Witam,
Mam pytanie do szanownej grupy. Chopdzi mi o rok 2004, okres od lutego do
czerwca.

Czy moze ktos powiedziec jak byly wtedy naliczane wysokosci zasilku
chorobowego, konkretnie kiedy 80% zmienialo sie w 100% podstawy.
Wydaje mi sie ze po miesiacu L4 (tzn po 32 lub 34 dniach czy jakosc tak)

Ponadto, 2 pytaia uzupelniajace:
1. Czy 100% nie przyslugiwalo na skutek choroby powstalej w wyniku wypadku w
pracy? (teraz tak jest)
2. kto stwierdza wypadek i czy całkowita utrata przytomnosci w pracy (z
odwiezieniem karetka do szpitala) moze byc traktowana jako wypadek w pracy.

Wydaj mi sie ze po pierwsze moj byly pracodawca zle naliczyl mi wysokosc
zasilku (bo zasilek byl wyplacany przez niego, a on jego wysokosc potracal
sobie z ogolnej skladki placonej ZUSowi przez firme) a po drugie
kwalifikacja nieobecnosci jako skutku wypadku tez moglaby tui nieco zmienic
w finannsach.
Pyatm bo chce odzysklac co moje a na pisemka kierowane do pracodawcy
odpowiedzia jest cisza....
Pozdrawiam
--
Jackare
Bytom

do góry