-
1. Data: 2004-01-16 16:09:30
Temat: art. 33 kodeksu pracy
Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>
Art. 33 kodeksu pracy:
"Przy zawieraniu umowy o pracę na czas określony, dłuższy niż 6 miesięcy,
strony mogą przewidzieć dopuszczalność wcześniejszego rozwiązania tej umowy za
dwutygodniowym wypowiedzeniem."
Pytanie: Czy można w umowie zastrzec możliwość wcześniejszego rozwiązania
stosunku pracy tylko przez jedną ze stron (tylko pracownika lub tylko
pracodawcę)?
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-01-16 18:48:18
Temat: Re: art. 33 kodeksu pracy
Od: s...@p...onet.pl
> Art. 33 kodeksu pracy:
> "Przy zawieraniu umowy o pracę na czas określony, dłuższy niż 6 miesięcy,
> strony mogą przewidzieć dopuszczalność wcześniejszego rozwiązania tej umowy
za
> dwutygodniowym wypowiedzeniem."
>
> Pytanie: Czy można w umowie zastrzec możliwość wcześniejszego rozwiązania
> stosunku pracy tylko przez jedną ze stron (tylko pracownika lub tylko
> pracodawcę)?
>
>
> Liwiusz
> www.liwiusz.republika.pl
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Witam
Przeczytaj dokładnie przepis i się zastanów .Odp. jest w przepisie .który
zacytowałeś. Pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2004-01-16 19:31:03
Temat: Re: art. 33 kodeksu pracy
Od: "Pe.Ka" <c...@t...cy>
Dnia 04-01-16 19:48, osoba przedstawiająca się jako
"s...@p...onet.pl" napisała:
>>stosunku pracy tylko przez jedną ze stron (tylko pracownika lub tylko
>>pracodawcę)?
> Przeczytaj dokładnie przepis i się zastanów .Odp. jest w przepisie .który
> zacytowałeś. Pozdrawiam.
Myślę że z tego artykułu nie da jednak wyciągnąć odpowiedzi na to
pytanie. Przepis mówi o możliwości wypowiedzenia a jeśli dobrze
interpretuję intencje Liwiusza to pyta on o to czy można jedną ze stron
takiego prawa pozbawić. Odpowiedź wydaje mi się być negatywna ale to
tylko moje subiektywne odczucie. Jednakże zastanawiam się nad sensem
takiego rozwiązania. Przecież, myśląc zdroworozsądkowo, strona nie
mająca prawa wypowiedzieć umowy takiej umowy po prostu nie podpisze.
Pozdrawiam
--
# ___ _ _
# <_*_> //\ Paweł Kruk : peka1972(at)gazeta(punkt)pl //\
# (o o) // / ICQ:288966854 // Mozilla 1.5PL // GG:2091615 // /
-8---(_)--Ooo--// /---------------//---------------//-------------// /-
-
4. Data: 2004-01-17 08:48:20
Temat: Re: art. 33 kodeksu pracy
Od: "Tomek" <t...@g...pl>
Użytkownik "Pe.Ka" napisał ..
> Przecież, myśląc zdroworozsądkowo, strona nie
> mająca prawa wypowiedzieć umowy takiej umowy po prostu nie podpisze.
Przy dzisiejszym bezrobociu podpisze bez czytania ;-(
Tomek
-
5. Data: 2004-01-17 11:08:21
Temat: Re: art. 33 kodeksu pracy
Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>
> > Przecież, myśląc zdroworozsądkowo, strona nie
> > mająca prawa wypowiedzieć umowy takiej umowy po prostu nie podpisze.
>
> Przy dzisiejszym bezrobociu podpisze bez czytania ;-(
Akurat chodziło mi o odwrotną sytuację: pracodawca chce zatrudnić pracownika
na długi czas określony, a pracownik chce mieć możliwość wcześniejszego
rozwiązania umowy, jeśli znajdzie lepszą propozycje.
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2004-01-17 18:22:30
Temat: Re: art. 33 kodeksu pracy
Od: "waczek" <w...@i...pl>
Witam,
Obydwie strony umowy mają jednakowe prawa co do wypowiedzenia umowy o pracę
na czas określony.
Gdyby nawet w umowie o pracę znalazł się zapis, że tylko jedna ze stron może
wypowiedzieć, to i tak z mocy prawa ten zapis będzie nieważny, ponieważ jest
mniej korzystny niż przepis w Kodeksie pracy.
wa
-
7. Data: 2004-01-18 09:00:17
Temat: Re: art. 33 kodeksu pracy
Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>
> Gdyby nawet w umowie o pracę znalazł się zapis, że tylko jedna ze stron może
> wypowiedzieć, to i tak z mocy prawa ten zapis będzie nieważny, ponieważ jest
> mniej korzystny niż przepis w Kodeksie pracy.
Skoro kodeks pracy ma "chronić" człowieka pracy (a że tego nie robi, to inna
sprawa), to dlaczego zabrania zawierania mu korzystniejszych umów niż
wynikałoby z kodeksu? W omawianym przypadku zależałoby mi na tym, aby tylko
pracownik miał możliwość wcześniejszego rozwiązania umowy.
Najlepiej jakby kodeksu pracy w ogóle nie było, wszelkie sprawy powinny być
załatwiane indywidualnie między pracownikiem i pracodawcą.
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2004-01-18 16:52:45
Temat: Re: art. 33 kodeksu pracy
Od: "waczek" <w...@i...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> Skoro kodeks pracy ma "chronić" człowieka pracy (a że tego nie robi, to
inna
> sprawa), to dlaczego zabrania zawierania mu korzystniejszych umów niż
> wynikałoby z kodeksu? W omawianym przypadku zależałoby mi na tym, aby
tylko
> pracownik miał możliwość wcześniejszego rozwiązania umowy.
>
Witam,
Takie rozwiązanie byłoby niekorzystne dla pracodawcy i nawet gdyby Kodeks
pracy dopuszczał takie rozwiązanie, to sądzę, że żaden pracodawca nie
zawarłby umowy o pracę z taką klauzulą, że przy umowie ponad 6 miesięcy
tylko pracownik może w każdym czasie odejść z pracy, mając 2 tygodnie na
"pożegnanie", a pracodawca nie ma takiego uprawnienia. Przecież byłoby to
niesprawiedliwe.
A Kodeks pracy wcale nie ma na celu "chronić człowieka pracy" tylko określa
prawa i obowiązki pracowników i pracodawców (art. 1).
wa