-
1. Data: 2005-09-24 09:48:19
Temat: Praca i wasza opinia ?! a może doświadczenia
Od: "Buxi" <b...@p...onet.pl>
Witam mam pytanie czy może miał ktos doswiadczenia z tą pracą? Co o tym
wszystkim sądzicie ?! POZDRAWIAM
http://www.shop.senet.pl/praca.html P.S. Może sie w to wciągne ?!
-
2. Data: 2005-09-25 12:25:16
Temat: [Uwaga potencjalny naciągacz] Praca i wasza opinia ?! a może doświadczenia
Od: Pawel <N...@m...mail>
Buxi napisał(a):
> Witam mam pytanie czy może miał ktos doswiadczenia z tą pracą? Co o tym
> wszystkim sądzicie ?! POZDRAWIAM
> http://www.shop.senet.pl/praca.html P.S. Może sie w to wciągne ?!
>
>
Nie "wciągaj się w to" - to nie jest oferta pracy, tylko zwykłe naciągactwo
Jest jeszcze inna opcja - napisałeś ten post celowo, żeby skłonić osoby
czytające tą grupę na wejście na stronę tej firmy, gdyż jesteś w jakiś
sposób z nią powiązany. Jeżeli to prawda, to jesteś zwykłym spamerem.
--
Paweł
-
3. Data: 2005-09-25 12:32:51
Temat: Re: [Uwaga potencjalny naciągacz] Praca i wasza opinia ?! a może doświadczenia
Od: "Buxi" <b...@p...onet.pl>
Użytkownik "Pawel" <N...@m...mail> napisał w wiadomości
news:dh64vd$i8e$1@elrond.ghnet.pl...
> Buxi napisał(a):
> > Witam mam pytanie czy może miał ktos doswiadczenia z tą pracą? Co o tym
> > wszystkim sądzicie ?! POZDRAWIAM
> > http://www.shop.senet.pl/praca.html P.S. Może sie w to wciągne ?!
> >
> >
>
> Nie "wciągaj się w to" - to nie jest oferta pracy, tylko zwykłe
naciągactwo
> Jest jeszcze inna opcja - napisałeś ten post celowo, żeby skłonić osoby
> czytające tą grupę na wejście na stronę tej firmy, gdyż jesteś w jakiś
> sposób z nią powiązany. Jeżeli to prawda, to jesteś zwykłym spamerem.
>
> --
> Paweł
-----------------------------
Nie nie jestem z tą firmą powiązany ani z żadną inną !! Poprostu chciałem
sie dowiedzieć czy warto bo to co tam pisze umie negatywnie poprzekręcać w
głowie .....
Dzięki za sugestie !
---------------------------- Buxi
-
4. Data: 2005-09-26 07:27:48
Temat: Re: Praca i wasza opinia ?! a może doświadczenia
Od: "Forest" <g...@w...pl>
o rany, przypomina mi to rozmowę kwalifikacyjną, gdzie obiecywali mi zarobki
rzędu 2500 zł dziennie, tak gwoli ścisłości - chodziło o łażanie po firmach i
wciskanie towaru ( tzw. szmelcu) - oni to nazwyali przedstawicielstwo handlowe
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2005-09-26 13:26:26
Temat: Re: Praca i wasza opinia ?! a może doświadczenia
Od: "Slawek" <pslawek[[NO-SPAM@wp.pl>
> Witam mam pytanie czy może miał ktos doswiadczenia z tą pracą? Co o tym
> wszystkim sądzicie ?! POZDRAWIAM
> http://www.shop.senet.pl/praca.html P.S. Może sie w to wciągne ?!
Ja "sądzimy" że to hieny i złodzieje.
Hm.... mi sie wydaje, że nie ta grupa... pl.rec.humor.najlepsze :)
Całą ideę serwisu można by skwitować jednym zdaniem umieszczonym na ich
stronach:
"Twoje dochody będą jeszcze większe, gdy podłączysz się do kilku systemów
wymiany bannerów, oraz dasz setki bezpłatnych ogłoszeń w internecie."
Mianowicie jest to nielegalne.
A poważnie to ja też mam wątpliwości, czy ty oby nie jesteś z tej genialnej
"firmy". Wiem, że duzo ludzi w Polsce wierzy w podobne brednie ale - bez
przesady! Przecież już na starcie wygląda na to, że to
_ZŁODZIEJE_I_NACIĄGACZE!_. Z resztą spójrz jak pięknie: "Damy tobie stronę,
nic nie musisz robić tylko raz na tydzień zobaczyć czy działa, żeby
sprzedawać jakieś g**no - zarobki - nawet 6000 zł miesięcznie". O jacy
dobrzy ludzie - wolą dać komuś zarobić 6000zł miesięcznie, niż zapłacić za
komercyjny hosting i "pilnowanie strony" 300 zł rocznie!
Teraz odpowiedz sobie na kilka pytań:
*Dlaczego w polsce jest bieda? Skoro istnieje praca za 6000 miesięcznie,
którą każdy po 3 miesięcznym kursie komputerowym mógłby wykonywać... i
dlaczego każda osoba w polsce już tam nie pracuje, przecież to dużo lepsza
oferta niż "zapiepsz" za 500 zl na miesiąc a tak pracują tysiące ludzi...
może dlatego, że to polega na tym że sprzedaje się katalogi złodziei -
którzy obiecują pracę a sprzedają tylko katalogi z lekko zmienioną listą
następnych złodziei, którzy znowu obiecują pracę... itd. Świetna sprawa dla
ludzi chcących utworzyć bogatą biblioteczkę katalogów we własnym domu! :)
*Skąd oni biorą ów katalog, który chcą sprzedawać? Jakoś nie widzę
formularza na stronie za pomocą którego firmy mogą się rejestrować... oraz
powodu dla którego miały by to robić w zamkniętym, płatnym katalogu zamiast
w urzędzie pracy.
* Wejdź sobie w dział "zlecenia polskich firm" - co widzisz? jakieś
"pierdoły" składanie długopisów i spławików. Nie przypomina Ci to czegoś,
np. firm "składających długopisy" których obrodziło ostatnio jak grzybów po
deszczu a które zajmują się mniej więcej tym:
"dzień dobry tu firma xxx składająca długopisy, za 900 zł wyślemy wam
częsci z których złożycie zaje... fajne długopisy, później sprzedacie i
zarobicie furę szmalu tak jak wszyscy nasi pracownicy którzy jeżdżą już
przynajmniej najnowszymi modelami BMW, po tym jak na comiesięcznych
firmowych grillach zaczęto wyśmiewać wszystkich tych... którzy przyeżdżali
audi. mamy też bardzo dobry i tani katalog z ofertami pracy za jedyne 699 zł
więc to też możecie sobie kupić żeby być jeszcze bogatsi. W słuchawce: -Pani
Aniu skończył się papier toaletowy. -Niech pan weźmie parę tych stódolarówek
porozrzucanych na korytarzu. Wypadły naszemu sprzedawcy a on powiedział że
po drobne nie dędzie się schylał - wredny gbur... Przepraszam na czym to
skończyliśmy... właściwie to chyba słyszała pani przed chwilą ile na naszych
długopisach można zarobić".
Te oferty "smierdzą" na odleglosc.
* Gdzie jest adres "firmy" która odpowiada za tą całą stronę?
* Gdzie są użytkownicy serwisu, którzy powinni zarabiać swoje grube miliony?
Na darmowej "republice" onetu z reklamami wyświetlanymi w javscripcie,
limitami dziennymi, żałosnymi popupami, rankingami i innymi g**nami przez co
nie da się normalnie strony oglądać. Zawsze można twierdzić, że są tak
skompi - żeby wydać 40% swoich zarobków z jednego dnia na konto WWW, które
nie wyświetla reklam i działa dobrze. Poklikaj sobie na linki "Q" w dole
menu.
Myśle że to doglądanie strony, które jest jedynym obowiązkiem biorącego
udział w tym wątpliwym przedsięwzięciu to po prostu patrzenie kiedy na
darmowej republice skończy się limit transferu i szybkie przekierowanie
darmowego aliasu z .prv na kolejny darmowy serwer. Żenada!
BTW: nie nazywaj tego "czegoś" pracą...
Pozdrawiam :)