-
1. Data: 2003-08-23 19:21:42
Temat: pytanie o wysokośc zarobkow...
Od: "marluk" <m...@w...pl>
witam serdecznie
wiem wiem.. nie dyskretne pytanie ale je zadam.. przepraszam wszystkich ale
ciekawi mnie to, bowiem ide na rozmowe kwalifikacyjna...
ile moze zarabiac pracownik obsługi stacji benzynowej... znanej firmy.... bo
ja tam zawsze motor tankuje:P
moze ktos sie orientuje... po prostu zwykły sprzedawca... eh prosze o
powazne odpowiedzi pozdrawiam
łukasz..
-
2. Data: 2003-08-24 23:01:32
Temat: Re: pytanie o wysokośc zarobkow...
Od: wojtek <t...@W...myrealbox.com>
> ile moze zarabiac pracownik obsługi stacji benzynowej... znanej firmy.... bo
> ja tam zawsze motor tankuje:P
a jakie to ma znaczenie? będziesz zarabiał tyle ile ci podadzą,jeżeli
stwierdzisz że za mało to nie będziesz pracował
-
3. Data: 2003-08-24 23:14:05
Temat: Re: pytanie o wysokośc zarobkow...
Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "wojtek" <t...@W...myrealbox.com> napisał w wiadomości
news:bibg4r$pfr$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > ile moze zarabiac pracownik obsługi stacji benzynowej... znanej
firmy.... bo
> > ja tam zawsze motor tankuje:P
>
> a jakie to ma znaczenie? będziesz zarabiał tyle ile ci podadzą,jeżeli
> stwierdzisz że za mało to nie będziesz pracował
>
Ludzie sie pytaja, zeby na rozmowie kwalifikacyjnej podac kwote zblizona do
typowej dla firmy.
Teraz rzadko kto slyszy "czy satysfakcjonuje pana xxxxxxxxxxx zl?" a raczej
"ile pan by chcial u nas zarabiac?". Jak poda za malo to tyle dostanie.
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - popracowalbym juz sobie gdzies:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
-
4. Data: 2003-08-25 17:54:17
Temat: Re: pytanie o wysokośc zarobkow...
Od: "gromax" <g...@g...pl>
ja przy rozmowie wstępnej przy pytaniu o zarobki staram sie odpowiedzieć tak
jak pracodawca oczekuje. Jak jest to firma z bardzo wysokiej półki, to mówię
o min. w wysokości 7 koła. Jak jest słabiutka, to mówię 2 tysie na rękę. To
oczywiście na początek, co do rozwoju to tzw. okresie próbnym wiem juz duzo
o firmie, sposobie rozliczania się z klientami i tym samym o wpływie mojej
pracy na wydajność firmy. I dalsze negocjacje juz wiadomo jak prowadzić. A
zpoczątkowej sumy na ogół to co ja powiem netto to przekształcą mi na brutto
więc donegocjuje się np. 100 zł limitu naq komórze albo cos takiego. Ale w
sumie każdy negocjuje pieniążki wg. własnych potrzeb, możliwości,
umiejętności itp. A pracodawca odpowiada analogicznie mając w zanadrzu swoje
możliwości.
pzdr
Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bibgp6$rqp$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "wojtek" <t...@W...myrealbox.com> napisał w wiadomości
> news:bibg4r$pfr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > > ile moze zarabiac pracownik obsługi stacji benzynowej... znanej
> firmy.... bo
> > > ja tam zawsze motor tankuje:P
> >
> > a jakie to ma znaczenie? będziesz zarabiał tyle ile ci podadzą,jeżeli
> > stwierdzisz że za mało to nie będziesz pracował
> >
> Ludzie sie pytaja, zeby na rozmowie kwalifikacyjnej podac kwote zblizona
do
> typowej dla firmy.
> Teraz rzadko kto slyszy "czy satysfakcjonuje pana xxxxxxxxxxx zl?" a
raczej
> "ile pan by chcial u nas zarabiac?". Jak poda za malo to tyle dostanie.
>
> --
> pzdr. Krzysztof
>
> ## Szczecin - popracowalbym juz sobie gdzies:##
> ##CV## http://kch.spec.pl ##
> $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
>
>
>