii, Holandii, Danii, Australii, Irlandii i Belgii.
Ciekawy jest fakt, że wysokość wynagrodzeń przekłada się w pewien sposób na udział płac w PKB, tj. możemy zaobserwować taką zależność, że państwa z najwyższymi wynagrodzeniami mają jednocześnie najwyższy ich udział w produkcje krajowym brutto i odwrotnie, choć nie jest to reguła obowiązująca bezwzględnie. Według danych
Według danych Międzynarodowej Organizacji Pracy, najwyższym udziałem płac w PKB (roku 2016) pochwalić może się Szwajcaria (65,5 proc.), czyli trzecie państwo w OECD pod względem wysokości wynagrodzeń. Jednocześnie w Luksemburgu (tam zarobki są najwyższe) płace stanowią już 50,6 proc. PKB, podczas gdy w Estonii (jedno z państw OECD o najniższych wynagrodzeniach) jest to 54,3 proc. Nie można zatem stwierdzić, że im wyższy jest udział wynagrodzeń w PKB, tym wyższe są płace danym państwie, ale łatwo jest jednocześnie zauważyć, że wśród państw cechujących się wysokimi wynagrodzeniami, udział płac w PKB jest co do zasady wyższy niż państwach o niskich wynagrodzeniach. Średni udział płac w PKB dla pięciu państw o najwyższych wynagrodzeniach wynosi ok. 57,4 proc., podczas gdy dla pięciu państw o najniższych płacach, jest to 47,7 proc. (w obliczeniach, z uwagi na brak danych, pominięty został Meksyk, zamiast niego uwzględniono wskaźnik dla Estonii). Udział płac w PKB Polski wyniósł 2016 roku 47,5 proc. (a zatem poniżej średniej dla pięciu państw o najniższych płacach) i w ciągu dekady zmalał 1 pp.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)