-
1. Data: 2003-03-29 22:56:09
Temat: ciekawostka
Od: "news.tpi.pl" <u...@p...onet.pl>
Z pola walki.
uczestnicy - my ( pracownicy) - oni ( pracodawcy).
Sytuacja wyglada nastepujaco:
Krucho z kasa i w firmie i w domu, szef mowi ze mozna dorobic, biorac fuche.
Fucha jest z innej firmy.
Wiec koledzy, ktorzy sie zdecydowali, biora robote do domu i slecza nad nia
po nocach.
Wszystkie konsultacje ida przez szefa i z jego wiedza.
A on wyciaga takie konsekwencje:
-wszystkie minuty wspolnych narad odnosnie fuchy trzeba odpracowywac
obojetnie czy 5 czy 15 minut), wiele rzeczy nie sa w stanie ludzie zrobic
sami.
Konsultacje sa niezbedne.
I zeby bylo pewne, kasa tez przechodzi za fuche, przez rece szefa...
zyc, nie umierac :)
czasem wydaje mi sie ze juz niczego nie rozumiem.
Ula
-
2. Data: 2003-03-29 23:35:52
Temat: Re: ciekawostka
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
"news.tpi.pl" <u...@p...onet.pl> writes:
> Z pola walki.
> uczestnicy - my ( pracownicy) - oni ( pracodawcy).
> Sytuacja wyglada nastepujaco:
> Krucho z kasa i w firmie i w domu, szef mowi ze mozna dorobic, biorac fuche.
> Fucha jest z innej firmy.
> Wiec koledzy, ktorzy sie zdecydowali, biora robote do domu i slecza nad nia
> po nocach.
> Wszystkie konsultacje ida przez szefa i z jego wiedza.
> A on wyciaga takie konsekwencje:
> -wszystkie minuty wspolnych narad odnosnie fuchy trzeba odpracowywac
> obojetnie czy 5 czy 15 minut), wiele rzeczy nie sa w stanie ludzie zrobic
> sami.
> Konsultacje sa niezbedne.
> I zeby bylo pewne, kasa tez przechodzi za fuche, przez rece szefa...
>
> zyc, nie umierac :)
> czasem wydaje mi sie ze juz niczego nie rozumiem.
a co tu est niedorozumienia? szef znalazl sposob na to, jak samemu
zarobic nic nie robiac, a uskuteczniajac posrednictwo na dodatek bez
zadnej umowy, wiec na warunkach, jakie on dyktuje.
ze tez ci ludzie dali sie na to zlapac, slowo daje.
ale bedzie tak dopoki, dopoty polacy zamiast myslec jak uczciwie
zarobic beda kombinowac i zalatwiac, i dopoki beda znajdowac takich
naiwnych, dajacych sie na to nabrac.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
3. Data: 2003-03-29 23:53:32
Temat: Re: ciekawostka
Od: Roman Kubik <r...@p...com.pl>
> czasem wydaje mi sie ze juz niczego nie rozumiem.
a czego konkretnie nie rozumiesz?
to jest jasny uklad.
gdyby to dotyczylo mnie staralbym sie calosc fuchy wykonac po godzinach pracy.
lacznie z konsultacjami z szefem.
no bo jak inaczej???
biore pensje za prace dla firmy A a w tym czasie robie fuche dla firmy B?
to byloby dziwne.
pozdrawiam
romekk