eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepraca w Hiszpanii
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2003-03-14 07:53:02
    Temat: praca w Hiszpanii
    Od: "Kropeczka" <U...@p...ox.pl>

    Witajcie,

    Czy ktoś z Was załatwiał sobie w jakikolwiek sposób tam pracę? Czy w ogóle
    jest możliwe załatwienie sobie pracy w Hiszpanii? Nie mówię o au-pair, tylko
    np. praca w knajpach itp. Znam język i chciałabym sobie dorobić w czasie
    wakacji, dlatego mnie to interesuje.
    Czy ktoś ma pomysł jak się do tego zabrać?

    Pozdrawiam

    Kropeczka



  • 2. Data: 2003-03-14 08:25:29
    Temat: Re: praca w Hiszpanii
    Od: "JaBeer" <J...@w...pl>

    > Czy ktoś z Was załatwiał sobie w jakikolwiek sposób tam pracę? Czy w ogóle
    > jest możliwe załatwienie sobie pracy w Hiszpanii? Nie mówię o au-pair,
    tylko
    > np. praca w knajpach itp. Znam język i chciałabym sobie dorobić w czasie
    > wakacji, dlatego mnie to interesuje.
    > Czy ktoś ma pomysł jak się do tego zabrać?

    Od 2 lat jezdze na wakacje do Hiszpanii
    (wybrzeze Costa Brava, miejscowosci Lloret de Mar, Blanes)
    Z tego co widzialem pracuje tam SETKI Polakow.
    Glownie w knajpach i jako naganiacze do dyskotek.
    Rozmawiajac z nimi wychodzi na to, ze pracuja na czarno
    ale niespecjalnie kogos to obchodzi (mam na mysli wladze)
    Sezon jest od kwietnia do pazdziernika.

    pozdrawiam
    Jaber



  • 3. Data: 2003-03-14 08:39:08
    Temat: Re: praca w Hiszpanii
    Od: "Kropeczka" <U...@p...ox.pl>

    Użytkownik "JaBeer" <J...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:b4s3lt$gfr$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Od 2 lat jezdze na wakacje do Hiszpanii
    > (wybrzeze Costa Brava, miejscowosci Lloret de Mar, Blanes)
    > Z tego co widzialem pracuje tam SETKI Polakow.
    > Glownie w knajpach i jako naganiacze do dyskotek.
    > Rozmawiajac z nimi wychodzi na to, ze pracuja na czarno
    > ale niespecjalnie kogos to obchodzi (mam na mysli wladze)
    > Sezon jest od kwietnia do pazdziernika.

    Czyli teoretycznie się da :) Pytanie tylko jak mam się za to zabrać
    praktycznie. Najlepiej by było jechać z kimś, sama nie pojadę. Może ktoś ma
    jeszcze jakieś pomysły?

    Kropeczka



  • 4. Data: 2003-03-14 12:11:47
    Temat: Re: praca w Hiszpanii
    Od: "Gotex" <N...@n...com>


    Użytkownik "Kropeczka" <U...@p...ox.pl> napisał w wiadomości
    news:b4s1tt$eqq$1@news.onet.pl...
    > Witajcie,
    >
    > Czy ktoś z Was załatwiał sobie w jakikolwiek sposób tam pracę? Czy w ogóle
    > jest możliwe załatwienie sobie pracy w Hiszpanii? Nie mówię o au-pair,
    tylko
    > np. praca w knajpach itp. Znam język i chciałabym sobie dorobić w czasie
    > wakacji, dlatego mnie to interesuje.
    > Czy ktoś ma pomysł jak się do tego zabrać?
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Kropeczka
    > Nie mam pojęcia jak za to się zabrać oprucz paszportu jaki jest koszt
    przejazdu .
    Ale dołanczam się do Ciebie z moją koleżanką jesteśmy już we trzy a to
    rażniej
    Bądzmy w kontakcie
    Małgorzata
    >



  • 5. Data: 2003-03-17 19:22:38
    Temat: Re: praca w Hiszpanii
    Od: "Anka" <a...@N...pl>


    Użytkownik "Kropeczka" <U...@p...ox.pl> napisał w wiadomości
    news:b4s1tt$eqq$1@news.onet.pl...
    > Witajcie,
    >
    > Czy ktoś z Was załatwiał sobie w jakikolwiek sposób tam pracę? Czy w ogóle
    > jest możliwe załatwienie sobie pracy w Hiszpanii? Nie mówię o au-pair,
    tylko
    > np. praca w knajpach itp. Znam język i chciałabym sobie dorobić w czasie
    > wakacji, dlatego mnie to interesuje.
    > Czy ktoś ma pomysł jak się do tego zabrać?
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Kropeczka

    Cześć,
    Dwa lata temu pracowałam w Lloret de mar w dyskotece. Prace dostałam
    natychmiast ("rozmowa kwalifikacyjna" odbyła się poprostu na ulicy) Jedyne
    co, to warto orientować się kto jest właścicielem knajpy (najlepiej
    pochodzić od dyskoteki do dyskoteki i pytać czy nie potrzebuja kogoś do
    pracy). Pracę nie trudno znaleśc jeśli pojedzie sie odpowiednio wczesniej,
    potem czyli w środku sezonu, dyskoteki są bardziej "obstawione". Do
    niektórych tez nie warto w ogóle zaglądać bo bywa i tak że szef nie chce
    zapłacić (praktycznie zawsze jest to praca na czarno, ale w sumie bez obaw
    bo nikt tego nie sprawdza). Chętnie podziele sie swoimi dalszymi
    spostrzezeniami jeśli nadal interesuje Cie praca w Hiszpani. Pozdrawiam ,
    Anka
    >
    >


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1