Witam,
mam takie oto pytanko: praca w rownowaznym czasie pracy a wyjazd na
konferencje, w srode zaplanowany czas pracy 9-17 o godz 19 podstawiony jest
autokar, ktory wiezie pracownikow do hotelu, firma zapewnia nocleg, rano
ciag dalszy jazdy na konferencje, ktora odbywa sie w godzinach 9-15, w
harmonogramie w czwartek zaplanowanych jest 6 godzin i powrot spowrotem do
domu - planowany czas dotarcia do domu godz. 23.
W zwiazku z tym mam pytanka:
- czy pracodawca wlasciwie zaplanowal ten czas pracy?
- czy pracodawca ma prawo zadac by w czasie podrozy oraz w nocy pracownik
przestrzegal zapisow z KP [oficjalny stroj i zakaz spozywania alkoholu - bez
zlosliwosci prosze ;) ]
Przeciez tak naprawde na papierku jestesmy do dyspozycji zakladu pracy w
czwartek w godzinach 9-15 i godziny przed oraz po tym czasie nie beda
zewidencjonowane...
Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "candina" <candina[malpa]@o2.pl> napisał w wiadomości
news:ecfi1p$p3b$1@serwus.bnet.pl

> W zwiazku z tym mam pytanka:
> - czy pracodawca wlasciwie zaplanowal ten czas pracy?
> - czy pracodawca ma prawo zadac by w czasie podrozy oraz w nocy pracownik
> przestrzegal zapisow z KP [oficjalny stroj i zakaz spozywania alkoholu -
bez
> zlosliwosci prosze ;) ]

IMHO, ma prawo. Czas pracownika w delegacji to czas jego pozostawania w
dyspozycji pracodawcy. Podszedłbym do sprawy pragmatycznie. Spożyjesz w nocy
alkohol, a rano zjawisz się na konferencji. Ze świeżym oddechem i otwartą na
wiedzę głową ?
No chyba nie.

> Przeciez tak naprawde na papierku jestesmy do dyspozycji zakladu pracy w
> czwartek w godzinach 9-15 i godziny przed oraz po tym czasie nie beda
> zewidencjonowane...

będzie zaewidencjonowane. Pośrednio, w druku delegacji.
Wpiszesz godzinę wyjazdu: środa o 19-tej.
Godzina powrotu: czwartek 23-cia.

do góry

> IMHO, ma prawo. Czas pracownika w delegacji to czas jego pozostawania w
> dyspozycji pracodawcy. Podszedłbym do sprawy pragmatycznie. Spożyjesz w
nocy
> alkohol, a rano zjawisz się na konferencji. Ze świeżym oddechem i otwartą
na
> wiedzę głową ?
> No chyba nie.

niestety ww grupa uczestnikow bedzie uczestniczyc w konferencji tylko jako
widzowie...
zreszta wypicie jednego czy dwoch drinkow niczym zlym dnia nastepnego sie
nie objawia

> będzie zaewidencjonowane. Pośrednio, w druku delegacji.
> Wpiszesz godzinę wyjazdu: środa o 19-tej.
> Godzina powrotu: czwartek 23-cia.

i wlasnie tutaj jest pies pogrzebany... nie bedzie zadnego druku
delegacji... nie bedzie to nigdzie zapisane...

do góry

> i wlasnie tutaj jest pies pogrzebany... nie bedzie zadnego druku
> delegacji... nie bedzie to nigdzie zapisane...

Jak to nie będzie ? Domagaj się takiego druku od działu kadr, wszak
wyjeżdzasz chyba poza swoje miejsce pracy ? Ten druk to Twoje
zabezpieczenie.

Na jakiej podstawie opuszczasz swoje miejsce pracy i jedziesz na konferencję
?
Szef kazał ? No to niech wystawi delegaje i kropka.

do góry