eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjebez autka ani rusz
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 1. Data: 2003-09-24 21:54:03
    Temat: bez autka ani rusz
    Od: "aga.p" <c...@p...onet.pl>

    Znowu znalazlam ogloszenie, w ktorym jak byk stoi: zatrudnimy tylko osobe z
    samochodem. Juz nie: "samochod mile widziany", tylko: "samochod
    obowiazkowy".

    Ciekawe kiedy pojawia sie teksty: policjantow z wlasnymi kajdankami,
    piekarza z wlasnym piecem czy chirurga z wlasnym stolem?

    Ja rozumiem, ze pewnie jest fura osob, ktore ten samochod maja i na pewno
    sie zglosza. Ale logicznie myslac, czy przy 20% bezrobociu ludzi stac na te
    samochody?

    Aga



  • 2. Data: 2003-09-24 22:04:21
    Temat: Re: bez autka ani rusz
    Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>


    Użytkownik "aga.p" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bkt3q5$sh2$1@news.onet.pl...
    >> Ja rozumiem, ze pewnie jest fura osob, ktore ten samochod maja i na pewno
    > sie zglosza. Ale logicznie myslac, czy przy 20% bezrobociu ludzi stac na
    te
    > samochody?

    A potem sa komentarze "bezrobotni sa leniwi" bo nikt sie na takie ogloszenia
    nie zjawia.
    A bezrobotni nie tylko nie tylko w duzej mierze nie maja samochodow
    (glupole...nie zakupili w czasach gdy pracowali, odkladajac z 800 czy 2000
    tys pensji na zakup autka, tylko kupowali jedzenie, ubrania i placili czynsz
    i media), ale przesiadaja sie z komunikacji miejskiej na bezplatne linie
    Geant, Tesco, Hipernowa, zeby te glupie 1,90 na bilecie zaoszczedzic.

    --
    pzdr. Krzysztof

    ## Szczecin - popracowalbym juz sobie gdzies:##
    ##CV## http://kch.spec.pl ##
    $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$


    > Aga
    >
    >



  • 3. Data: 2003-09-24 22:08:31
    Temat: Re: bez autka ani rusz
    Od: "aga.p" <c...@p...onet.pl>

    > Geant, Tesco, Hipernowa, zeby te glupie 1,90 na bilecie zaoszczedzic.

    U mnie 2,20 przy dobrych wiatrach:((

    Aga



  • 4. Data: 2003-09-25 06:02:56
    Temat: Re: bez autka ani rusz
    Od: "mer" <m...@o...pl>


    Użytkownik "aga.p" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bkt4tr$1kk$1@news.onet.pl...
    > > Geant, Tesco, Hipernowa, zeby te glupie 1,90 na bilecie zaoszczedzic.
    >
    > U mnie 2,20 przy dobrych wiatrach:((
    >
    > Aga

    Zapomnieliście dodać, że uczciwy bezrobotny, Polak i katolik jedzie do supermarketów
    oczywiście
    tylko po to, aby sie najeść na promocjach a potem zaraz wraca, aby wspomóc polski
    handel kupując na
    osiedlu najtańszy środek do dezynfekcji układu trawiennego.
    No i te informacje o rosnącej ilości samochodów w tym ugnębionym kraju to oczywiście
    gebelsowska
    propaganda rządu Millera.

    mer



  • 5. Data: 2003-09-25 06:27:33
    Temat: Re: bez autka ani rusz
    Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>


    Użytkownik "mer" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:bku0d1$ioh$1@news.onet.pl...
    >> Zapomnieliście dodać, że uczciwy bezrobotny, Polak i katolik jedzie do
    supermarketów oczywiście
    > tylko po to, aby sie najeść na promocjach a potem zaraz wraca, aby wspomóc
    polski handel kupując na
    > osiedlu najtańszy środek do dezynfekcji układu trawiennego.

    Zalezy ktory Polak.

    > No i te informacje o rosnącej ilości samochodów w tym ugnębionym kraju to
    oczywiście gebelsowska
    > propaganda rządu Millera.
    Czy dysponujesz statystykami ktore grupy spoleczne kupuja ile wozow?
    ja naprzyklad nigdy nie kupilem samochodu, poniewaz nie stac mnie na naprawy
    starego wozu w warsztacie a sam nie mam "smykalki" do takich spraw, zawsze
    mi starczala nienajgorsza komunikacja miejska lub taksowki w moim miescie
    jesli chodzi o potrzeby biezace, a na wczasy jezdzilem pociagiem.
    Jesli mialbym inwestowac w prywatne stanowisko pracy, to raczej w sprzet i
    oprogramowanie, a nie w samochod, poniewaz on nie jest moim narzedziem
    pracy. I tak, jesli chodzi o prace handlowca, to podstawowym narzedziem jest
    telefon, klienta trzeba znalezc, namowic i umowic. Skutecznosci powyzszego
    mam takie, ze dojazd nie jest potrzebny niestety.

    --
    pzdr. Krzysztof

    ## Szczecin - popracowalbym juz sobie gdzies:##
    ##CV## http://kch.spec.pl ##
    $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
    > mer
    >
    >



  • 6. Data: 2003-09-25 08:38:40
    Temat: Re: bez autka ani rusz
    Od: "Ela Busz" <s...@p...onet.pl>

    Podstawowa sprawa to ta , ze to firmie jest potrzebny Twoj samochod.
    Zobaczcie jakie oszczednosci maja takie firmy . Dla potrzeb ich
    biznesu ( biura nieruchomosci, handel itp) ty dajesz im samochod a
    oni oferuja Ci prace za 600 zl brutto i masz jeszcze problem z
    odzyskaniem pieniedzy za paliwo , ktore bylo potrzebne do wykonywania
    pracy.
    Duzo sie pisze, ze jesli ktos uzyczy lokal , komputer itp to Urzad
    skarbowy klasyfikuje to jako przychod , ktory zwieksza dochody firmy .
    Ciekawe , ze takie biura dzialaja na rynku i do glowy urzednikom nie
    przyjdzie tego wszytkiego opodatkowac .
    Gdyby jeszcze dalej zaglebic sie w finanse tych firm okazaloby sie ,
    ze na firme kupiono kilka samochodow, sa one rozliczane w kosztach
    tylko jezdzi nimi rodzina wlasciciela .
    To kolejny przejaw naszego cwaniactwa i oszustwa ludzi .
    Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w
    wiadomości news:bku1ng$kki$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Użytkownik "mer" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:bku0d1$ioh$1@news.onet.pl...
    > >> Zapomnieliście dodać, że uczciwy bezrobotny, Polak i katolik
    jedzie do
    > supermarketów oczywiście
    > > tylko po to, aby sie najeść na promocjach a potem zaraz wraca, aby
    wspomóc
    > polski handel kupując na
    > > osiedlu najtańszy środek do dezynfekcji układu trawiennego.
    >
    > Zalezy ktory Polak.
    >
    > > No i te informacje o rosnącej ilości samochodów w tym ugnębionym
    kraju to
    > oczywiście gebelsowska
    > > propaganda rządu Millera.
    > Czy dysponujesz statystykami ktore grupy spoleczne kupuja ile wozow?
    > ja naprzyklad nigdy nie kupilem samochodu, poniewaz nie stac mnie na
    naprawy
    > starego wozu w warsztacie a sam nie mam "smykalki" do takich spraw,
    zawsze
    > mi starczala nienajgorsza komunikacja miejska lub taksowki w moim
    miescie
    > jesli chodzi o potrzeby biezace, a na wczasy jezdzilem pociagiem.
    > Jesli mialbym inwestowac w prywatne stanowisko pracy, to raczej w
    sprzet i
    > oprogramowanie, a nie w samochod, poniewaz on nie jest moim
    narzedziem
    > pracy. I tak, jesli chodzi o prace handlowca, to podstawowym
    narzedziem jest
    > telefon, klienta trzeba znalezc, namowic i umowic. Skutecznosci
    powyzszego
    > mam takie, ze dojazd nie jest potrzebny niestety.
    >
    > --
    > pzdr. Krzysztof
    >
    > ## Szczecin - popracowalbym juz sobie gdzies:##
    > ##CV## http://kch.spec.pl ##
    > $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
    > > mer
    > >
    > >
    >
    >


  • 7. Data: 2003-09-25 09:22:34
    Temat: Re: bez autka ani rusz
    Od: "aga.p" <c...@p...onet.pl>

    > Zapomnieliście dodać, że uczciwy bezrobotny, Polak i katolik jedzie do
    supermarketów oczywiście
    > tylko po to, aby sie najeść na promocjach a potem zaraz wraca, aby wspomóc
    polski handel kupując na
    > osiedlu najtańszy środek do dezynfekcji układu trawiennego.

    Grunt to do wszystkiego dorobic sobie odpowiednia ideologie:))

    > No i te informacje o rosnącej ilości samochodów w tym ugnębionym kraju to
    oczywiście gebelsowska
    > propaganda rządu Millera.

    Samochody kupuja ci, ktorych na to stac. Powiedz mi jak np. student, ktory
    dopiero zaczyna ma kupic sobie autko i skad ma wziac kase na jego
    utrzymanie. To jest bledne kolo: nie masz pracy - nie masz samochodu, nie
    masz samochodu - nie dostaniesz pracy. Uwazasz, ze to jest normalne?

    Aga



  • 8. Data: 2003-09-25 09:47:07
    Temat: Re: bez autka ani rusz
    Od: "ryjek" <p...@p...onet.pl>


    Użytkownik "aga.p" napisał w wiadomości
    > > No i te informacje o rosnącej ilości samochodów w tym ugnębionym kraju
    mam znajomych, rodzinę, ojciec lekarz pediatra, mama stomatolog, dwóch synów
    studentów,
    mają razem pięć samochodów

    każdy swój i jeden rodzinny - Ford Galaxy

    oboje rodzice - praktyka prywatna, widocznie są dobrzy, bo pełne poczekalnie

    synowie nie muszą pracować :-D i też mają (zaoszczędzili z kieszonkowego)

    nie muszę pisać, wszystkie pojazdy max dwuletnie

    więc z moją rodziną licząc - statystycznie co drugi polak ma samochód :-D
    (oni pięć, a nas pięcioro)

    pozdrawiam



  • 9. Data: 2003-09-25 10:52:01
    Temat: Re: bez autka ani rusz
    Od: "Gie Booyny" <h...@N...gazeta.pl>



    Oczywiscie, ze ich stac skoro je posiadaja.
    A co do tego typu ogloszen, to doprawdy
    nie widze w tym nic zlego i nie rozumiem
    nerwowych reakcji niektorych grupowiczow...

    -GB

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 10. Data: 2003-09-25 11:17:59
    Temat: Re: bez autka ani rusz
    Od: "muzzy" <m...@p...onet.pl>


    Użytkownik "aga.p" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bkucpk$odd$1@news.onet.pl...
    > > Zapomnieliście dodać, że uczciwy bezrobotny, Polak i katolik jedzie do
    > supermarketów oczywiście
    > > tylko po to, aby sie najeść na promocjach a potem zaraz wraca, aby
    wspomóc
    > polski handel kupując na
    > > osiedlu najtańszy środek do dezynfekcji układu trawiennego.
    >
    > Grunt to do wszystkiego dorobic sobie odpowiednia ideologie:))
    >
    > > No i te informacje o rosnącej ilości samochodów w tym ugnębionym kraju
    to
    > oczywiście gebelsowska
    > > propaganda rządu Millera.
    >
    > Samochody kupuja ci, ktorych na to stac. Powiedz mi jak np. student, ktory
    > dopiero zaczyna ma kupic sobie autko i skad ma wziac kase na jego
    > utrzymanie. To jest bledne kolo: nie masz pracy - nie masz samochodu, nie
    > masz samochodu - nie dostaniesz pracy. Uwazasz, ze to jest normalne?
    >
    > Aga
    Nie masz pracy -nie masz doświadczenia
    Nie masz dośwaidczenia - nie masz pracy
    wiele jest takich paradoksów
    Muzzy


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1