Użytkownik "NSX" <n...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:af816u$qmp$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> Chcialbym sie zapytac osob, ktore mialu podobny problem,
> lub rowniez nad nim rozmyslaja. Prosze rowniez o zdanie osoby,
> ktore juz pracuja poza granicami.

Majac takie egzystencjalne problemy najlepiej jest sie ozenic.
Przestaniesz miec glowe w chmurach.
Oczywiscie zonaci, rozwiedzeni itd. tez moga sie zastanawiac nad wyjazdem,
tyle ze na podstawowe pytania trzeba sobie odpowiedzec samemu a pytac o
konkrety.

do góry

W artykule <af9j6v$7no$1@news.tpi.pl> A.B. napisał(a):
>> Chcialbym sie zapytac osob, ktore mialu podobny problem,
>> lub rowniez nad nim rozmyslaja. Prosze rowniez o zdanie osoby,
>> ktore juz pracuja poza granicami.
>
> Majac takie egzystencjalne problemy najlepiej jest sie ozenic.
> Przestaniesz miec glowe w chmurach.

Oj, dokładnie. :( Przestaniesz się głupio zastanawiać i wynajdywać problemy z
kosmosu, będziesz kombinował jak tu się na piwo wyrwać. Polecam
http://zona-mnie-opierniczyla.blog.pl/ - naprawdę z życia wzięte, przeczytajcie od
deski do deski.
--
Samotnik
Michal Jeczalik Sr, http://www.samotnia.eu.org/

do góry

Witam
w ostatniej poniedzialkowej wyborczej pojawilo sie ciekawe ogloszenie.
Firma zdaje sie powazna bo duzy producent rowerow, ale wymagania
- po prostu zadziwiajace - potrzebuja osob z "fluet eanglish"
(pisownia oryginalna) - czy ktos wie co to za jezyk ? :)))
nie wspomne o innych literowkach czy braku znajomosci stawiania
znakow interpunkcyjnych. (zaraz pewnie odezwa sie zarzucajacy mi brak
pl-literek)
Pracodawco (taki moj maly "protest song") jesli wymagasz profesjonalizmu -
sam badz profesjonalny.
o i tyle...
Czarek

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje

do góry

> zyje sie bezpieczniej ale tez inaczej, glownym zajeciem jest pogon za
> pieniadzem.

no tak, w Polsce przecietny obywatel ugania sie za niecodziennymi wrazeniami
;-) [przechadzka wieczorem po warszawskiej Pradze Pólnoc],
pieknymi widokami [sciezka nad Morskie Oko - kupy smieci!]
i przezyciami (z) wyzszego rze/bzz/ądu ;-))) [ogladanie obrady sejmu,
walki miedzy Rzadem a RPP]

wiekszosc ludzi wogule nie mysli o pieniadzach.
czesc nawet nie pamieta jak wygladaja :-<

pozdrawiam

romekk

do góry

> zgadza sie, a w Niemczech czy Austrii bedzie Cie stac na conajwyzej na wynajete
> mieszkanie, oczywiscie w bloku o schludnej klatce schodowej i otoczeniu ....

to ja sie chyba jednak zdecyduje ;-)
klatka mojego wlasnego (no cuz, troche jeszcze Kredyt Banku) mieszkania coraz
mniej mi sie podoba.
podworko - wogule, choc na pozor aldne, zadbane i kolorowe (jest naprawde
super jak na polskie warunki).
piaskownica dla dzieci wieczorkiem jest sralnia dla pieskow
i miejscem wyrzucania butelek po piwie przez okoliczna znudzona mlodziez
marki Adedas /// ...

wlasny dom jakos mnie (jeszcze?) nie pociaga...
trzeba co 3 dni szczyc trawnik, robic grille dla znajomych... a fe, zeby
to chociaz smaczne bylo...

pozdrawiam

romekk

do góry

Użytkownik "Cezary Stypulkowski" <c...@a...pl> napisał w
wiadomości
news:023001c21c48$15ddddc0$19210883@int00800.bialy.p
l.auchan.com...
> Witam
> w ostatniej poniedzialkowej wyborczej pojawilo sie ciekawe ogloszenie.
> Firma zdaje sie powazna bo duzy producent rowerow, ale wymagania
> - po prostu zadziwiajace - potrzebuja osob z "fluet eanglish"
> (pisownia oryginalna) - czy ktos wie co to za jezyk ? :)))

Wygląda na literówkę - flute eanglish (EAN to chyba jakiś
system kodów kreskowych ;-)

Zatem fletowy angielski paskowy ;-DD

Może to idiom z branży muzycznej jakiś ;-)))

Chester EM

do góry

Hej

srednio ciekawa dyskusja sie wywiazala, a watek moglby byc ciekawy.
Na poczatku pozdr. dla Kerberosa (moze dzis na GG :)) i Pawelka, ktory ze
znajomoscia rzeczy opisal Ci to co Cie moze czekac w D.
Ja tez dozuce kilka uwag odemnie, ktore nawiasem mowiac juz parokrotnie to
tu to tam umieszczalem.
Na poczatek zajrzyj sobie na gazete wyborcza na forum emigracji - mozna
spotkac ciekawych ludzi.

Czy warto emigrowac?
Emigracja jest jak skok na glowke z najwyzszej wiezy na basanie bez
gwarancji ze w basenie jest woda. Plywac uczysz sie w czasie lotu.
Czy warto - jesli bedzie fajna i czysta woda to sobie poplywasz - jesli
nie - coz ....

A bez takich porownan zrob sobie SWOT'A albo prosciej zwykle +/-
i tak dla przykladu z mojego doswiadczenia:
ZA "+"
I. Praca
1. Dobra pensja
2. Stabilnosc pracy
3. Normalne warunki pracy (moj urlop to swietosc, itd.)
4. Dostep do nowoczesnych technologi
5. Pracujesz zwykle w centrali a nie w oddziale (ma swoje zalety)
6. Dla fachowcow droga nie zamyka sie na znajomosciach - wystarczaja
kwalifikacje
II. Rodzina i zycie
1. Normalna opieka zdrowotna
2. Znacznie pewniejsza emerytura
3. Dla pracujacego urlop w dowolnie wybranym miescu na Ziemi, kredyt na dom
i auto, ktorego zaraz Ci nie ukradna
4. Mozliwosc twojego i twojej rodziny rozwoju - poznanie innych kultur,
ludzi ich przekonan na miejscu i z "pomacaniem" jak to jest
5. Wspanialy start dla dzieci (dwu lub trzyjezykowosc polski, niemiecki,
angielski + np. francuski, hiszpanski na poziomie naszego rosyjskiego) plus
uczelnia ktorej dyplom nie musi byc nostryfikowany,
III. Inne
1. Nie do publicznej wiadomosci :)
2. Infrastruktura (baseny, sciezki rowerowe, korty, itd.) pod reka i za
smieszne pieniadze
3.

Przeciw "+"
I. Praca
1. Juz mam dobra prace jak na owczesne warunki. Sila nabywcza pensji
porownywalna do proponowanej w D. W rzeczywistosci okazala sie znacznie
mniejsza - Dla przykladu po roku czasu kupilem sobie takie auto za ktorym
moglem sie tylko ogladac w Polsce + pelne umeblowanie mieszkania + dobrego
gorala + wczasy nad jeziorem Bodenskim, Grecji i Kanarach a to nie koniec
roku mam jeszcze troche planow + rozpoczeta budowa w PL
2. No wlasciwie mam prace i nie musze nikomu nic udowadniac - w nowej trzeba
swoj prestiz budowac od zera
II. Rodzina
1. Blisko do "babc" zorganizowane zycie.
2. Nie znam jezyka jak ja se tam dam rade (Teraz juz znam troche i dalem
sobie rade :))
3. Zona straci prace i szybko tam jej nie znajdzie
III. Inne
1. Sklepy otwarte za krotko (to prawda, ale moze sie zmieni)
2. a czy w tym basenie aby napewno jest dosc wody ?

To tak na szybko ...
Pozdr.
Beny

do góry

Witam

Dzieki za wszystkie i Twoja odpowiedz...

W tak zwanym miedzyczasie porozgladalem sie troszke po sieci na temat
srednich wynagrodzen i co wyliczylem...

Finansowo to nie wychodzi tak wspaniale, podatki sa dosc wysokie,
nie sadze aby tak ladnie dalo sie uciekac przed placeniem jak w PL
majac dzialalnosc na siebie.
Koszty utrzymania sa sporo wyzsze, drozsze jedzenie,
drozsze mieszkanie (pewnie trzebaby wynajmowac, tu jest wlasne),
drozsze uslugi itp itd.

Na wakacje mozna sobie pozwolic i mieszkajac tutaj, tak samo na auto,
a te za ktorym sie rozgladam chyba pozostanie poza zasiegiem w
obu miejscach :)

Caly czas pozostaja jednak te zalety o ktorych pisaliscie, spokojne zycie
i pewna praca, jak zauwazylem (najczesniej w kontaktach zawodowych,
gdy cos probuje zalatwic to o 16 juz glucho) nie ma tam zwyczaju
pracowac jak w PL do 22 a czasem i pozniej, mozliwosc rozwoju,
poznania nowej kultury, dobrze jezyka, zdobycie kontaktow.

Wniosek jest chyba taki, szukac sobie czegos na spokojnie gdyz nie
ma cisnienia a jak sie znajdzie dobra oferta, brac gleboki oddech i
skakac do tego basenu.

NSX

do góry

> Witam
>
> Dzieki za wszystkie i Twoja odpowiedz...
>
> W tak zwanym miedzyczasie porozgladalem sie troszke po sieci na temat
> srednich wynagrodzen i co wyliczylem...
>
> Finansowo to nie wychodzi tak wspaniale, podatki sa dosc wysokie,
> nie sadze aby tak ladnie dalo sie uciekac przed placeniem jak w PL
> majac dzialalnosc na siebie.
> Koszty utrzymania  sa sporo wyzsze, drozsze jedzenie,
> drozsze mieszkanie (pewnie trzebaby wynajmowac, tu jest wlasne),
> drozsze uslugi itp itd.
>
> Na wakacje mozna sobie pozwolic i mieszkajac tutaj, tak samo na auto,
> a te za ktorym sie rozgladam chyba pozostanie poza zasiegiem w
> obu miejscach :)
>
> Caly czas pozostaja jednak te zalety o ktorych pisaliscie, spokojne zycie
> i pewna praca, jak zauwazylem (najczesniej w kontaktach zawodowych,
> gdy cos probuje zalatwic to o 16 juz glucho) nie ma tam zwyczaju
> pracowac jak w PL do 22 a czasem i pozniej, mozliwosc rozwoju,
> poznania nowej kultury, dobrze jezyka, zdobycie kontaktow.
>
> Wniosek jest chyba taki, szukac sobie czegos na spokojnie gdyz nie
> ma cisnienia a jak sie znajdzie dobra oferta, brac gleboki oddech i
> skakac do tego basenu.
>
> NSX

Tak naprawde to przekonasz sie do tutejszego (w moim przypadku niemieckiego)
realizmu dopiero jak tu troche pomieszkasz. Nie mozna powiedziec ze tutejsze
zycie jest jak z bajki. O 16.00 tez prawie nic nie zalatwisz, czasem w niektore
dni tygodnia urzedy, banki itp sa czynne troche dluzej. W sobote wieczorem i w
niedziele wszystko jest zamkniete (oprocz stacji benzynowych).
Rowoj zawodowy jest na pewno pewniejszy, ale nie oczekiwalbym ze bedziesz tutaj
mistrzem swiata. Nie wiem w jakiej dziedzinie pracujesz, ale na zachodzie
rozwoj IT/telekom jest troche wiekszy i czesto zaczyna sie tutaj od zera (nie
licze doswiadczenia, praktyki, wiedzy, umiejetnosci itp). Masz przez to szanse
na rozwoj o jakim moglbys tylko pomarzyc w PL.
Podatki rzeczywiscie sa wysokie, ale jak masz rodzine, dzieci to juz jest z
nimi duzo lepiej. Mieszkania rzeczywiscie sa drozsze, ale tez wplaty na Twoje
konto sa wieksze niz w PL. Z praca to chyba nie jest tak rozowo ze wszyscy
zasypuja Cie ofertami szczegolnie teraz jak jest kryzys. Jednak jak bardzo tego
chcesz i sie postarasz to na pewno Ci sie uda.
Proponuje przyjechac np. do Niemiec na maly urlop, kupic jakas gazete z
ogloszeniami lub poszperac na necie - zaczalbym od pl.praca.dyskusje ;-))

Powodzenia
Auck



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Dzieki za wszystkie i Twoja odpowiedz...
nicht's zu denken :)


> Finansowo to nie wychodzi tak wspaniale, podatki sa dosc wysokie,
> nie sadze aby tak ladnie dalo sie uciekac przed placeniem jak w PL
> majac dzialalnosc na siebie.
i tak i nie :)
twoje zarobki nie sa przecietnie wysokie sa raczej wysokie szczegolnie dla
osoby jak domyslam sie mlodej :)
Nie ma co uciekac przed podatkami, bo dzieki nim jest czysto, i bezpiecznie,
dziecko nie placi za mnostwo rzeczy itd.
Z drugiej strony nie jest tak zle 35% dla ukladu 2+1 plus odpisy na dom,
przeprowadzke, dojazdy do pracy, drugi dom w PL itd.

> Koszty utrzymania sa sporo wyzsze, drozsze jedzenie,
nieprawda - zarcie kosztuje tyle samo z wyjatkiem drozszego pieczywa. Wodka
i papierosy specjalnie mnie nie interesuja.

> drozsze mieszkanie (pewnie trzebaby wynajmowac, tu jest wlasne),
prawda, ale wynajmujac to w PL, mozesz sobie po kilku latach pozwolic na
budowe w D

> drozsze uslugi itp itd.
no do fryzjera jezdze do PL (powaga) :)
ale drozsze uslugi to i wiecej zarobisz majac wlasna firme tutaj

> Na wakacje mozna sobie pozwolic i mieszkajac tutaj, tak samo na auto,
niby tak, ale polecam zalatwiac w niemieckim biurze, ceny mniejsze a zwykle
masz all inclusive (wraz z samochodem na tydzien za smieszna oplata) hotele
sa lepsze i lepsza w nich obsluga bo nastawiona na wybrednego niemieckiego
klienta

Auto znajdziesz tutaj gebraucht znacznie tansze niz w PL (bo bez akcyzy)
dotego gwarancja i pewnosc ze nie kradzione nie bite i nikt go ci spod domu
nie ukradnie na drugi dzien po zakupie. A jesli tak sie stanie to
ubezpieczyciel nie bedzie probowal cie oszukac.

> a te za ktorym sie rozgladam chyba pozostanie poza zasiegiem w
> obu miejscach :)
boziu co to ma byc ?
ja tam nie narzekam 220slk uzywane bo uzywane ale jeszcze pojezdzi :)

> Caly czas pozostaja jednak te zalety o ktorych pisaliscie, spokojne zycie
> i pewna praca, jak zauwazylem (najczesniej w kontaktach zawodowych,
> gdy cos probuje zalatwic to o 16 juz glucho) nie ma tam zwyczaju
> pracowac jak w PL do 22 a czasem i pozniej, mozliwosc rozwoju,

z tym roznie bywa, ale raczej tak jest i moze nie 16 a 18.


> poznania nowej kultury, dobrze jezyka, zdobycie kontaktow.
i to jest w tym wszystkim co mnie rajcuje, wrescie moge rozwaic sobie mity
wyuczone na Klosie i Szariku

> Wniosek jest chyba taki, szukac sobie czegos na spokojnie gdyz nie
> ma cisnienia a jak sie znajdzie dobra oferta, brac gleboki oddech i
> skakac do tego basenu.

otoz to
powodzenia
Beny

do góry