Witam,
W GW jest mnóstwo firm poszukujących przedstawicieli handlowych. Możecie
mi przybliżyć zakres obowiązków takiego pracownika? Domyślam się, że w
wielu przypadkach to po prostu ładniejsze określenie akwizytora, ale czy
zawsze?

pozd,
jimmij
--
I come from the Land Of Imagination

do góry

jimmij napisał(a):
> Witam,
> W GW jest mnóstwo firm poszukujących przedstawicieli handlowych. Możecie
> mi przybliżyć zakres obowiązków takiego pracownika? Domyślam się, że w
> wielu przypadkach to po prostu ładniejsze określenie akwizytora, ale czy
> zawsze?
Pewnie zawsze bedzie jakis wyjatek;)
Kuzyn byl PH w branzy "narzedziowej" (wurth, forsch - nie wiem jak sie
pisze;) ). Mial przydzielony rejon, jezdzil, szukal klientow, wozil
probki towarow, zbieral zamowienia itp.
Kolega jest PH dla klientow biznesowych w branzy "komorkowej" - podobnie.

--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio

do góry

jimmij napisał(a):

> W GW jest mnóstwo firm poszukujących przedstawicieli handlowych. Możecie
> mi przybliżyć zakres obowiązków takiego pracownika? Domyślam się, że w
> wielu przypadkach to po prostu ładniejsze określenie akwizytora, ale czy
> zawsze?

To zależy od firmy. Tak nazwane stanowisko może oznaczać wszystko.
Generalnie chodzi o kogoś, kto na drodze bezpośredniego kontaktu
z klientem zajmuje się sprawami handlowymi. Przedstawiciele handlowi
nie lubią określenia akwizytor - dlatego, że akwizytor kojarzy się raczej
z natrętnym gburem usiłującym sprzedać coś a nie z profesjonalistą od
handlu.

j.

do góry

Użytkownik "jimmij" <j...@j...jj> napisał w wiadomości
news:rhw64uov6n7.fsf@jj.jj...
Domyślam się, że w
> wielu przypadkach to po prostu ładniejsze określenie akwizytora, ale czy
> zawsze?
a co to znaczy akwizytor?

do góry

Maciek Sobczyk napisał(a):

[...]

> a co to znaczy akwizytor?

http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=788
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=786

j.

do góry

Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:42ef7331$1@news.home.net.pl...

> http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=788
> http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=786

Brawo!

Maniera udzielania odpowiedzi w formie linków albo porad typu "spadaj
guglać" zaczyna przybierać formę paranoi.

Oto, co przeczytałem w pierwszym linku:
akwizytor m IV, DB. -a, Ms. ~orze; lm M. ~orzy, DB. -ów
<pracownik przedsiębiorstwa zajmujący się akwizycją; agent>
Akwizytor firmy.
Zatrudnić akwizytorów.

Bingo, czyż można dostać więcej informacji?

Moje pytanie "a co to znaczy akwizytor?" ponawiam zatem, dodając opis,
prosząc jimmij'a o to, by wyraził swoje zdanie, co rozumie pod tym pojęciem.

do góry

Maciek Sobczyk napisał(a):

[...]

> Maniera udzielania odpowiedzi w formie linków albo porad typu "spadaj
> guglać" zaczyna przybierać formę paranoi.

Nie rozumiem powyższego. Jeżeli coś w mojej odpowiedzi jest dla Ciebie
nie jasne - chętnie wyjaśnię, napisz tylko w czym jest problem?

j.

do góry

"Maciek Sobczyk" <m_sobczyk@.spam-parampampam.op.pl> writes:

> Moje pytanie "a co to znaczy akwizytor?" ponawiam zatem, dodając opis,
> prosząc jimmij'a o to, by wyraził swoje zdanie, co rozumie pod tym pojęciem.

No więc w moim rozumieniu:
Koleś który wciska (sprzedaje) nam jakiś towar chodząc w zależności od
tego co sprzedaje "od domu do domu", "od firmy do firmy" lub też łapie
się potencjalnych klientów "na ulicy".
Jaskrawe (moim zdaniem) przykłady:
1. Garnki ZEPTERA/odkurzacze RAINBOW/ściereczki - sprzedaż w domu
2. Różnego typu karki/pocztówki/perfumy - sprzedaż na ulicy
3. Tańsze połączenia telefoniczne/"fachowe książki" - sprzedaż w firmach

Co istotne akwizytorów raczej się do siebie nie zaprasza, żeby
przedstawili swój towar - dany delikwent sam się narzuca.

jimmij
--
I come from the Land Of Imagination

do góry

Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:42ef7882$1@news.home.net.pl...
> Maciek Sobczyk napisał(a):
>
> [...]
>
> > Maniera udzielania odpowiedzi w formie linków albo porad typu "spadaj
> > guglać" zaczyna przybierać formę paranoi.
>
> Nie rozumiem powyższego. Jeżeli coś w mojej odpowiedzi jest dla Ciebie
> nie jasne - chętnie wyjaśnię, napisz tylko w czym jest problem?
>
> j.
Niejasne były definicje, do których podałeś linki. "Akwizytor", "ph" albo
"rep" to coś więcej niż definicje. To słowa coraz częściej nasycone
pejoratywnym brzmieniem. W pytaniu jimmij'a o różnice pomiędzy pracą
akwitytora a ph było to widać: "to po prostu ładniejsze określenie
akwizytora". Chłopak ma rozterkę, więc bądźmy empatyczni i nie odwołujmy się
do suchych definicji. Zwłaszcza jeśli niewiele one mogą odpowiedzieć na jego
pytanie.

Problemu oczywiście żadnego nie ma. Fuknąłem sobie.

pozdrawiam
m.

do góry

Maciek Sobczyk napisał(a):

[...]

> Chłopak ma rozterkę, więc bądźmy empatyczni i nie odwołujmy się
> do suchych definicji. Zwłaszcza jeśli niewiele one mogą odpowiedzieć na jego
> pytanie.

Jeżeli o mnie chodzi to On po prostu nie rozumie na czym polega praca określana
jako handlowiec. Podałem link do PWN bo najwyraźniej źle zrozumiałem Twoje
pytanie.

j.

do góry