-
1. Data: 2010-02-18 14:54:19
Temat: Ubezpieczenie zdrowotne - problem
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Mailuje do mnie jakiś człowiek, co trafił do mnie pośrednio przez usenet.
Moja wiedza niestety nie jest tak rozległa jak niektórych z Was, to
pomyślałem że zapytam Was co myślicie, bo nie jestem w stanie mu
odpowiedzieć z całą pewnością.
Cytując jego wypowiedź:
"Wyrejestrowałem się z UP, nie co potem skończyłem pracę, po ponad miesiącu
miałem wypadek i złamałem nogę.."
Z powyższego nie do końca wynika, dlaczego się wyrejestrował i nie
zarejestrował, natomiast fakt jest taki że ubezpieczenia na dzień
dzisiejszy nie ma, a czeka go rehabilitacja złamanej nogi itd.
Domniemywam, że jest wciąż bezrobotny.
Sugerował, że ma brata który mógłby się "w jego imieniu" zarejestrować, ale
pomijając problem prawny samej operacji - cokolwiek dałoby mu
zarejestrowanie się dziś w UP?
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
-
2. Data: 2010-02-19 08:32:22
Temat: Re: Ubezpieczenie zdrowotne - problem
Od: Piotrek <p...@g...com>
Trzeba bylo mu sie zarejestrowac ponownie, a tak ma problem.
Reejstracja jest za darmo, trzeba tylko od czasu do czasu tam zawitac
na tzw. magiczne dni potwierdzenia gotowosci.
Niech sie zarejestruje (technicznie moze byc mu trudno).
UP za duzo ciekawych rzeczy nie oferuje. Z uzytecznych spraw to m. in.
ubezpieczenie.
Mozna tez za darmo skorzystac z WC i podladowac komorke w czasie
oczekiwania w kolejce na obsluge :)
-
3. Data: 2010-02-19 13:19:32
Temat: Re: Ubezpieczenie zdrowotne - problem
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Fri, 19 Feb 2010 00:32:22 -0800 (PST), Piotrek napisał(a):
> Trzeba bylo mu sie zarejestrowac ponownie, a tak ma problem.
> Reejstracja jest za darmo, trzeba tylko od czasu do czasu tam zawitac
> na tzw. magiczne dni potwierdzenia gotowosci.
> Niech sie zarejestruje (technicznie moze byc mu trudno).
Nie sądzę żeby rejestracja była trudna, no chyba że złamana noga nie
pozwala mu się poruszać.
Dostałem dalsze info z datami, które nieco rozjaśniają temat
Zarejestrowany od września 2009
Wyrejestrowany z UP 02.11.09
Wypowiedzenie w firmie 04.12.09
Wypadek 05.01.10
Z powyższego wynika że temat wcześniejszej rejestracji w UP jest pomijalny,
istotne tak naprawdę kiedy zakończył pracę (nie wiem jeszcze co oznacza
hasło "wypowiedzenie" - na tą chwilę zakładam koniec pracy).
Mailowo ktoś mi podsunął jeszcze, że ubezpieczenie obowiązuje przez miesiąc
po zakończeniu pracy, o czym sam zapomniałem. Dni akurat chamsko
przeskakują, ale może są jakieś kruczki prawne w tym temacie?
Inna rzecz, że nie wiem jak wygląda dalszy bieg ubezpieczenia, kiedy ono
się kończy i w trakcie tego "kończenia się" następuje wypadek wymagający
leczenia w czasie dłuższym niż trwanie samego ubezpieczenia ;]
Uff, namieszał sobie chłop, ale jakoś tak staram się pomóc, jakby ktoś miał
jeszcze jakieś uwagi/sugestie to jestem otwarty :)
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl