eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjelojalki post factum? -- kilka pytań
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2007-06-26 20:46:55
    Temat: lojalki post factum? -- kilka pytań
    Od: Dirk Diggler <d...@n...org>

    Witam! Znalazłem się w kłopotliwej sytuacji i nurtuje mnie kilka
    poniższych pytań. Byłbym zobowiązany, gdyby ktoś z Was udzielił mi
    odpowiedzi w poniższych problematycznych kwestiach.

    1) Czy wysyłając pracownika na szkolenie pracodawca może rządać
    podpisania lojalki po odbyciu szkolenia? Informacja o lojalkach była
    znana przed szkoleniem, ale nieformalnie, i nikt niczego nie kazał
    podpisywać.

    2) Czy konieczność podpisania lojalki dotyczy wszystkich szkoleń, które
    finansuje firma, czy tylko tych, które [nie są niezbędne]/[są niezbędne]
    do pracy na danym stanowisku?

    3) Jeśli lojalka zostanie podpisana i w czasie jej obowiązywania
    pracodawca zwolni pracownika to czy pracownikowi przysługuje finansowa
    rekompensata ze strony pracodawcy?

    4) W jakiej formie kształtuje się spłata rekompensaty wobec pracodawcy
    jeśli lojalka zostanie podpisana i w czasie jej obowiązywania pracownik
    się zwolni? Czy są to raty, czy trzeba spłacać wszystko? Czy suma
    rekompensaty zależy od momentu rozwiązania umowy przez pracownika w
    czasie jej obowiązywania?

    5) Czy podpisanie lojalki za szkolenia musi wiązać się z uzyskaniem
    uznanego w środowisku certyfikatu z tego szkolenia? Czy w przypadku
    kiedy szkolenie kończy się otrzymaniem świadectwa uczestnictwa, które
    samo w sobie nie świadczy o podniesieniu kwalifikacji, pracodawca ma
    prawo rządać podpisania lojalki?

    Ogólnie byłbym wdzięczny za wszelkie odpowiedzi dotyczące lojalek oraz
    porad jak wychodzić "z twarzą" z tego typu zobowiązań i jednocześnie
    "nie dać się zjeść" pracodawcy. W pewnym sensie rozumiem pracodawcę, że
    chce wyszkolić pracownika ale z drugiej strony forma w jakiej podsuwa
    się pod nos lojalki do podpisania, często w atmosferze obawy pracownika
    o utratę pracy, budzi mój silny sprzeciw i przypomina niechlubne
    praktyki sprzed lat.

    Pozdrawiam!
    DD




  • 2. Data: 2007-06-26 21:35:50
    Temat: Re: lojalki post factum? -- kilka pytań
    Od: "Jackare" <jacek[kropka]leszczuk@inetriaUSUN_TO.pl>


    > 1) Czy wysyłając pracownika na szkolenie pracodawca może rządać
    > podpisania lojalki po odbyciu szkolenia? Informacja o lojalkach była
    > znana przed szkoleniem, ale nieformalnie, i nikt niczego nie kazał
    > podpisywać.
    żądać zawsze może :) ale nie musi niczego otrzymać w zamian.
    Tak naprawdę w tej sytuacji zależy to od klasy i podejścia obydwu stron, ale
    do podpisania czegokolwiek nie można nikogo zmusić. Jako przedstawiciel
    pracodawcy nie odważyłbym się podsunąć pracownikowi lojalki po szkoleniu.
    Chociażby po to by nie szmacić samego siebie. Taka sytuacja świadczy o
    mizerii organizacyjnej i może świadczyć o nieczystych intencjach bo to
    ewidentna zmiana reguł wtrakcie gry.

    Jak pracownik - nie wiem czy bym podpisał.
    Może pdobnie jak pracodawca tez bym zmienił reguły na zasadzie: podpiszę ale
    najpierw 20% wzrost wynagrodzenia ?
    Chyba jednak nie podpisałbym.

    > 2) Czy konieczność podpisania lojalki dotyczy wszystkich szkoleń, które
    > finansuje firma, czy tylko tych, które [nie są niezbędne]/[są niezbędne]
    > do pracy na danym stanowisku?
    >
    Za szkolenia NIEZBĘDNE do pracy na danym stanowisku, pracodawcy nie wolno
    żądać umów lojalnościowych (np jeżeli pracodawca finansuje niezbędne
    szkolenie z obsługi jakiejś maszyny na której pracownik ma pracować lub
    finansuje uprawnienia na wózek widłowy dla magazyniera, dla którego jest to
    niezbędne do wykonywania pracy) Z tego powodu pracodawcy szukają kandydatów
    już posiadających pewne kwalifikacje, np kierowców z prawem jazdy i
    uprawnieniami do przewoz rzeczy lub osób.

    > 3) Jeśli lojalka zostanie podpisana i w czasie jej obowiązywania
    > pracodawca zwolni pracownika to czy pracownikowi przysługuje finansowa
    > rekompensata ze strony pracodawcy?
    Nie rozumiem. Jaka rekompensata i za co?
    Korzyścią pracownika jest odbyte szkolenie/uprawnienia. Lojalka jest
    zabezpieczeniem inwestycji pracodawcy

    > 4) W jakiej formie kształtuje się spłata rekompensaty wobec pracodawcy
    > jeśli lojalka zostanie podpisana i w czasie jej obowiązywania pracownik
    > się zwolni? Czy są to raty, czy trzeba spłacać wszystko? Czy suma
    > rekompensaty zależy od momentu rozwiązania umowy przez pracownika w
    > czasie jej obowiązywania?
    Wysokość zwrotu jest proporcjonalna do nieodpracowanego okresu wskazanego w
    umowie lojalnościowej.
    Forma i sposób płatności zależą od zapisanych w umowie uzgodnień między
    stronami.

    > 5) Czy podpisanie lojalki za szkolenia musi wiązać się z uzyskaniem
    > uznanego w środowisku certyfikatu z tego szkolenia? Czy w przypadku
    > kiedy szkolenie kończy się otrzymaniem świadectwa uczestnictwa, które
    > samo w sobie nie świadczy o podniesieniu kwalifikacji, pracodawca ma
    > prawo rządać podpisania lojalki?
    >
    To zależy od zapisów umowy.

    > Ogólnie byłbym wdzięczny za wszelkie odpowiedzi dotyczące lojalek >
    >
    Ogólnie lojalka to UMOWA. To słowo-klucz.
    Strony umawiają się a więc wyrażają oświadczenia woli. Nikt i nic nie może
    stron zmusić do zawarcia umowy jeżeli przynajmniej jedna ze stron nie
    akceptuje jej warunków.
    To co pracodawca może zrobić, to zaproponować szkolenie + lojalkę PRZED
    skierowaniem na szkolenie i jeżeli pracownik odmówi podpisania lojalki nie
    kierować go na szkolenie. W takim przypadku jednak można uznać że pracownik
    odmówił wykonania polecenia, nie chce się doskonalić itd, co z kolei daje
    pracodawcy prawo do zwolnienia pracownika, ale sytuacja jest czysta i
    klarowna dla obydwu stron. Pracownik nie jest przydatny dla firmy ale
    obydwie strony wiedzą o tym przed dokonaniem inwestycji w pracownika.
    --
    Jackare



  • 3. Data: 2007-06-27 07:00:51
    Temat: Re: lojalki post factum? -- kilka pytań
    Od: MarcinF <m...@i...pl>



    Jackare wrote:
    >
    > > 1) Czy wysyłając pracownika na szkolenie pracodawca może rządać
    > > podpisania lojalki po odbyciu szkolenia? Informacja o lojalkach była
    > > znana przed szkoleniem, ale nieformalnie, i nikt niczego nie kazał
    > > podpisywać.
    > Taka sytuacja świadczy o
    > mizerii organizacyjnej i może świadczyć o nieczystych intencjach bo to
    > ewidentna zmiana reguł wtrakcie gry.

    zmiana regul bym tego nie nazwal, przeciez bylo wiadomo o lojalkach


  • 4. Data: 2007-06-27 11:59:28
    Temat: Re: lojalki post factum? -- kilka pytań
    Od: "Jackare" <j...@i...pl>


    >> > 1) Czy wysyłając pracownika na szkolenie pracodawca może rządać
    >> > podpisania lojalki po odbyciu szkolenia? Informacja o lojalkach była
    >> > znana przed szkoleniem, ale nieformalnie, i nikt niczego nie kazał
    >> > podpisywać.
    >> Taka sytuacja świadczy o
    >> mizerii organizacyjnej i może świadczyć o nieczystych intencjach bo to
    >> ewidentna zmiana reguł wtrakcie gry.
    >
    > zmiana regul bym tego nie nazwal, przeciez bylo wiadomo o lojalkach
    Przepraszam - nie doczytałem do końca. Faktycznie, jeżeli wiadomo było o
    lojalkach i ich warunkach to niepodpisanie ich jest brakiem klasy i
    lojalności ze strony pracownika. Sytaucja może być trudniejsza gdy
    komunikowano jakieś tam warunki tych lojalek a do podpisania dano coć
    diametralnie innego, gorszego dla pracownika. Wtedy można polemizować.
    --
    Jackare

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1