eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjejestem frajerem?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 11. Data: 2005-02-26 16:01:08
    Temat: Re: jestem frajerem?
    Od: Mariusz 'BB' Trojanowski <m...@a...in.sig>

    On 2/26/2005 1:17 PM, r...@g...pl wrote:
    > A pod hasłem ochrona to co konkretnie się kryje? Jeżeli masz
    > możliwość (ochrona biór, urzędów etc) to staraj się tak wkręcić, żeby
    > firma wyrobiła ci w ABW papierek że możesz mieć dostęp do tajnych
    > informacji - myśle że ten papierek otworzy ci więcej drzwi niż tytuł
    > magistra - i wtedy będziesz sobie polewał z kumpli :)
    >
    > Rygel

    A konkretnie zdradzisz, jakie drzwi masz na myśli? Bo mi kiedyś, jak
    starałem się o pracę, wyrobiono taki papierek (a konkretnie certyfikat
    bezpieczeństwa osobowego do poziomu "tajne", a nawet z dopiskiem "NATO
    secret") i jakoś wielkich korzyści z tego nie mam. Przecież na Jamesa
    Bonda się nie zapiszę, bo potem będą mnie na listach w internecie drukować.

    --
    Pozdrawiam @ Mariusz Trojanowski @@@ slotyzmok @ narod!ru (s <-> z)
    "On nie potrafił się tak śmiać jak Aleksander Macedoński: do tego trzeba
    mieć prawdziwe państwo, takie jak wasze, z szykownym uniwersytetem."
    [Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca]


  • 12. Data: 2005-02-26 19:03:55
    Temat: JESTES FRAJEREM !!!!!!
    Od: "majkel" <m...@o...pl>

    Czy jestes frajerem ???? Hmmmmm

    Dzienne - 2.8*12*22=739,2 PLN na miesiac w zaleznosci od miesiaca niewielkie
    odchyly, powiedzmy 800 *9 = 7200. PLN za rok (9 miesiecy harowy i 3 biby).
    Powiedzmy ze zrobisz tak jak ja. Ucze sie na dziennych a na wakacje co roku
    jade pracowac do UK. Wtedy na zwyklej pracy w hotelu (live in gratis albo
    ustawowe 20 L za pokoj) 50 * 22 *3 =3300 L (- 700 L na wydatki na biby piwo,
    zwiedzanie itd w UK - to ci daje 14560 PLN na czysto w Polsce. # miesiace
    pracy, ale tez nauki jezyka, nowej kultury i obycia w swiecie, nie jest
    ciezko, czujesz sie dowartosciowany( w por. z polska), dobrze wyglada w CV
    (sam sie o tym niedawno przekonalem), masz studia dzienne skonczone ktore
    ZAWSZE wygladaja lepiej dla osoby ktora nie zna Ciebie i Twoich umiejetnosci
    niz zaoczne i w koncu masz 7 miesiecy (-2 na sesje letnia i zimowa) bibki.
    Poznajesz i utrzymujesz kontakt z ludzmi ktorzy niejednokrotnie beda potem
    mieli niezla prace a Ty niezle kontakty i znajomosci. No i w koncu masz 14,5
    tys zamiast 7.
    WNIOSEK: JESTES FRAJEREM lub kolejnym polakiem niedoinformowanym o tym co
    sie dzieje wokolo i jakie sa dzis mozliwosci dla studenta. Pozatym rok za
    rokiem coraz latwiej o prace gdy masz juz referencje. Ja w tym roku
    znalazlem po 3 dniach .....

    pozdrawiam,
    i GUD LAK

    majkel



  • 13. Data: 2005-02-26 19:36:44
    Temat: Re: jestem frajerem?
    Od: "Andrzej" <n...@s...com.pl>

    > nie lepiej pracowac w KFC lub McDonald`s ?
    > sa to firmy takze dosc mocno elastyczne jesli chodzi o godziny pracy a
    > placa
    > conajmniej o polowe wiecej
    >

    Ile? Z tego co wiem to McDonald's w Katowicach płaci około 600 zł i
    zatrudnia głownie studentów... chyba że mówisz o jakimś stanowisku
    "kierowniczym" czyli gościa który kabluje na innych.


    Pozdrawiam


  • 14. Data: 2005-02-26 19:41:06
    Temat: Re: JESTES FRAJEREM !!!!!!
    Od: "Andrzej" <n...@s...com.pl>


    > odchyly, powiedzmy 800 *9 = 7200. PLN za rok (9 miesiecy harowy i 3 biby).
    > Powiedzmy ze zrobisz tak jak ja. Ucze sie na dziennych a na wakacje co
    > roku jade pracowac do UK. Wtedy na zwyklej pracy w hotelu (live in gratis
    > albo ustawowe 20 L za pokoj) 50 * 22 *3 =3300 L (- 700 L na wydatki na
    > biby piwo, zwiedzanie itd w UK - to ci daje 14560 PLN na czysto w Polsce.
    > # miesiace pracy, ale tez nauki jezyka, nowej kultury i obycia w swiecie,
    > nie jest ciezko, czujesz sie dowartosciowany( w por. z polska), dobrze
    > wyglada w CV

    Heh? Ile 5k miesięcznie na czysto? Koleżanka, która perfekcyjnie zna
    angielski była tam pracy szukała, szukała, szukała... znalazła jakieś
    roznoszenie ulotek, potem na chwile odbieranie telefonów... ale prawda jest
    taka, że gdyby nie była śliczna gościu do pracy by jej nie przyjął bo sama
    mówiła że trzymał ją tylko po to by sobie z nią zagadać... i podotykać :(.
    Taka smutna prawda.
    Nie wiem jak to zrobiłeś że się dostałeś do hotelu i tak zarabiałeś... no
    chyba że to zrobił znajomy twojego znajomego znajomego znajomego :).


    Pozdrawiam


  • 15. Data: 2005-02-26 19:58:25
    Temat: Re: JESTES FRAJEREM !!!!!!
    Od: "majkel" <m...@o...pl>


    Użytkownik "Andrzej" <n...@s...com.pl> napisał w wiadomości
    news:cvqjcg$aao$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> odchyly, powiedzmy 800 *9 = 7200. PLN za rok (9 miesiecy harowy i 3
    >> biby).
    >> Powiedzmy ze zrobisz tak jak ja. Ucze sie na dziennych a na wakacje co
    >> roku jade pracowac do UK. Wtedy na zwyklej pracy w hotelu (live in gratis
    >> albo ustawowe 20 L za pokoj) 50 * 22 *3 =3300 L (- 700 L na wydatki na
    >> biby piwo, zwiedzanie itd w UK - to ci daje 14560 PLN na czysto w
    >> Polsce. # miesiace pracy, ale tez nauki jezyka, nowej kultury i obycia w
    >> swiecie, nie jest ciezko, czujesz sie dowartosciowany( w por. z polska),
    >> dobrze wyglada w CV
    >
    > Heh? Ile 5k miesięcznie na czysto? Koleżanka, która perfekcyjnie zna
    > angielski była tam pracy szukała, szukała, szukała... znalazła jakieś
    > roznoszenie ulotek, potem na chwile odbieranie telefonów... ale prawda
    > jest taka, że gdyby nie była śliczna gościu do pracy by jej nie przyjął bo
    > sama mówiła że trzymał ją tylko po to by sobie z nią zagadać... i
    > podotykać :(. Taka smutna prawda.
    > Nie wiem jak to zrobiłeś że się dostałeś do hotelu i tak zarabiałeś... no
    > chyba że to zrobił znajomy twojego znajomego znajomego znajomego :).

    Bez znajomosci. Nie wiem gdzie byla kolezanka i co znaczy perfekcyjnie
    angielski. Ja znalem srednio ale mialem szczescie. Pierwszy raz pracowalem
    tylko za 3,5 L /h ale moglem wziac brata :) W tym roku bylo juz 5 L +
    jeszcze dziennie napiwki 10-20L w sobote troche wiecej. Nie powiem jak
    znalazlem prace ale sposob jest prosty i wiekszosc moich znajomych ze
    studiow w ten sposob znalazla (Jestem na 5 roku Hz ). A zarobic mozna
    naprawde duzo (kolo 1000 L na czysto miesiecznie), choc dla mnie nie jest to
    sprawa kluczowa. Podpowiedz kolezance zeby na drugi raz nie lapala sie na
    ulotki, moze miec super prace w gastronomii, tylko trzeba pomyslec a nie
    walic w ciemno na Luton. Warto tez zagladac do Home Office. To nie to co UP
    w Polsce. Mozna nawet z telefonu u nich korzystac i pomoga Ci napisac CV,
    profesjonalnie(w UK to znaczy na 2 strony min, a jak sa 3 to super -
    powaznie tak babka powiedziala, wiecej znaczy lepiej :) ) W hotelu prace
    jest znalezc bardzo latwo, ale trzeba znac dobrze angielski. Zwykle
    pracodawca dzwoni do Ciebie i jest 10 min rozmowa. Najgorszy jest 1 raz.
    Potem masz juz w CV 1 prace i referencje i co roku na 3-4 miesiace mozna
    jezdzic.

    pozdrawiam i zapraszam wkrotce na moja strone poswiecona wyjazdom do pracy w
    UK (na razie under construction)

    majkel
    --



  • 16. Data: 2005-02-26 21:33:17
    Temat: a jednak nie
    Od: "YamUasica" <n...@s...net.pl>

    ja jednak sie upieram, ze nie...

    moze byc tak, ze sytuacja przyciska i trzeba - przeciez zyc za cos trzeba
    moze nie chce/nie moze obciazac rodzicow

    a jesli chodzi o szukanie lepszej pracy - zawsze mozna sie rozgladac!

    pozdrawiam
    Yam



  • 17. Data: 2005-02-26 21:57:09
    Temat: Re: JESTES FRAJEREM !!!!!!
    Od: "Michał B" <5...@g...SKASUJ-TO.pl>

    majkel <m...@o...pl> napisał(a):


    > pozdrawiam i zapraszam wkrotce na moja strone poswiecona wyjazdom do pracy w
    > UK (na razie under construction)
    >

    Aha czyli rozumiem ze teraz ladnie reklamujesz jaka to super piekna sprawa te
    wyjazdy do UK a niebawem bedziesz sam wysylal tam ludzi skoro page UC ??
    Zrozumialem Twoja wypowiedz jako zwykla reklame - ale nie wiem moze sie myle.




    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 18. Data: 2005-02-27 00:37:42
    Temat: Re: jestem frajerem?
    Od: sauer <s...@w...pl>

    Dnia Sat, 26 Feb 2005 13:17:34 +0100, r...@g...pl napisał(a):


    >
    > A pod hasłem ochrona to co konkretnie się kryje? Jeżeli masz
    > możliwość (ochrona biór, urzędów etc) to staraj się tak wkręcić, żeby
    > firma wyrobiła ci w ABW papierek że możesz mieć dostęp do tajnych
    > informacji

    wlasnie !!!
    jak taki papier wyrobic ??
    da sie na wlasna reke ??


  • 19. Data: 2005-02-27 11:42:50
    Temat: Re: jestem frajerem?
    Od: Mariusz 'BB' Trojanowski <m...@a...in.sig>

    On 2/27/2005 1:37 AM, sauer wrote:

    > Dnia Sat, 26 Feb 2005 13:17:34 +0100, r...@g...pl napisał(a):
    >
    >
    >>
    >> A pod hasłem ochrona to co konkretnie się kryje? Jeżeli masz
    >> możliwość (ochrona biór, urzędów etc) to staraj się tak wkręcić, żeby
    >> firma wyrobiła ci w ABW papierek że możesz mieć dostęp do tajnych
    >> informacji
    >
    > wlasnie !!!
    > jak taki papier wyrobic ??
    > da sie na wlasna reke ??

    się nie da. Przesłuchaj google na okoliczność "poświadczenie
    bezpieczeństwa osobowego", tak się ten papier nazywa.

    --
    Pozdrawiam @ Mariusz Trojanowski @@@ slotyzmok @ narod!ru (s <-> z)
    "U nas się na wszelki wypadek jednemu i drugiemu odrąbuje głowę. Nuż
    który urządzał zamachy albo w ogóle ciskał bomby." [Burzliwe życie
    Lejzorka Rojtszwańca]


  • 20. Data: 2005-02-27 15:04:51
    Temat: Re: JESTES FRAJEREM !!!!!!
    Od: lukasz sczygiel <odtad|usenetposts1|wytnijto@na_serwerze|tpi.pl>

    Michał B napisał(a):
    > majkel <m...@o...pl> napisał(a):
    >
    >
    >
    >>pozdrawiam i zapraszam wkrotce na moja strone poswiecona wyjazdom do pracy w
    >>UK (na razie under construction)
    >>
    >
    >
    > Aha czyli rozumiem ze teraz ladnie reklamujesz jaka to super piekna sprawa te
    > wyjazdy do UK a niebawem bedziesz sam wysylal tam ludzi skoro page UC ??
    > Zrozumialem Twoja wypowiedz jako zwykla reklame - ale nie wiem moze sie myle.
    >
    Pracowalem w holandii i w irlandii, razem tego mam na koncie jakies 2 lata.
    Bardziej sie przychylam do twierdzen majkela.
    Ta twoja kolezanka z perfekt angielskim to albo blondynka byla albo
    angielski perfekt miala napisany na kartce w kieszeni.
    Smutna prawada ale prawda.
    Jak ktos chce to nawet nie musi dobrze "spikac" zeby znalezc dobra prace
    za godne pieniadze.
    Jak sie ktos przylozy i pooszczedza 2 miesiace to moze duuuuuzo wiecej
    niz te 1000 funciakow _odlozyc_ i przywiezc spowrotem w ciagu jednego
    miesiaca.
    Caly problem w zaradnosci. Jak kolezanka byla/jest osiolkiem i umiala
    tylko dawac "sie pomacac" to trudno.
    A ty nawet jego stronki nie mogles powachac wiec nie truj farmazonow...


    --
    Lukasz Sczygiel

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1