-
1. Data: 2010-07-18 15:49:37
Temat: wybor pracy/zajęcia
Od: "MiReK" <r...@a...pl>
Skonczylem kurs lakiernika samochodowego. Przyjalem sie na praktyke/ nauke w
jednym zakladzie lakiernicznym, ale mizernie placa. Pojawilo sie drugie
ogloszenie ze potrzebuja lakiernika/pomocnika lakiernika ale z
doswiadczeniem. Moje pytanie brzmi czy starac sie przeniesc do tej drugiej
firmy jak moje umiejetnosci nie sa duze? Wiadomo, jak sie rezygnuje u pracy
u kogos, to ten ktos juz patrzy na osobe jako malo solidną. Z drugiej strony
mam szanse na zarobek minimum krajowego, bo narazie pracuje ponizej tej
kwoty (na czarno). Co myslicie w tej sprawie?
-
2. Data: 2010-07-18 18:14:06
Temat: Re: wybor pracy/zajęcia
Od: "andreas" <a...@o...pl>
Użytkownik "MiReK" <r...@a...pl> napisał w wiadomości
news:i1v7qg$9qi$1@news.dialog.net.pl...
> bo narazie pracuje ponizej tej kwoty (na czarno). Co myslicie w tej sprawie?
Myślę, że zmyślasz. Mamy przecież kodeks pracy, więc nie jest możliwe, aby
pracować za mniej niż aktualne minimalne wynagrodzenie.
--
andreas
-
3. Data: 2010-07-18 19:18:14
Temat: Re: wybor pracy/zajęcia
Od: zly <b...@N...fm>
Dnia Sun, 18 Jul 2010 17:49:37 +0200, MiReK napisał(a):
> Co myslicie w tej sprawie?
Zależy ci na tym by wyglądać na solidnego w oczach osoby która płaci ci
takie grosze?
--
marcin
-
4. Data: 2010-07-18 23:37:51
Temat: Re: wybor pracy/zajęcia
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
Użytkownik "MiReK" <r...@a...pl> napisał w wiadomości
news:i1v7qg$9qi$1@news.dialog.net.pl...
Wiadomo, jak sie rezygnuje u pracy
> u kogos, to ten ktos juz patrzy na osobe jako malo solidną. Z drugiej
> strony mam szanse na zarobek minimum krajowego, bo narazie pracuje ponizej
> tej kwoty (na czarno). Co myslicie w tej sprawie?
>
Jeżeli pracujesz u kogoś na czarno jesteś frajer - dajesz się okradać. Z
jakiego więc powodu masz rozterki czy odejść od złodzieja czy u niego
zostać? Ja bym odszedł.
--
Jackare
-
5. Data: 2010-07-19 04:59:30
Temat: Re: wybor pracy/zajęcia
Od: Yakhub <y...@g...pl>
Dnia Sun, 18 Jul 2010 17:49:37 +0200, MiReK napisał(a):
> Skonczylem kurs lakiernika samochodowego. Przyjalem sie na praktyke/ nauke w
> jednym zakladzie lakiernicznym, ale mizernie placa. Pojawilo sie drugie
> ogloszenie ze potrzebuja lakiernika/pomocnika lakiernika ale z
> doswiadczeniem. Moje pytanie brzmi czy starac sie przeniesc do tej drugiej
> firmy jak moje umiejetnosci nie sa duze?
A to już zależy od Ciebie i od Twojego nowego potencjalnego pracodawcy. Nie
wiemy, jak nieduże są Twoje umiejętności i jak dużego doświadczenia on
wymaga. Na pewno warto spróbować z nim porozmawiać, jakie są jego
oczekiwania.
> Wiadomo, jak sie rezygnuje u pracy u kogos, to ten ktos juz patrzy na
> osobe jako malo solidną.
Bzdura. Pracodawca też ma rozum i zdrowy rozsądek i będzie widział, jak
sytuacja wygląda. Przecież praca to nie jest coś, co się dostaje na raz na
całe życie.
> Z drugiej strony
> mam szanse na zarobek minimum krajowego, bo narazie pracuje ponizej tej
> kwoty (na czarno). Co myslicie w tej sprawie?
Próbuj.
--
Yakhub
-
6. Data: 2010-07-19 06:19:56
Temat: Re: wybor pracy/zajęcia
Od: "B.Z." <bolivar @ CosTamJeszcze autograf.pl>
> Skonczylem kurs lakiernika samochodowego. Przyjalem sie na praktyke/
> nauke w jednym zakladzie lakiernicznym, ale mizernie placa. Pojawilo
> sie drugie ogloszenie ze potrzebuja lakiernika/pomocnika lakiernika ale
> z doswiadczeniem. Moje pytanie brzmi czy starac sie przeniesc do tej
> drugiej firmy jak moje umiejetnosci nie sa duze? Wiadomo, jak sie
> rezygnuje u pracy u kogos, to ten ktos juz patrzy na osobe jako malo
> solidną. Z drugiej strony mam szanse na zarobek minimum krajowego, bo
> narazie pracuje ponizej tej kwoty (na czarno). Co myslicie w tej
> sprawie?
Jakiej jest wielkości miejscowość/miasto w którym pracujesz? Jeżeli jest małą to
w branży znają się wszyscy. Teraz pytanie czy panuje między nimi "zgoda" czy
nie. Jeżeli jest to duże miasto to nie masz problemu. W dużym mieście możesz
poszukać pracy w autoryzowanym serwisie - zazwyczaj maja dużą rotację. Sensowni
mechanicy/lakiernicy/blacharze odchodzą na swoje lub do normalnych zakładów.
Jeżeli pracujesz na czarno to nie masz umowy... nie masz nic.
Przyjąłeś się na praktykę i jesteś na niej już... no właśnie ile? Z drugiej
strony w tym zawodzie albo jesteś dobry i widać to po kilku miesiącach albo
naprawdę potrzebna ci praktyka.
B.Z.
-
7. Data: 2010-07-19 09:41:53
Temat: Re: wybor pracy/zajęcia
Od: "wt" <s...@p...onet.pl>
> doswiadczeniem. Moje pytanie brzmi czy starac sie przeniesc do tej drugiej
> firmy jak moje umiejetnosci nie sa duze? Wiadomo, jak sie rezygnuje u
> pracy u kogos, to ten ktos juz patrzy na osobe jako malo solidną. Z
> drugiej strony mam szanse na zarobek minimum krajowego, bo narazie pracuje
> ponizej tej kwoty (na czarno). Co myslicie w tej sprawie?
Prosty rachunek daje, że na "czarno" to zarobek trzeba podzielić na dwa, na
"biało" to zarobek trzeba podzielić na trzy. Za wszystko i tak musi
"zapłacić" pracownik, bo innych środków fizycznie nie ma. Nawet jak się
pracuje na "czarno" to warto pracodawcę "ograbić" z wiedzy i wielka krzywda
mu się nie stanie. Jak już "wiedza" będzie nasza to wtedy "na swoje" i nikt
nie będzie nas ograbiał, chyba że z wiedzy.
-
8. Data: 2010-07-19 11:34:19
Temat: Re: wybor pracy/zajęcia
Od: "jurajski Jaskiniowiec" <j...@j...na.jurze>
Dnia 18-07-2010 o 20:14:06 andreas <a...@o...pl> napisał(a):
> Użytkownik "MiReK" <r...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:i1v7qg$9qi$1@news.dialog.net.pl...
>> bo narazie pracuje ponizej tej kwoty (na czarno). Co myslicie w tej
>> sprawie?
>
> Myślę, że zmyślasz. Mamy przecież kodeks pracy, więc nie jest możliwe,
> aby pracować za mniej niż aktualne minimalne wynagrodzenie.
>
>
>
To jeszcze malo widziales... ;)