eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjegrożba wypowiedzenia!! POMOCY!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 1. Data: 2006-02-15 10:58:35
    Temat: grożba wypowiedzenia!! POMOCY!
    Od: "coral" <c...@w...pl>

    Witam
    mam pytanie grozi mi utrata pracy, wypowiedzenie umowy w tym
    tygodniu,dowiedziałam sie o tym od zaufanej osoby z pracy
    co robic? uciekac na zwolnienie?
    czy jezeli pojde na zwolnienie lekarskie jak dlugo taki stan moge
    ciagnac?
    czy bedac na zwolnieniu moge rozwiazac stosunek pracy za porozumieniem
    stron bez okresu wypowiedzenia ze strony pracownika



  • 2. Data: 2006-02-15 11:02:01
    Temat: Re: grożba wypowiedzenia!! POMOCY!
    Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>

    Wed, 15 Feb 2006 11:58:35 +0100, coral napisał(a):

    > mam pytanie grozi mi utrata pracy, wypowiedzenie umowy w tym
    > tygodniu,dowiedziałam sie o tym od zaufanej osoby z pracy
    > co robic? uciekac na zwolnienie?
    > czy jezeli pojde na zwolnienie lekarskie jak dlugo taki stan moge
    > ciagnac?

    Nie, no super. Tak sie narzeka na pracodawcow, a jak przychodzi co do
    czego, to sie zaczyna niemilosierne kombinatorstwo.

    Ostatnio w ogole zaczalem sie bardziej przygladac nam, jako narodowi, i
    stwierdzam, ze problem nie jest z elitami politycznymi i biznesowymi, tylko
    calym narodem w ogole, gdzie kazdy ciagnie tylko do siebie i narzeka na
    wszystko wokol, samemu nie widzac wlasnego postepowania.

    --
    Kapsel
    http://kapselek.net
    kapsel(malpka)op.pl


  • 3. Data: 2006-02-15 11:11:55
    Temat: Re: grożba wypowiedzenia!! POMOCY!
    Od: mgl <m...@s...net>

    Kapsel wrote:
    > Ostatnio w ogole zaczalem sie bardziej przygladac nam, jako narodowi, i
    > stwierdzam, ze problem nie jest z elitami politycznymi i biznesowymi, tylko
    > calym narodem w ogole, gdzie kazdy ciagnie tylko do siebie i narzeka na
    > wszystko wokol, samemu nie widzac wlasnego postepowania.

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Polskie_piekie%C5%82ko

    --
    mgl


  • 4. Data: 2006-02-15 11:26:27
    Temat: Re: grożba wypowiedzenia!! POMOCY!
    Od: "Darek" <b...@m...pl>

    mozesz ciagnac i pol roku, fakt zawsze bedzie ci latwiej w tym czasie
    poszukac pracy, tylko nie zrob tego bledu i nie zacznie szukac za pozno
    tylko od razu ...ciagniecie L4 nie jest dobrym rozwiazaniem ...

    ja cie rozumiem, jesli ktos cie nie rozumie to widocznie nigdy nie byl w
    takiej sytuacji, moralnie to jest naganne, ale kogo to obchodzi ? ZUS ? w
    d*** to mam .... renty nie bede mial, a na zasilku dla bezrobotnych umrzesz
    predzej z glodu zanim prace znajdziesz ...



  • 5. Data: 2006-02-15 11:36:32
    Temat: Re: grożba wypowiedzenia!! POMOCY!
    Od: Piotr <s...@r...com>

    Darek napisał(a):
    > mozesz ciagnac i pol roku, fakt zawsze bedzie ci latwiej w tym czasie
    > poszukac pracy, tylko nie zrob tego bledu i nie zacznie szukac za pozno
    > tylko od razu ...ciagniecie L4 nie jest dobrym rozwiazaniem ...

    zwłaszcza że teraz ZUS chętnie i dość szybko sprawdza zwolnienia więc
    jak będzie ewidentnie "lewe" to po zawodach - koniec zwolnienia i
    wypowiedzenie do łapy.

    pozdrawiam
    Piotr


  • 6. Data: 2006-02-15 11:50:14
    Temat: Re: grożba wypowiedzenia!! POMOCY!
    Od: "Makaron" <b...@p...onet.pl>

    > Witam
    > mam pytanie grozi mi utrata pracy, wypowiedzenie umowy w tym
    > tygodniu,dowiedziałam sie o tym od zaufanej osoby z pracy
    > co robic? uciekac na zwolnienie?
    > czy jezeli pojde na zwolnienie lekarskie jak  dlugo   taki stan moge
    > ciagnac?
    >
    >
    Spokojnie. Po pierwsze nie panikuj.
    Na zwolnieniu mozesz być do 6 miesięcy pobierając wynagrodzenie w wys 80%
    średniej z wynagrodzeń liczonej z 6 miesięcy przed pierwszym zwolnieniem
    lekarskim w danym roku. Wlicza się w to wszystkie składniki "ozusowane" czyli
    premie, dodatki itede itepe.

    Na zwolnienie możesz iść nawet po otrzymaniu wypowiedzenia, bodajże nawet (ale
    sprawdź to) w ostatnim dniu okresu wypowiedzenia i ciągle masz te same prawa.
    Jest to o tyle lepsze że nie będziem miał wykazanych długich okresów
    bezskładkowych w świadectwie pracy co może budzić podejrzenia potencjalnych
    przyszłych pracodawców.

    Aby wypowiedzenie było skuteczne musi być m.in. skutecznie doręczone, czyli
    musisz zapoznać się z jego treścią i zazwyczaj zostaniesz poproszony o jego
    podpisanie albo zostanie ono doręczone pocztą poleconą za zwrotnym
    potwierdzeniem odbioru.
    Jeśli będą chcieli ci je wręczyć, zemdlej, wpadnij w szał, zacznij bełkotać-
    nie podpisuj i nie czytaj. Nie zachodzi wtedy warunek skuteczności. Jeśli będą
    cie molestowac abyś złożył za porozumieniem luz "sam z własnej woli" grożąc np
    dyscyplinarką - nagraj rozmowę. Będziesz miał bardzo silny dowód w sprawie o
    mobbing.

    Jeśli wybierzesz opcję zwolnienia znajdź sobie neurologa, psychologa lub
    psychiatrę - specjalistę od leczenia depresji i uderzaj w te kierunki.
    Depresja objawia sie róznie i może być leczona farmakologicznie. Depresja nie
    czyni z ciebie osoby chorej psychicznie i może byc skutkiem stresu, napięcia i
    m.in sytuacji w pracy.
    Podobnie z chorobami neurologicznymi - praktycznie są bardzo ograniczone
    możliwości udowodnienia przez orzecznika lub komisję ZUS że nie jesteś lub
    jesteś chory, także możliwości są potencjalnie spore.

    Olej chrzanienie grupowych "moralistów" - przez cały okres pracy płaciłeś
    składki aby korzystać m.in z zasiku chorobowego podczas zwolnienia. I tak duża
    część tej składki idzie na nieproduktywne biurwy z ZUS, więc korzystaj ile
    można, bez skrupułów bo w stosunku do Ciebie nikt tych skrupułów nie ma i mieć
    nie będzie.

    Jeśli chcesz aby pracodawcę bardziej zabolało, idź na zwolnienie jeszcze w
    trakcie trwania okresu zatrudnienia- wtedy on będzie pokrywał koszty pierwszego
    miesiąca twojego zwolnienia.
    Pa
    ..
    Makaron

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2006-02-15 11:50:21
    Temat: Re: grożba wypowiedzenia!! POMOCY!
    Od: RealCom <j...@i...pl>


    > Ostatnio w ogole zaczalem sie bardziej przygladac nam, jako narodowi, i
    > stwierdzam, ze problem nie jest z elitami politycznymi i biznesowymi, tylko
    > calym narodem w ogole, gdzie kazdy ciagnie tylko do siebie i narzeka na
    > wszystko wokol, samemu nie widzac wlasnego postepowania.

    Ja to zrozumiałem już jakiś czas temu. Doszedłem do prostych wniosków:

    1. Nie ma na świecie rządnu nie chciwego na pieniądze podatników -
    różnica pomiędzy opcjami politycznymi polega tylko na formie
    opodatkowania, innymi słowy jak dawać ludziom z rozgłosem ale zabierać
    po cichu.

    2. Nie ma na świecie pracodawcy, którego zadaniem jest zrobienie ze mnie
    bogatego człowieka. Choć mogę być dobrze opłacany to jednak zawsze
    pozostanę tylko narzędziem przydatnym do wzbogacenia się mojego
    pracodawcy. To żeby być bogatym to moje zadanie, nie mojego szefa.

    Stąd zamiast opluwać rząd i pracodawców może warto spojrzeć na siebie i
    odkryć potencjał i go wykorzystać. Wszysy chcą zmienić wszystkich, przy
    czym najprościej jest zmienić siebie.
    Pozdrawiam,


  • 8. Data: 2006-02-15 13:18:20
    Temat: Re: grożba wypowiedzenia!! POMOCY!
    Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>

    15 Feb 2006 12:50:14 +0100, Makaron napisał(a):

    > Olej chrzanienie grupowych "moralistów" - przez cały okres pracy płaciłeś
    > składki aby korzystać m.in z zasiku chorobowego podczas zwolnienia. I tak duża
    > część tej składki idzie na nieproduktywne biurwy z ZUS, więc korzystaj ile
    > można, bez skrupułów bo w stosunku do Ciebie nikt tych skrupułów nie ma i mieć
    > nie będzie.

    Na ten ZUS skladamy sie wszyscy. A problem "wsiakania" w nim pieniedzy jest
    innej natury i nie jest bezposrednio zwiazany z problemem.

    Ale skoro juz mowimy o moralizowaniu i braku skrupulow, to bardzo prosze
    nie narzekac wiecej na grupie, ze po rozmowie kwalifikacyjnej nikt nie
    dzwoni zeby powiadomic o wyniku, ze pracodawcy wykorzystuja pracownikow
    maksymalnie i inne podobne.

    Albo sie przeciwstawiamy kretactwu, wyzyskowi i kombinatorstwu, albo sie na
    nie zgadzamy samemu je wykorzystujac. A tutaj jednego razu ludzie pisza o
    zlych pracodawcach, a innym razem jak ich wyrolowac.


    --
    Kapsel
    http://kapselek.net
    kapsel(malpka)op.pl


  • 9. Data: 2006-02-15 19:57:35
    Temat: Re: grożba wypowiedzenia!! POMOCY!
    Od: "Parasol" <a...@k...poczta.killznowu.onet.pl>

    Użytkownik "coral" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:dsv18c$9vc$1@achot.icm.edu.pl...
    > Witam
    > mam pytanie grozi mi utrata pracy, wypowiedzenie umowy w tym
    > tygodniu,dowiedziałam sie o tym od zaufanej osoby z pracy
    > co robic? uciekac na zwolnienie?
    > czy jezeli pojde na zwolnienie lekarskie jak dlugo taki stan moge
    > ciagnac?
    > czy bedac na zwolnieniu moge rozwiazac stosunek pracy za porozumieniem
    > stron bez okresu wypowiedzenia ze strony pracownika

    Mi tez i olewam sprawe. Nawet nie kichne po fakcie. Oczywiscie nie radze Ci
    takiego podejscia.



  • 10. Data: 2006-02-15 20:08:41
    Temat: Re: grożba wypowiedzenia!! POMOCY!
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:v5l61fnk4f47.dlg@kapselek.net Kapsel
    <k...@p...onet.pl> pisze:

    > Na ten ZUS skladamy sie wszyscy.
    To pół biedy. Obowiązkowe ubezpieczenia oparte o zasadę solidarności
    społecznej i wymiane pokoleń funkcjonują we wszystkich cywilizowanych
    krajach (w każdym razie - ja nie znam wyjątku). Widocznie więc jest to dobre
    co do zasady rozwiązanie.
    Gorzej, że u nas ten system nie działa służebnie lecz pasożytniczo.

    > Ale skoro juz mowimy o moralizowaniu i braku skrupulow, to bardzo prosze
    > nie narzekac wiecej na grupie, ze po rozmowie kwalifikacyjnej nikt nie
    > dzwoni zeby powiadomic o wyniku, ze pracodawcy wykorzystuja pracownikow
    > maksymalnie i inne podobne.
    Obawiam się, że Twoje prośby nie zostaną uwzględnione. I słusznie. ;))

    > Albo sie przeciwstawiamy kretactwu, wyzyskowi i kombinatorstwu, albo sie
    > na nie zgadzamy samemu je wykorzystujac. A tutaj jednego razu ludzie
    > pisza o zlych pracodawcach, a innym razem jak ich wyrolowac.
    Czego w tym nie rozumiesz? Jak ktoś jest zły, to trzeba się przed nim
    bronić.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1