mam b.b.dużą prośbę ponieważ jestem w trakcie zakładania firmy możecie mi
poradzić
czy są jakieś sposoby na to, aby nie płacić podatku.
W jakiejś wiadomości były juz dla mnie cenne informację ale nie mogę tego
znaleść.
Pamiętam tylko, że ktoś radził aby założyć firmę na absolwenta itp.

buziaczki dla wszystkich za pomoc
Ania

do góry

> mam b.b.dużą prośbę ponieważ jestem w trakcie zakładania firmy możecie mi
> poradzić
> czy są jakieś sposoby na to, aby nie płacić podatku.
> W jakiejś wiadomości były juz dla mnie cenne informację ale nie mogę tego
> znaleść.
> Pamiętam tylko, że ktoś radził aby założyć firmę na absolwenta itp.
>
> buziaczki dla wszystkich za pomoc
> Ania

zakladasz działalność i od razu chcesz stać się oszustem ??? Ja płacę
podatki - dlaczego ty miałbyś nie płacić i żerować na takich jak ja cwaniaku
?!!
Jeżeli potrzebujesz cennych informacji zgłoś się do fiskusa

do góry

Dnia 04-03-11 08:29, osoba przedstawiająca się jako "Aniołek" napisała
co następuje:

> czy są jakieś sposoby na to, aby nie płacić podatku.

Zależy co masz na myśli.
Podatku można nie płacić ot tak po prostu. Kwestia podejścia do
działalności i przychodów z niej czerpanych.
Ja w ubiegłym roku pierwszy podatek zapłaciłem w listopadzie. Nic nie
mieszałem po prostu część zarobku inwestowałem w działalność. Starałem
się tak ustawić koszty żeby wychodził minimalny zysk i podatek "zjadała"
kasa chorych.

No chyba że planujesz zarabiać dziesiątki tysięcy zł to ten pomysł może
nie wypalić (ile można inwestować). Ja mam przychody na poziomie
"normalnym".

> buziaczki dla wszystkich za pomoc

he, he tak z rana ? ;)

Pozdrawiam

--
_ _ _
_|_|_ //\ Paweł Kruk : peka1972(at)gazeta(punkt)pl //\
(o o) // / ICQ:288966854 // Mozilla 1.6PL // GG:2091615 // /
ooO--(_)--Ooo--// /---------------//---------------//-------------// /-

do góry

marek <m...@b...gmina> wrote:
> Ale jesli ktos nie chce skorzystacj z ulg (etycznie) i dziur w prawie
> (mniej etycznie, w zaleznosci od punktu widzenia) - nie musi. Moze
> placic nawet wiecej podatku niz powinien, a sa b. duze szanse, ze
> panstwo mu tych nadplaconych pieniedzy nie zwroci.

A tak niedawno chciales, zeby panstwo budowalo na nowo zaklady i dawalo
prace.
To znaczy co chcialbys - zeby bylo jak za dawnych czasow - czy sie siedzi
czy sie lezy....

do góry

"dan" <dan123@wywal_TOpoczta.onet.pl> wrote in message
news:c2p6u6$2r3l$1@news2.ipartners.pl...

> zakladasz działalność i od razu chcesz stać się oszustem ??? Ja płacę
> podatki - dlaczego ty miałbyś nie płacić i żerować na takich jak ja
cwaniaku
> ?!!

jesli istnieja legalne sposoby, aby nie placic podatku, lub placic go mniej,
to wg Ciebie to oszustwo?
Ale jesli ktos nie chce skorzystacj z ulg (etycznie) i dziur w prawie (mniej
etycznie, w zaleznosci od punktu widzenia) - nie musi. Moze placic nawet
wiecej podatku niz powinien, a sa b. duze szanse, ze panstwo mu tych
nadplaconych pieniedzy nie zwroci.

marek

do góry

"Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl> wrote in
message news:c2pqfi$kg1$1@news.onet.pl...
> marek <m...@b...gmina> wrote:
> > Ale jesli ktos nie chce skorzystacj z ulg (etycznie) i dziur w prawie
> > (mniej etycznie, w zaleznosci od punktu widzenia) - nie musi. Moze
> > placic nawet wiecej podatku niz powinien, a sa b. duze szanse, ze
> > panstwo mu tych nadplaconych pieniedzy nie zwroci.
>
> A tak niedawno chciales, zeby panstwo budowalo na nowo zaklady i dawalo
> prace.
> To znaczy co chcialbys - zeby bylo jak za dawnych czasow - czy sie siedzi
> czy sie lezy....

moi? ;) nigdy! chyba odpowiedz do poprzedniego postu? ;)

marek

do góry

marek <m...@b...gmina> wrote:
> moi? ;) nigdy! chyba odpowiedz do poprzedniego postu? ;)

Placenie podatkow w czasie pokoju to pokaz patriotyzmu to raz.
Dwa jesli panstwo lupi swoich obywtali - to trzeba zmienic calosc, a nie
cwaniakowac.
To wlasnie przyzwalanie natkaie male "omijanie" prawa rodzi pozniej wielkie
afery.
Na Rywina i SLD pewnie krzyczales, tutaj usprawiedliwiasz spokojnie.
Ot podwojna morlanosc.

do góry

Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl> napisał(a):

> Placenie podatkow w czasie pokoju to pokaz patriotyzmu to raz.

Względem Millera?

> Dwa jesli panstwo lupi swoich obywtali - to trzeba zmienic calosc, a nie
> cwaniakowac.

Należy się nie dać i przeżyć. Płacenie podatków w tej wysokości jest zagrożeniem dla
biologicznego
przetrwania. Zmiana całości w państwie, gdzie mafijność wbudowano w system prawny?
Bez wojny
domowej? Niemożliwe.

> To wlasnie przyzwalanie natkaie male "omijanie" prawa rodzi pozniej wielkie
> afery.

Ryba psuje się od głowy - nie od ogona. Właśnie wielkie afery powodują, że aby
przeżyć musimy
kombinować.

> Na Rywina i SLD pewnie krzyczales, tutaj usprawiedliwiasz spokojnie.
> Ot podwojna morlanosc.

Inna jest ocena mającego władzę i wykorzystującego ją do okradania słabszych a
ZUPEŁNIE inna dla
poddanego broniącego się przed okradaniem.

Nie upraszczaj - myśl samodzielnie.

pozdrawiam
cc

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "cc" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c2qeau$2h8$1@inews.gazeta.pl...
> Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl> napisał(a):

> Ryba psuje się od głowy - nie od ogona. Właśnie wielkie afery powodują, że
aby przeżyć musimy
> kombinować.

Dodam tylko cytat z pamięci z książk Tomka Lisa przytaczającego wypowiedź,
jednego z historyków. Sens był taki: "Co może zrobć państwo, które stoi
nierządem, którego przywódcy kradną, kłamią, przedkładają prywatę nad dobro
publiczne? Takie państwo może tylko zrobić jedno - zdeprawować obywatela."

do góry

Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
napisał w wiadomości news:c2qb8m$h6u$1@news.onet.pl...
> marek <m...@b...gmina> wrote:
> > moi? ;) nigdy! chyba odpowiedz do poprzedniego postu? ;)
>
> Placenie podatkow w czasie pokoju to pokaz patriotyzmu to raz.
> Dwa jesli panstwo lupi swoich obywtali - to trzeba zmienic calosc, a nie
> cwaniakowac.

Nie uważam, żeby wykorzystywanie dostępnego i aktualnego stanu prawnego było
cwaniakowaniem. Jest obywatelskim prawem. Ma dodatkowo tę zaletę, że
moblilizuje rządzących do poprawiania prawa. Nie mam nic przeciwko, żeby
wprowadzili stały podatek 16%, żadnych ulg, żadnych odliczeń... Będą to
prawo poprawiać tak długo aż dojdą w końcu do jedynego słusznego wniosku, że
nie ma innego wyjścia bo każdy inny system będzie nieszczelny. Ostatecznie
to i tak podatek dochodowy powinien być zerowy i pewnie kiedyś będzie.
Wszystko powinno być objęte stałym VAT-em i powinien to być jedyny podatek
jaki płacą obywatele. Jestem przekonany, że za kilkadziesiąt lat w co
światlejszych państwach tak będzie.

> To wlasnie przyzwalanie natkaie male "omijanie" prawa rodzi pozniej
wielkie
> afery.

Nie, to wielkie afery rodzą małe "omijanie prawa".

do góry