eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjerezygnacja bez slowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2004-11-21 18:15:47
    Temat: rezygnacja bez slowa
    Od: "someone" <p...@r...uk>

    jesli chcialbym wyjechac za granice i zrezygnowac z pracy (czyli sie
    zwolnic) musze sie pojawic w niej, czy wystarczy ze wysle np. sms :) do
    szefa, iz zrezygnowalem (nie chcialbym sie pojawiac)?



  • 2. Data: 2004-11-21 18:45:35
    Temat: Re: rezygnacja bez slowa
    Od: "Ra.Y" <r...@w...pl>

    someone wrote:
    > jesli chcialbym wyjechac za granice i zrezygnowac z pracy (czyli sie
    > zwolnic) musze sie pojawic w niej, czy wystarczy ze wysle np. sms :) do
    > szefa, iz zrezygnowalem (nie chcialbym sie pojawiac)?

    Wystarczy dzwona puścić...

    --
    ra.y


  • 3. Data: 2004-11-21 19:09:16
    Temat: Re: rezygnacja bez slowa
    Od: Pajączek <p...@o...pl>


    Użytkownik "Ra.Y" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:cnqo45$5rl$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > someone wrote:
    > > jesli chcialbym wyjechac za granice i zrezygnowac z pracy (czyli sie
    > > zwolnic) musze sie pojawic w niej, czy wystarczy ze wysle np. sms :)
    do
    > > szefa, iz zrezygnowalem (nie chcialbym sie pojawiac)?
    >
    > Wystarczy dzwona puścić...

    Taaa, głuchego wystarczy puścić i wszystko będzie wiadomo;)


  • 4. Data: 2004-11-21 20:31:33
    Temat: Re: rezygnacja bez slowa
    Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>

    Sun, 21 Nov 2004 20:09:16 +0100, na pl.praca.dyskusje, Pajączek napisał(a):

    > Użytkownik "Ra.Y" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:cnqo45$5rl$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >> someone wrote:
    >>> jesli chcialbym wyjechac za granice i zrezygnowac z pracy (czyli sie
    >>> zwolnic) musze sie pojawic w niej, czy wystarczy ze wysle np. sms :)
    > do
    >>> szefa, iz zrezygnowalem (nie chcialbym sie pojawiac)?
    >>
    >> Wystarczy dzwona puścić...
    >
    > Taaa, głuchego wystarczy puścić i wszystko będzie wiadomo;)

    ROTFL! :)))

    --
    Kapsel
    kapsulski(malpka)poczta.onet.pl


  • 5. Data: 2004-11-22 10:33:30
    Temat: Re: rezygnacja bez slowa
    Od: "mic" <u...@p...fm>

    gąka też puść i wszystko bedzie załatwione


    Użytkownik "Pajączek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:cnqp2m$ejn$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Ra.Y" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:cnqo45$5rl$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > > someone wrote:
    > > > jesli chcialbym wyjechac za granice i zrezygnowac z pracy (czyli sie
    > > > zwolnic) musze sie pojawic w niej, czy wystarczy ze wysle np. sms :)
    > do
    > > > szefa, iz zrezygnowalem (nie chcialbym sie pojawiac)?
    > >
    > > Wystarczy dzwona puścić...
    >
    > Taaa, głuchego wystarczy puścić i wszystko będzie wiadomo;)
    >



  • 6. Data: 2004-11-22 10:55:35
    Temat: Re: rezygnacja bez slowa
    Od: "Mikołaj" <l...@s...com>


    Użytkownik "mic" <u...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:cnsfa7$4tr$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > gąka też puść i wszystko bedzie załatwione

    Odpowiadamy POD cytatem.
    MOżesz mnie oświecić co to jest ten gąk i jak się go puszcza;)))?



  • 7. Data: 2004-11-22 16:45:59
    Temat: Re: rezygnacja bez slowa
    Od: Pajączek <p...@o...pl>


    Użytkownik "mic" <u...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:cnsfa7$4tr$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > gąka też puść i wszystko bedzie załatwione

    chodziło ci o bąka? Szef mógłby nie wyczuć intencji;)
    (jakie pytanie, taka odpowiedź)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1