-
1. Data: 2003-10-31 06:16:48
Temat: przydatność zarządzania (NTG referat)
Od: "andrzej" <b...@o...pl>
Dzień Dobry
Chciałem podyskutować z wszystkimi nad przydatnością teorii wykładanej na
"zarządzaniu" w
późniejszej pracy zawodowej. Wykorzystujecie to potem? Skończenie takiego kierunku
było przyjmowane
dobrze przez przyszłego pracodawce?
W ramach NTG zapraszam też do indywidualnej dyskusji na priv (prosze wyrzucić XXX z
adresu email)
tych zaawansowanych studentów lub absolwentów tego kierunku, którzy będą chcieli mi
pomóc odpłatnie
w napisaniu paru referatów.
Mam swoje przemyslenia i schemat, ale trzeba to ubrać i uzupełnić w taka ogólną
sieczkę
podręcznikową, aby referat ciut ważył w rękach wykładowcy.
Pierwszy referat musze miec za tydzien a ma on byc napisany w oparciu o problem ze
strony
www.zim.pcz.czest.pl/studenci/case/firma_BUDOPOL.doc
Drugi referat ciut pózniej to problem ze strony
www.zim.pcz.czest.pl/studenci/case/odziezowka.doc
Idealnie będzie, gdy będzie to osoba z szeroko pojętych okolic Katowic, bo będzie
mozna wtedy
osobiście odebrać i zapłacić.
Pozdrawiam
andrzej
b...@o...pl
-
2. Data: 2003-10-31 10:07:15
Temat: Re: przydatność zarządzania (NTG referat)
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
andrzej napisał:
> Dzień Dobry
>
> Chciałem podyskutować z wszystkimi nad przydatnością teorii wykładanej na
"zarządzaniu" w
> późniejszej pracy zawodowej. Wykorzystujecie to potem? Skończenie
> takiego kierunku było przyjmowane
> dobrze przez przyszłego pracodawce?
Wiesz, znałem gościa, członka zarządu upadłego i przejętego banku, który
w "mojej" firmie stał się doradcą v-ce prezesa - gościu był świetny -
znał będące w modzie pozycje literatury i teorie, szwargotał po
angielsku. Miał tylko jeden minus - ON TYCH TEORII W OGÓLE NIE ROZUMIAŁ
- jeżeli jednego roku modne były techniczne metody oceny pracy - to
wszędzie gdzie mógł propagował treści przeczytane w książce, jeżeli
następnego roku modny był nurt HR, to propagował go również,
przytaczając krytykę nurtu technicznego zaczerpniętą z przeczytanej
literatury. W sumie, gdyby był magazynierem po podstawówce, to nie było
by to takie złe - niestety miał wpływ na działanie firmy - czyli -
zarządzanie może rozszerzyć wiedzę, ale inteligencji i zdolności nie. ;)
Jestem "niedomytym" absolwentem Z. [pięć lat, bez mgr. na wizytówce] i
uważam, że mogę się wypowiadać - bez studiów podyplomowych czy
specjalistycznych kursów [nie jedno czy dwudniowych], absolwent Z jest
nikim - nic tak na prawdę nie umie - jest dopiero materiałem do dalszej
nauki.
Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)
-
3. Data: 2003-10-31 15:20:34
Temat: Re: przydatność zarządzania (NTG referat)
Od: "andrzej" <b...@o...pl>
Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bntc9a$mof$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jestem "niedomytym" absolwentem Z. [pięć lat, bez mgr. na wizytówce] i
> Szukam roboty - zdolny i chętny
Więc może ty chciałbyś pochwalić się wiedzą i dorobić grosik, do obecnego zajęcia,
lub z braku
innego?
andrzej
-
4. Data: 2003-11-02 15:12:37
Temat: Re: przydatność zarządzania (NTG referat)
Od: Piotr Hosowicz <n...@i...domain.net>
andrzej wrote:
> Więc może ty chciałbyś pochwalić się wiedzą i dorobić grosik, do obecnego zajęcia,
lub z braku
> innego?
Idź już sobie, miernoto. Potem takie ciecie jak ty zalewają rynek pracy
i jest wielkie zdzwienie, ze na kązde ogłoszenie odpoawiada 500 osób. Won!
--
Pozdrawiam,
Piotr Hosowicz
Na tym własnie polega postmodernizm - na uczuciu, że
ostatni śmieszny dowcip usłyszałeś kilkanaście lat temu.
-
5. Data: 2003-11-02 16:14:59
Temat: Re: przydatność zarządzania (NTG referat)
Od: "andrzej" <b...@o...pl>
> Idź już sobie, miernoto. Potem takie ciecie jak ty zalewają rynek pracy
> i jest wielkie zdzwienie, ze na kązde ogłoszenie odpoawiada 500 osób. Won!
>
> --
> Pozdrawiam,
> Piotr Hosowicz
Niezupełnie trafiłeś, ale przyznam sie też, że nie specjalnie zrozumiałem o co chodzi
z tymi 500
osobami. Wyjaśnisz miernocie?
andrzej
-
6. Data: 2003-11-02 21:17:15
Temat: Re: przydatność zarządzania (NTG referat)
Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "andrzej" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bo3alu$8m0$1@news.onet.pl...
> > Idź już sobie, miernoto. Potem takie ciecie jak ty zalewają rynek pracy
> > i jest wielkie zdzwienie, ze na kązde ogłoszenie odpoawiada 500 osób.
Won!
> >
> > --
> > Pozdrawiam,
> > Piotr Hosowicz
>
> Niezupełnie trafiłeś, ale przyznam sie też, że nie specjalnie zrozumiałem
o co chodzi z tymi 500
> osobami. Wyjaśnisz miernocie?
Ja chyba wiem:
"W ramach NTG zapraszam też do indywidualnej dyskusji na priv (prosze
wyrzucić XXX z adresu email)
tych zaawansowanych studentów lub absolwentów tego kierunku, którzy będą
chcieli mi pomóc odpłatnie
w napisaniu paru referatów.
Mam swoje przemyslenia i schemat, ale trzeba to ubrać i uzupełnić w taka
ogólną sieczkę
podręcznikową, aby referat ciut ważył w rękach wykładowcy.
Pierwszy referat musze miec za tydzien"
--
Krzysztof
## Szczecin - dlaczego pracodawcy jeszcze nie dzwonia do mnie?:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
> andrzej
>
>
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.530 / Virus Database: 325 - Release Date: 03-10-22
-
7. Data: 2003-11-03 09:08:50
Temat: Re: przydatność zarządzania (NTG referat)
Od: Piotr Hosowicz <n...@i...domain.net>
andrzej wrote:
>>Idź już sobie, miernoto. Potem takie ciecie jak ty zalewają rynek pracy
>>i jest wielkie zdzwienie, ze na kązde ogłoszenie odpoawiada 500 osób. Won!
>
> Niezupełnie trafiłeś, ale przyznam sie też, że nie specjalnie zrozumiałem o co
chodzi z tymi 500
> osobami. Wyjaśnisz miernocie?
Zaraz, zaraz ... Referaty, któr Ci ktośtam napisze będą podpisane Twoim
imieniem i nazwiskiem czy rzeczywistego autora ?
--
Pozdrawiam,
Piotr Hosowicz
Z ksiazki skarg i zazalen (1983) : "Zamiast 3 kg cukru
ekspedientka sprzedała mi 3 kg mrówek faraona (podpis
nieczytelny)". Dopisek kierowniczki: "Klient był w
stanie nietrzeźwym."
-
8. Data: 2003-11-03 09:47:01
Temat: Re: przydatność zarządzania (NTG referat)
Od: "andrzej" <b...@o...pl>
>
> Zaraz, zaraz ... Referaty, któr Ci ktośtam napisze będą podpisane Twoim
> imieniem i nazwiskiem czy rzeczywistego autora ?
>
Będa podpisane moim i ja też będę miał zdecydowany wpływ na jego treść.
Pytam sie tylko grzecznie o co ci chodziło z tymi 500 osobami i co im do mojego
referatu.
andrzej
-
9. Data: 2003-11-03 11:40:27
Temat: Re: przydatność zarządzania (NTG referat)
Od: Piotr Hosowicz <n...@i...domain.net>
andrzej wrote:
>>Zaraz, zaraz ... Referaty, któr Ci ktośtam napisze będą podpisane Twoim
>>imieniem i nazwiskiem czy rzeczywistego autora ?
>>
>
>
> Będa podpisane moim i ja też będę miał zdecydowany wpływ na jego treść.
Tak. Jasne. To czemu nie piszesz sam ?
> Pytam sie tylko grzecznie o co ci chodziło z tymi 500 osobami i co im do mojego
referatu.
To ci grzecznie odpowiadam, że potem takie ziutki, którym murzyny pisały
referaty i którym profesorowie potem powstawiali różne "db" tudzież
"bdb" - lądują na rynku pracy i odpowiadają na ogłoszenia, średnio wśród
100, 200, 300 bądź 500 innych osób. Gdzie się chwalą wyższym
wykształceniem, chociaż nie zasłużyli sobie na nie w pełni. To miałem na
myśli, miernoto. Albo napisz sobie refereaty sam, żeby doskoczyć do
tytułu magisterskiego / licencjackiego / inżynierskiego, albo nie wpisuj
sobie wykształcenia wyższego do CV.
Wyłożyłem to jak sądze prosto, jak krowie na miedzy. Jak dla mnie EOT.
--
Pozdrawiam,
Piotr Hosowicz
Pierwowzorem interfejsu "point and click" był Smith & Wesson.
-
10. Data: 2003-11-03 14:50:07
Temat: Re: przydatność zarządzania (NTG referat)
Od: "Cassandra" <k...@...O.S.P.A.M.rsc.pl>
[ciach]
> tytułu magisterskiego / licencjackiego / inżynierskiego, albo nie wpisuj
> sobie wykształcenia wyższego do CV.
Jak takie osoby zaczynaja od zlecania referatow, to az strach pomyslec co
bedzie jak przyjdzie im pisac prace magisterska / licencacka / inzynierska -
aprpo's kilku postow wszesniej...
Pozdrawiam,
Cass
P.S. Jestem wlasnie po zarzadzaniu i marketingu i takie referaty pisalo sie
prawie od reki. IMHO jesli ktos wybiera ten kierunek musi byc przygotowany
do analitycznego myslenia i tworczego rozwiazywania roznego rodzaju
problemow ( no chyba, ze w ramach tego, zleca sie pisanie prac komus innemu
:)