eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje(trochę spamm) przez internet
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2002-04-02 13:04:34
    Temat: (trochę spamm) przez internet
    Od: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl>

    Płaca w granicach 1$ za godzinę, nie jest związane z reklamami, nie jest
    związane z grami losowymi, wymagana przynajmniej średnia znajomość jez.
    angielskiego. Firma płaci za postępy w samokształceniu. Zainteresowanych
    zapraszam na priva, i sorry jeśli to NTG

    tomek




  • 2. Data: 2002-04-02 13:53:27
    Temat: Re: (trochę spamm) przez internet
    Od: freDZiK <f...@i...com.pl>

    czy mi sie wydaje, ze taka placa jest zenujaca? a nic bardziej nie
    chanbi czlowieka niz niegodziwa zaplata (tak moja bardzo madra
    nauczycielka w szkole sredniej mowila - wtedy tego nie rozumialem
    notabene)...

    a moze czasy sie zmienily i w ramach recesji to i z tego powinismy sie
    cieszyc?

    Tomek Wilicki wrote:
    >
    > Płaca w granicach 1$ za godzinę, nie jest związane z reklamami, nie jest
    > związane z grami losowymi, wymagana przynajmniej średnia znajomość jez.
    > angielskiego. Firma płaci za postępy w samokształceniu. Zainteresowanych
    > zapraszam na priva, i sorry jeśli to NTG
    >
    > tomek


  • 3. Data: 2002-04-02 14:44:01
    Temat: Re: (trochę spamm) przez internet
    Od: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl>


    Użytkownik "freDZiK" <f...@i...com.pl> napisał w wiadomości
    news:3CA9B7D7.6A7294E2@ibt.com.pl...
    > czy mi sie wydaje, ze taka placa jest zenujaca? a nic bardziej nie
    > chanbi czlowieka niz niegodziwa zaplata (tak moja bardzo madra
    > nauczycielka w szkole sredniej mowila - wtedy tego nie rozumialem
    > notabene)...
    >
    > a moze czasy sie zmienily i w ramach recesji to i z tego powinismy sie
    > cieszyc?
    >

    w pelni się zgadzam - bardzo niska płaca. Tylko że IPTL to nie tyle praca co
    przede wszystkim zabawa. Ummm... są zresztą ludzie w polsce ktorzy marzą o
    takiej płacy, ale oni raczej nie mają dostępu do internetu. Ciekawostką jest
    że najwięcej na tym zarabiają mieszkańcy stanów zjednoczonych. Dla nich
    możliwość zarobienia 3 dol. za godzinę (maksymalna ilosć) to naprawdę
    żenada.

    Mojego stanowiska broni to, że takie rzeczy za jakie płaci IPTL można
    spokojnie robić za darmo. Niemniej... niech ja popatrzę....

    na top liście 8 z USA, 2 Netherlands, na top liście aktywności 6 USA, 1
    germany, 1 canada, 1 australia, 1 netherlands.

    Największy przychód to 2.500 dolarów - no dużo, zgadzam się. Tylko że to
    wszystko z premii. Ale za samą aktywność to będzie niecałe 600. Można
    policzyć ile trzeba klikać żeby mając 3 dol. za godzinę (zakładając na
    korzyść klikacza) naklikać 600. Mieszkaniec USA, teoretycznie może zarobić
    kilka razy więcej zbierając odpadki.

    Ooops, rozpisałem się - sorry, przyzwyczaiłem się do aktywności na bardziej
    filozoficznych grupach. Niemniej.. zapraszam do dyskusji ;o))

    tomek



  • 4. Data: 2002-04-03 09:22:20
    Temat: Re: (trochę spamm) przez internet
    Od: "Tadeusz Kowalski" <s...@p...onet.pl>

    >
    > na top liście 8 z USA, 2 Netherlands, na top liście aktywności 6 USA, 1
    > germany, 1 canada, 1 australia, 1 netherlands.
    >

    Naiwni sa wszedzie, nie tylko w Polsce !!!



  • 5. Data: 2002-04-03 09:46:56
    Temat: ostroznie z praca zdalna
    Od: Pawel Misiak <p...@w...com>

    Na pl.praca.oferowana pojawilo sie ogloszonko:

    > Pilnie poszukuję korektorów językowych do korekt tekstów technicznych. Praca
    > w programie MS Word (97/2000/XP). Probka-test po wyslaniu zgloszenia pod
    > adresem m...@h...net. Warunki wspolpracy zostana omowione po pozytywnym
    > zaliczeniu testu.

    Zaraz przypomniala mi sie przygoda mojego kolegi, ktory zglosil chec
    tlumaczenia w jednym ze znanych wydawnictw komputerowych. dostal probke
    tekstu ("dla sprawdzenia umiejetnosci") i termin "na wczoraj". Sprezyl sie,
    przetlumaczyl i wyslal. Na jakakolwiek odpowiedz czeka do dzis. A ksiazka,
    ktorej fragment przelozyl, ukazala sie z notatka "redakcja przekladu X Y".

    Mimo, ze proceder takiego obnizania kosztow przez wydawnictwa byl opisywany
    nawet w prasie ogolnopolskiej, wciaz ktos tego probuje. Naiwnych bowiem
    nigdy nie brak...

    pm


  • 6. Data: 2002-04-03 10:03:09
    Temat: Re: ostroznie z praca zdalna
    Od: Lukasz Wojtow <l...@w...edu.pl>

    Pawel Misiak <p...@w...com> wrote:
    > Zaraz przypomniala mi sie przygoda mojego kolegi, ktory zglosil chec
    > tlumaczenia w jednym ze znanych wydawnictw komputerowych. dostal probke
    > tekstu ("dla sprawdzenia umiejetnosci") i termin "na wczoraj". Sprezyl sie,
    > przetlumaczyl i wyslal. Na jakakolwiek odpowiedz czeka do dzis. A ksiazka,
    > ktorej fragment przelozyl, ukazala sie z notatka "redakcja przekladu X Y".
    >
    > Mimo, ze proceder takiego obnizania kosztow przez wydawnictwa byl opisywany
    > nawet w prasie ogolnopolskiej, wciaz ktos tego probuje. Naiwnych bowiem
    > nigdy nie brak...
    dlatego firma powinna juz w ogloszeniu podac linka do kilku stron ktore
    nalezy przetlumaczyc jako test.
    Lukasz


    --
    "... az w jedna krotka chwile, pojmiesz po co zyjesz ..."
    Perfect "Kolysanka dla nieznajomej"
    Lukasz Wojtow <l...@w...edu.pl>


  • 7. Data: 2002-04-03 11:34:13
    Temat: Re: (trochę spamm) przez internet
    Od: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl>


    Użytkownik "Tadeusz Kowalski" <s...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:a8ehku$n1k$1@news.tpi.pl...
    > >
    > > na top liście 8 z USA, 2 Netherlands, na top liście aktywności 6 USA, 1
    > > germany, 1 canada, 1 australia, 1 netherlands.
    > >
    >
    > Naiwni sa wszedzie, nie tylko w Polsce !!!
    >

    tylko ze to już przez kilka miesięcy...... czyli coś w tym widzą. Chyba, że
    faktycznie po podpisaniu z nimi umowy wycofują się z przyjętych warunków, a
    te nazwiska dla picu podali - to się zgodzę. Ale jeżeli podali prawdę, to
    warto może zastanowić się dlaczego ktoś spędza tyle godzin przed kompem,
    mając z tego tak mizerne zyski. Chyba, że koś to robi za niego, szkoła np.

    tomek


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1