-
1. Data: 2003-05-07 17:46:49
Temat: Warszawa / programist(k)a / etat
Od: DDDiD <d...@p...fm>
Jeśli ŻADNO z 5 następujących sformułowań:
Linux, C, Perl, ioctl(/dev/ttyS1), SQL
nie budzi w Tobie pytań typu ,,a co to?'',
to być może jesteś osobą, której poszukujemy do małego zespołu
programistów w niewielkiej firmie.
Praca wyłącznie stacjonarna w Warszawie na pełny (i stabilny) etat.
Może być od zaraz, ale jeśli najlepszy/a kandydat/ka będzie chciał/a
trochę czasu, to go[/ją hue hue] dostanie - nie pali się.
Zgłoszenia w formie CV (tylko nie doc pls!) lub maila CV-podobnego
[bardzo chętnie - osoby które mnie ,,przejdą'' ew. poprosze jeszcze
o jakieś bajeranckie CV dla zarządu/kadr (doc, zdjęcie, numer buta... :))]
powinny zawierać przede wszystkim informacje o kontaktach kandydata/tki
z wyżej wymienionymi pięcioma słowami. Absolwenci/tki moga się pochwalić
co _sami/e_ _naprawde_ w szkole (czy też poza nią) zrobili/ły, lub co już
potrafią - to też może być cenne.
Mogą nas zainteresować inne sprawy niż 5 powyższych.
Proszę też o informacje o tym, co się umie ze spraw nie stricte
programistycznych - może ktoś zna się na księgowości, może na działalności
apteki... [to przykłady, prosze się nie sugerować]
Programistyczne umiejętności praktyczne na jakimś etapie zostaną
zweryfikowane!!!
Chciałbym też mieć jasną informajcę o tym, czy kandydat/ka posiada prawo
jazdy oraz praktyczną umiejętność jeżdżenia samochodem (po Warszawie/po Polsce).
Koniecznie musi też być informacja o realnym terminie ewentualnego
podjęcia pracy.
Informacja o oczekiwaniach płacowych może być pomocna, ale na tym
etapie nie jest niezbędna.
Nie odpowiadam na maile w styly ,,a za ile?''. Rozumiem wagę tego pytania,
ale nie ma na nie prostej odpowiedzi. Na pewno chodzi o kwoty ni mniej,
ni więcej tylko czterocyfrowe wyrażające płacę brutto w złotych polskich.
Nie istnieje pojęcie ,,idealnego kandydata'' i adekwatnej do tego profilu
ustalonej z góry pensji, więc nie ma też odpowiedzi na pytanie ,,ile bym
dostał, gdybym dokładnie pasował do waszych potrzeb...''
Nie odpowiem też na maile ,,a czy nie można zdalnie''. Nie można.
Zwłaszcza na początku. Choć praca w domu nie jest niemożliwa, kiedy
nabierzemy do siebie zaufania.
Więcej informacji o tej pracy uzyskają osoby, których mail/CV skłoni mnie
do zajmowania sie nimi dalej, tak więc nie odpowiem też na maile w stylu
,,proszę o więcej informacji'', a nie zawierające wymaganaych informacji
o kandydacie.
Ogłoszenie jest aktualne do 18.05, brak mojej odpowiedzi do tego czasu to
dobra odpowiedź ;-). Po hmm... 20tym, gdybym okazał sie burakiem, co nie
odpowiada na _zgodne z w/w zaleceniami_ maile, należy mnie zaatakować
ponownie. Pod koniec miesiąca, jeśli wciąż będę milczał, to znaczy, że
chyba przejechał mnie walec. historii.
Dyrechtur Depyrtamenta Dezinformacji i Dezynsekcji
(to tylko dorabianie ideologii do nazwy darmowego konta)
Niewielkiej Firmy.
(a to wyraz chęci przeprowadzenia anonimowej rekrutacji)
(niemniej oferta jest jak najbardziej poważna)
d...@p...fm