Gdzie zarobisz w Walentynki?
2015-02-07 00:36
Walentynki © merydolla - Fotolia.com
Przeczytaj także: Walentynki generują oferty pracy
14 lutego - w powszechnej opinii Święto Zakochanych, a według niektórych - którym słuszności odmówić nie można - Święto Handlowców. Niewątpliwie Walentynki to pierwsze święto w nowym roku, z okazji którego częściej sięgamy po portfel. Sprzedawcy i producenci zacierają ręce, ponieważ to doskonały moment na dodatkowy zarobek, a i pracownicy zyskują sposobność na suplementarne pieniądze.Intensywniejsza sprzedaż w Święto Zakochanych przekłada się na wzrost liczby zatrudnionych szczególnie w miejscach typu: super i hipermarkety, punkty obsługi klienta, stoiska handlowe, restauracje, bary, centra logistyczne, czy kwiaciarnie. Stawki wynagrodzenia za godzinę pracy są porównywalne z wysokością zarobków poza sezonem. Dodatkowy zarobek zapewnią natomiast nadgodziny, które w weekend walentynkowy będą niezbędne.
–Walentynkowe oferty pracy cieszą się ogromnym zainteresowaniem ze strony ludzi młodych. Wystarczy wcielić się w rolę amora czy kupidyna na jeden weekend żeby zarobić ponad 1000 zł. W przypadku pracowników tymczasowych, dla których przeznaczona jest większość tego typu ofert, gorący okres sprzedażowy powoduje jednocześnie wzrost pensji o kilkaset złotych – powiedział Krzysztof Inglot, dyrektor działu rozwoju rynków w Work Service.
Najbardziej opłacalnym zajęciem w Walentynki jest praca w charakterze kuriera kwiatowego, można wtedy liczyć na średnie zarobki ok. 40 zł za godzinę. Punkty gastronomiczne przeżyją prawdziwe oblężenie w weekend 14-15 lutego, dzięki czemu na dodatkowe napiwki i nadgodziny mogą liczyć kelnerzy i kucharze. Jednak stawki dla dodatkowych pracowników w sklepach i restauracjach będą niewiele większe niż w innych okresach roku. Około 13 zł za godzinę mogą zarobić kasjerzy i pomocnicy kelnerów. Stali pracownicy raczej nie powinni w tych dniach liczyć na podniesienie stawek godzinowych, a raczej na dodatkowe profity płynące z pracy w nadgodzinach.
fot. mat. prasowe
Ranking walentynkowych ofert pracy
Firmy produkcyjne nie podniosły w ostatnich dniach zatrudnienia, ponieważ przygotowanie walentynkowych gadżetów najczęściej odbywa się z większym wyprzedzeniem i jest rozłożone w czasie. Znaczne zapotrzebowanie na pracę mają natomiast sklepy zajmujące się sprzedażą wysyłkową. Mniejsze z nich obsłużą lawinowo rosnącą na początku lutego liczbę zamówień, oferując pracownikom nadgodziny, większe będą korzystały z pomocy pracowników agencyjnych – dodał Krzysztof Inglot
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)