eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepraca w Skandynawii-czy warto?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2003-07-03 17:33:43
    Temat: praca w Skandynawii-czy warto?
    Od: ".:Krzysiek:." <k...@g...pl>

    Jak można wyjść na zbieraniu runa leśnego w Skandynawii?Czy firma Voyager z
    Łodzi może okazać się trefna? Sprawa pilna. Dzięki za fatygę!



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2003-07-04 08:52:56
    Temat: Re: praca w Skandynawii-czy warto?
    Od: "Tomasz Sapalski" <t...@B...pl>

    > Jak można wyjść na zbieraniu runa leśnego w Skandynawii?
    Wydaje mi się, że w Szwecji można zbierać runo leśne bez żadnych pozwoleń.
    Wystarczy tam pojechać, zbierać i sprzedawać, a firmy, które coś takiego
    organizują, tak naprawdę niczego nie załatwiają, po prostu zbierają od ludzi
    kasę, kupują im bilety, a resztę biorą sobie.
    Poza tym firmy wysyłają ludzi na południe, a największe lasy są na północy.
    Tak więc jedź na północ, zbieraj i sprzedawaj, a firmy sobie daruj.
    A jak się na tym wychodzi finansowo, nie wiem.

    >Czy firma Voyager z
    > Łodzi może okazać się trefna?
    co do konkretnej firmy, to się nie wypowiadam, bo nie znam.

    pozdrowienia,
    saper


  • 3. Data: 2003-07-04 09:08:56
    Temat: Re: praca w Skandynawii-czy warto?
    Od: barney <barney@[WON]adres.pl>

    .:Krzysiek:. wrote:
    > Jak można wyjść na zbieraniu runa leśnego w Skandynawii?Czy firma Voyager z
    > Łodzi może okazać się trefna? Sprawa pilna. Dzięki za fatygę!
    >
    >
    >

    Do Szwecji na jagody?

    Ministerstwo Spraw Zagranicznych ostrzega przed nieuczciwymi osobami
    oraz firmami zamieszczającymi w prasie i na stronach internetowych
    ogłoszenia oferujące pracę przy zbiorze runa leśnego w Szwecji.

    Konsul generalny RP w Sztokholmie Stefan Skawina powiedział, że do
    urzędu konsularnego, z każdym dniem zgłasza się coraz więcej polskich
    obywateli oszukanych przez nieuczciwych pośredników. Konsul wyjaśnił, że
    proceder oszukiwania Polaków przez firmy trwa od kilku lat i wynika ze
    zgody władz szwedzkich na zbieranie przez turystów runa leśnego, głównie
    jagód i malin w lasach.

    "Każdy indywidualny turysta może zbierać runo leśne bez żadnych
    ograniczeń i potem sprzedać je w punkcie skupu" - tłumaczył konsul
    Skawina. Nieuczcziwość firm polega na tym, że proponują one wyjazdy na
    zbiory runa leśnego jako pewną gwarancję zarobków.

    Firmy zarabiają na wszelkiego rodzaju prowizjach, nie dając równocześnie
    ubezpieczeń ani biletów powrotnych i nie biorąc odpowiedzialności za to
    czy ktoś coś zbierze czy nie.

    "W latach, gdy jagody są to parę groszy rzeczywiście można zarobić, ale
    nie są to sumy, o jakich pisze się w ofertach wszystkich firm" -
    powiedział konsul Skawina. Dodał przy tym, że jest to bardzo ciężka
    praca i samo zarobienie na bilet powrotny wymaga parotygodniowego wysiłku.

    Tegoroczny sezon, ze względu na suszę w północnej Szwecji,
    charakteryzuje się bardzo niskim urodzajem owoców leśnych. Stefan
    Skawina dodał, że konkurencja wśród zbieraczy jest duża. Przyjeżdżają
    nie tylko Polacy, ale także studenci oraz bezrobotni z Rosji, Ukrainy ,
    Białorusi a nawet Tajlandii.

    MSZ odradza zawierania jakichkolwiek umów dotyczących wyjazdów na
    zarobkowe zbieranie runa leśnego w Szwecji oraz zaleca powstrzymanie się
    od przyjazdów do tego państwa wyłącznie w wyżej wymienionym celu.

    (IAR/kr / 23 sierpnia 2002 15:35)



    --
    Pozdrawiam
    Mariusz


  • 4. Data: 2003-07-04 13:06:26
    Temat: Re: praca w Skandynawii-czy warto?
    Od: "krzychu" <nurekp NO SPAM@o2.pl>

    > Tak więc jedź na północ, zbieraj i sprzedawaj, a firmy sobie daruj.
    > A jak się na tym wychodzi finansowo, nie wiem.
    >


    witam,wychodzi sie niezle mimo ze preaca dosc ciezka,ale calkiem
    przyjemna-chodzisz po lesie ze zbieraczka i zmiatasz borowki;)bylem w
    ubieglym roku-pierwszy raz i przez miesiac na czysto zarobilem ponad
    2tys.pln,a przy okazji spedzilem mile wakacje,poznalem sporo osob i
    zwiedzilem kawal Szwecji.
    Jednym slowem-warto,ale trzeba chciec zbierac,miec motywacje i
    samozaparcie,wstawac kolo 6 rano i zbierac z przerwami do 16,tak mniej
    wiecej,dniowka to kolo 200zl,ale byli ludzie co zarabiali po 500 dziennie
    jak rowniez tacy co nic nie zarabiali bo im sie nie chcialo zbierac,

    pozdro
    krzychu



  • 5. Data: 2003-07-04 15:28:02
    Temat: Re: praca w Skandynawii-czy warto?
    Od: ".:Krzysiek:." <k...@g...pl>

    Dzięki Wam wielkie. :)
    Daliście do myślenia....

    Pozdrawiam :)



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2003-07-04 22:43:32
    Temat: Re: praca w Skandynawii-czy warto?
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    krzychu napisał:


    > witam,wychodzi sie niezle mimo ze preaca dosc ciezka,ale calkiem
    > przyjemna-chodzisz po lesie ze zbieraczka i zmiatasz borowki;)bylem w
    > ubieglym roku-pierwszy raz i przez miesiac na czysto zarobilem ponad
    > 2tys.pln,a przy okazji spedzilem mile wakacje,poznalem sporo osob i
    > zwiedzilem kawal Szwecji.
    > Jednym slowem-warto,ale trzeba chciec zbierac,miec motywacje i
    > samozaparcie,wstawac kolo 6 rano i zbierac z przerwami do 16,tak mniej
    > wiecej,dniowka to kolo 200zl,ale byli ludzie co zarabiali po 500 dziennie
    > jak rowniez tacy co nic nie zarabiali bo im sie nie chcialo zbierac,

    To ja Ci może zaproponuję spacer po wschodniej Polsce w poszukiwaniu
    jagód - mocno się zdziwisz. W tym roku POSUCHA. A z postu powyżej
    wynika, że ta sama plaga dotknęła Skandynawię.
    Jak dla mnie, firmy tego typu wysłały by ludzi na księżyc, na jagody,
    gdyby byli na to chętni. ;)

    Flyer

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1