-
1. Data: 2005-01-02 19:56:58
Temat: krotko - praca IT w USA :)
Od: azbest <a...@p...onet.pl>
Witam!
Czy moze ktos orientuje sie odnosnie rynku pracy w USA dla studentow ale w
sektorze IT ?
Nie mam za wysokich kwalifikacji w kraju - 3 lata w firmach IT, glownie jako
serwisant/administrator sieci, ale nie na b.wiela skale :)
Czy oferty dla takich jak ja bywaja w tym kraju i czy jest popyt ?
Uwazam, ze tam tez potrzebuja takich pionkow - "pecetologow stosowanych", ale
jesli maja zaplacic x razy mniej takiemu jak ja a o wiele wyzsza stawke natywnemu
amerykaninowi - ZWLASZCZA amerykaninowi-kapitaliscie :) to musi byc chyba
popyt...?
Nie chce tutaj ofert w stylu Work&TRAVEL gdzie robi sie ludzi w kuku, a oferty
pracy maja tylko fizyczne (wiecie ze wg prawa amerykanskiego stawka dla
stanowiska gdzie sa napiwki to troche ponad 2$ ?), a mi chodzi juz o takie jeden
stopien wyzej :) Praca okresowa oczywiscie, choc moze i stala, jak sie
sprawdze...
-
2. Data: 2005-01-02 21:10:06
Temat: Re: krotko - praca IT w USA :)
Od: "mic" <u...@p...fm>
rozumiem ze pozwolenie na prace w USA to nie jest dla ciebie problem
-
3. Data: 2005-01-02 21:19:39
Temat: Re: krotko - praca IT w USA :)
Od: "Darek" <...@...com>
Gdzies czytalem , ze nawet amerykanie miewaja problemy ze znalezieniem pracy
w IT (glównie przez outsourcing do Indii czy Chin).
Jesli chcesz pracowac za grosze to moze i Cie wezma, ale pamietaj ze w
Stanach zycie jest drogie, a przy obecnej stawce dolar/zlotówka do kraju nie
przywieziesz duzych pieniedzy.
Pozdro
Darek
-
4. Data: 2005-01-02 21:24:09
Temat: Re: krotko - praca IT w USA :)
Od: slimak <s...@U...com.pl>
Darek napisał(a):
> Gdzies czytalem , ze nawet amerykanie miewaja problemy ze znalezieniem pracy
> w IT (glównie przez outsourcing do Indii czy Chin).
> Jesli chcesz pracowac za grosze to moze i Cie wezma, ale pamietaj ze w
> Stanach zycie jest drogie, a przy obecnej stawce dolar/zlotówka do kraju nie
> przywieziesz duzych pieniedzy.
jesli macie jakies konkretne oferty to chetnie ja sie wybiore - nie
zalezy mi na tysiacach $$$ ktore by mozna przywiesc, chcialbym zdobyc
doswiadczenie jako wlasnie admin/sieciowiec ale gdzies w firmie za granica
-
5. Data: 2005-01-02 21:39:54
Temat: Re: krotko - praca IT w USA :)
Od: Przemysław Maciuszko <s...@h...pl>
slimak <s...@u...com.pl> wrote:
> jesli macie jakies konkretne oferty to chetnie ja sie wybiore - nie
Dlaczego mamy za Ciebie szukać. Do tego to pracodawca musi Ciebie chcieć, a
nie Ty pracodawcę.
--
Przemysław Maciuszko
-
6. Data: 2005-01-02 22:21:59
Temat: Re: krotko - praca IT w USA :)
Od: azbest <a...@p...onet.pl>
> jesli macie jakies konkretne oferty to chetnie ja sie wybiore - nie
> zalezy mi na tysiacach $$$ ktore by mozna przywiesc, chcialbym zdobyc
> doswiadczenie jako wlasnie admin/sieciowiec ale gdzies w firmie za granica
ić stond, ić...robisz mi konkurencje :)
Albo lepiej, zaczne jak Amerykanin:
"On jest oszustem, psuje mi rynek, przez niego czuje sie przesladowany,
oszukany. domagam sie 0,5 mln $ odszkodowania" ;)
-
7. Data: 2005-01-02 22:39:24
Temat: Re: krotko - praca IT w USA :)
Od: azbest <a...@p...onet.pl>
> Do tego to pracodawca musi Ciebie chcieć, a nie Ty pracodawcę.
a czy on i ja pisalismy o stolkach za 1 mln zielonych zeby poszukiwal nas jakis
head-hunter ?
Czy pisalismy o pracy jako pro-pro-pro-professionalist ?
Nie ! Pisze o takiej pracy jaka wykonuje tutaj w kraju jako student, ale moze za
troszke wieksze pieniazki niz 800 PLN.
-
8. Data: 2005-01-02 22:40:54
Temat: Re: krotko - praca IT w USA :)
Od: azbest <a...@p...onet.pl>
> rozumiem ze pozwolenie na prace w USA to nie jest dla ciebie problem
a co jezeli powiem ci ze NIE jest to dla mnie problemem...?
-
9. Data: 2005-01-03 05:30:09
Temat: Re: krotko - praca IT w USA :)
Od: Przemysław Maciuszko <s...@h...pl>
azbest <a...@p...onet.pl> wrote:
> a czy on i ja pisalismy o stolkach za 1 mln zielonych zeby poszukiwal nas jakis
> head-hunter ?
Przyznaj - w ogóle nie interesowałeś się tematem legalnej pracy w USA,
prawda?
--
Przemysław Maciuszko
-
10. Data: 2005-01-03 11:27:18
Temat: Re: krotko - praca IT w USA :)
Od: "KRIS" <d...@g...pl>
> ić stond, ić...robisz mi konkurencje :)
> Albo lepiej, zaczne jak Amerykanin:
> "On jest oszustem, psuje mi rynek, przez niego czuje sie przesladowany,
> oszukany. domagam sie 0,5 mln $ odszkodowania" ;)
Osobiście bardziej mi to przypomina wypowiedzi naszych kochanych rodaków
pracujących za granicą.