witam,

z powiatowym urzedzie pracy w kartuzach jest m.in. taki wakat

dyrektor w firmie produkujacej odziez

- wyksztalcenie wyzsze
- znajomosc jezykow: tureckiego, jugoslowianskiego, angielskiego,
niemieckiego
- staz pracy min. 3 lata
- prawo jazdy
- znajomosc przepisow celnych i rynkow handlowych: Turcji, Niemczech,
Francji

ciekaw jestem czy kogos znajda kogos w tym pup ;-)
jak myslicie jaka ma motywacje, firma szukajaca kogos na takie stanowisko, w
poszukiwaniu
pracownika przez pup - w dodatku w takiej malej miejscowosci

pozdrawiam,
millo

do góry

Użytkownik "millo" <m...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:a39e22$ssr$1@news.tpi.pl...
> witam,
>
> z powiatowym urzedzie pracy w kartuzach jest m.in. taki wakat
>
> dyrektor w firmie produkujacej odziez
>
> - wyksztalcenie wyzsze
> - znajomosc jezykow: tureckiego, jugoslowianskiego, angielskiego,
> niemieckiego
> - staz pracy min. 3 lata
> - prawo jazdy
> - znajomosc przepisow celnych i rynkow handlowych: Turcji, Niemczech,
> Francji
>
> ciekaw jestem czy kogos znajda kogos w tym pup ;-)
> jak myslicie jaka ma motywacje, firma szukajaca kogos na takie stanowisko,
w
> poszukiwaniu
> pracownika przez pup - w dodatku w takiej malej miejscowosci
>
> pozdrawiam,
> millo
>
Proste: jest to firma zapewne z udzialem tureckim i beda mogli zatrudnic
swojego kumpla (Turka, a najprawdopodobniej tzw. Jugoturka), tylko wtedy,
jesli na dane stanowisko nie bedzie ofert od Polakow...

pzdr.
M.

do góry

millo napisał(a):

> ciekaw jestem czy kogos znajda kogos w tym pup ;-)
> jak myslicie jaka ma motywacje, firma szukajaca kogos na takie stanowisko, w
> poszukiwaniu
> pracownika przez pup - w dodatku w takiej malej miejscowosci

O o to właśnie chodziło, żeby PUP miał ofertę pracy, i nikt tej pracy nie
otrzymał.

--
Kaja

do góry

Użytkownik "Meggi" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a39hrt$mgr$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "millo" <m...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:a39e22$ssr$1@news.tpi.pl...
> > witam,
> >
> > z powiatowym urzedzie pracy w kartuzach jest m.in. taki wakat
> >
> > dyrektor w firmie produkujacej odziez
> >
> > - wyksztalcenie wyzsze
> > - znajomosc jezykow: tureckiego, jugoslowianskiego, angielskiego,
> > niemieckiego
> > - staz pracy min. 3 lata
> > - prawo jazdy
> > - znajomosc przepisow celnych i rynkow handlowych: Turcji, Niemczech,
> > Francji
> >
> > ciekaw jestem czy kogos znajda kogos w tym pup ;-)
> Proste: jest to firma zapewne z udzialem tureckim i beda mogli zatrudnic
> swojego kumpla (Turka, a najprawdopodobniej tzw. Jugoturka), tylko wtedy,
> jesli na dane stanowisko nie bedzie ofert od Polakow...

Zaden Polak ani Turek nie zna jugoslowianskiego bo takiego jezyka nie ma, a
jesli idzie o pozostale warunki to
nie zdziwilbym sie jezeli rzeczywiscie jakis Turek je spelni.
Uwazam ze pod tym wzgledem sa duzo bardziej obrotni od nas.

do góry

> O o to właśnie chodziło, żeby PUP miał ofertę pracy, i nikt tej pracy nie
> otrzymał.

Dokladnie - bo tu chodzi o wydanie zezwolenia na zatrudnienie konkretnwgo
cudzoziemca. To jest glupi sstem, ale jest jak jest...

do góry