-
1. Data: 2003-06-12 16:23:29
Temat: znowu o urlopach
Od: "Madzia" <m...@w...polska.pl>
Witam serdecznie,
wiem, ze jest to temat rzeka, do którego się wciąż wraca, ale przejrzałam
grupę z ostatnich xx dni i nie znalazłam niczego identycznego - stąd jestem
z pytaniem :)
Oczywiście chodzi o prawo do urlopu i wymiaru dni.
Sytuacja wygląda następująco:
osoba przepracowała w firmie 4 lata (nabyła po drodze prawo do 26 dniowego
urlopu) z końcem roku 2002 została zwolniona z pracy - ekwiwalent za
niewykorzystany urlop został wypłacony;
następnie ta osoba przez 3 miesiace nie miała pracy - ale od 1 kwietnia
zaczęła pracować na umowę o pracę - na czas określony 5 miesięcy.
Jak wygląda sprawa urlopu dla tej osoby - ile dni?, czy jeśli byłaby
zatrudniona jako pracownik sezonowy mogłaby mieć zwiększoną liczbę wolnych
dni? Co dla takiej osoby byłoby korzystniejsze??
Z góry bardzo dziekuję za wszelkie wskazówki i odpowiedzi!
pozdrawiam
madzia
-
2. Data: 2003-06-13 05:43:01
Temat: Re: znowu o urlopach
Od: w...@p...onet.pl
> Witam serdecznie,
> wiem, ze jest to temat rzeka, do którego się wciąż wraca, ale przejrzałam
> grupę z ostatnich xx dni i nie znalazłam niczego identycznego - stąd jestem
> z pytaniem :)
>
> Oczywiście chodzi o prawo do urlopu i wymiaru dni.
> Sytuacja wygląda następująco:
> osoba przepracowała w firmie 4 lata (nabyła po drodze prawo do 26 dniowego
> urlopu) z końcem roku 2002 została zwolniona z pracy - ekwiwalent za
> niewykorzystany urlop został wypłacony;
> następnie ta osoba przez 3 miesiace nie miała pracy - ale od 1 kwietnia
> zaczęła pracować na umowę o pracę - na czas określony 5 miesięcy.
> Jak wygląda sprawa urlopu dla tej osoby - ile dni?, czy jeśli byłaby
> zatrudniona jako pracownik sezonowy mogłaby mieć zwiększoną liczbę wolnych
> dni? Co dla takiej osoby byłoby korzystniejsze??
> Z góry bardzo dziekuję za wszelkie wskazówki i odpowiedzi!
>
> pozdrawiam
> madzia
witam,
Art. 1551. § 1. (74) W roku kalendarzowym, w którym ustaje stosunek pracy z
pracownikiem uprawnionym do kolejnego urlopu, pracownikowi przysługuje urlop:
1) u dotychczasowego pracodawcy - w wymiarze proporcjonalnym do okresu
przepracowanego u tego pracodawcy w roku ustania stosunku pracy, chyba że przed
ustaniem tego stosunku pracownik wykorzystał urlop w przysługującym mu lub w
wyższym wymiarze,
2) u kolejnego pracodawcy - w wymiarze:
a) proporcjonalnym do okresu pozostałego do końca danego roku
kalendarzowego - w razie zatrudnienia na czas nie krótszy niż do końca danego
roku kalendarzowego,
b) proporcjonalnym do okresu zatrudnienia w danym roku kalendarzowym - w
razie zatrudnienia na czas krótszy niż do końca danego roku kalendarzowego,
z zastrzeżeniem § 2.
§ 2. Pracownikowi, który przed ustaniem stosunku pracy w ciągu roku
kalendarzowego wykorzystał urlop w wymiarze wyższym niż wynikający z § 1 pkt 1,
przysługuje u kolejnego pracodawcy urlop w odpowiednio niższym wymiarze; łączny
wymiar urlopu w roku kalendarzowym nie może być jednak niższy niż wynikający z
okresu przepracowanego w tym roku u wszystkich pracodawców.
§ 21. (75) Przepis § 1 pkt 2 stosuje się odpowiednio do pracownika
podejmującego pracę u kolejnego pracodawcy w ciągu innego roku kalendarzowego
niż rok, w którym ustał jego stosunek pracy z poprzednim pracodawcą.
§ 3. (76) (skreślony).
Paweł
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2003-06-13 08:31:37
Temat: Re: znowu o urlopach
Od: "Kasia Mikołajczyk" <k...@U...ceti.pl>
Użytkownik "Madzia" <m...@w...polska.pl> napisał w
wiadomości news:bca9gg$not$1@nemesis.news.tpi.pl...
> osoba przepracowała w firmie 4 lata (nabyła po drodze prawo do 26 dniowego
> urlopu) z końcem roku 2002 została zwolniona z pracy - ekwiwalent za
> niewykorzystany urlop został wypłacony;
> następnie ta osoba przez 3 miesiace nie miała pracy - ale od 1 kwietnia
> zaczęła pracować na umowę o pracę - na czas określony 5 miesięcy.
> Jak wygląda sprawa urlopu dla tej osoby - ile dni?, czy jeśli byłaby
> zatrudniona jako pracownik sezonowy mogłaby mieć zwiększoną liczbę wolnych
> dni? Co dla takiej osoby byłoby korzystniejsze??
Urlop proporcjonalny:
26 dni / 12 miesięcy x 5 miesięcy = 10,8 czyli 11 dni
O urlopie przy pracy sezonowej mówi art. 159 § 1
Pracownik zatrudniony przy pracy sezonowej uzyskuje prawo do urlopu w
wymiarze 1,5 dnia za każdy przepracowany miesiąc.
Czyli tu by wyszło 5 x 1,5 dnia = 7,5 dnia (nie wiem, czy też się zaokrągla)
Potem jest jeszcze § 2:
Urlop przewidziany w § 1 wlicza się do urlopu należnego pracownikowi w danym
roku kalendarzowym z tytułu pracy niesezonowej.
Wg mnie to 1,5 dnia przy pracy sezonowej to nie dodatkowe dni urlopu, tylko
w ogólnym rozrachunku one się sumują w tych 26.
Mnie wychodzi, że korzystniejszy jest urlop proporcjonalny w normalnej
pracy.
Poprawi mnie ktoś?
Kasia