-
1. Data: 2007-01-22 18:15:39
Temat: Test: failed
Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>
Właśnie sobie skończyłam kolejny teścik polegający na odpowiadaniu
jak leci na różnorakie propozycje pracy zdalnej prezentowane przez
naszych rodzimych pracodawców (czyli wyłącznie PL).
Układam sobie słowniczek pojęć - aktualnie przy płacach jestem,
i odnoszę wrażenie że zwrot "atrakcyjne warunki finansowe" można
spokojnie tłumaczyć jako "rozważamy możliwość zapłacenia" ;-)
Kira (ubawiona)
--
/(o\ ~ ~ GG: 574988 ~ ~ http://cyber-girl.net ~ ~
\o)/ * WindowsWC * Hacked Hacking * GoogleKaida *
Kira F., CGN ~ I am what I am, I do what I want ~
-
2. Data: 2007-01-22 20:56:51
Temat: Re: Test: failed
Od: robbi <r...@n...com>
Kira napisał(a):
> Właśnie sobie skończyłam kolejny teścik polegający na odpowiadaniu
> jak leci na różnorakie propozycje pracy zdalnej prezentowane przez
> naszych rodzimych pracodawców (czyli wyłącznie PL).
>
> Układam sobie słowniczek pojęć - aktualnie przy płacach jestem,
> i odnoszę wrażenie że zwrot "atrakcyjne warunki finansowe" można
> spokojnie tłumaczyć jako "rozważamy możliwość zapłacenia" ;-)
To niezla ewolucja na plus.
Kiedys oznaczalo to - "mam na nowego mercedesa dla siebie a dziecko chce
porche - szukamy kogos kto na nie zapracuje za wizje mglista jak
fatamorgana" ;>
--
pzdr
robbi (wyluzowany)
-
3. Data: 2007-01-23 06:38:35
Temat: Re: Test: failed
Od: czarny <m...@f...art.lp>
Kira napisał(a):
> Układam sobie słowniczek pojęć - aktualnie przy płacach jestem,
> i odnoszę wrażenie że zwrot "atrakcyjne warunki finansowe" można
> spokojnie tłumaczyć jako "rozważamy możliwość zapłacenia" ;-)
Czy planujesz publicznie
podzielić się spostrzeżeniami?
--
czarny
.:: www.czarnobiale.pl ::.
.:: Fotografia ślubna | Monochromatyczna | Retro ::.
-
4. Data: 2007-01-23 07:43:57
Temat: Re: Test: failed
Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>
Re to: czarny [Tue, 23 Jan 2007 07:38:35 +0100]:
> Czy planujesz publicznie
> podzielić się spostrzeżeniami?
Jak zwykle. Za jakiś czas. Na razie upajam się efektami ;)
Tu: http://szort.pl/paranoja - jest to, co skłoniło mnie
do sprawdzenia, jak sprawa wygląda od strony zleceniodawców.
A efekty sprawdzenia też gdzieś tam się niedługo znajdą...
Kira
--
/(o\ ~ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net ~
\o)/ * WindowsWC * GoogleKaida * Apple w PL *
Kira F. ~ I am what I am - I do what I want ~
-
5. Data: 2007-01-23 07:45:30
Temat: Re: Test: failed
Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>
Re to: robbi [Mon, 22 Jan 2007 21:56:51 +0100]:
> To niezla ewolucja na plus.
> Kiedys oznaczalo to - "mam na nowego mercedesa dla siebie
> a dziecko chce porche - szukamy kogos kto na nie zapracuje
> za wizje mglista jak fatamorgana" ;>
Fatamorgany nadal są w modzie. A dodatkowo podnosi się dość
regularnie krzyk, że to porsche powinno kosztować tyle co
maluch - bo przecież to i to samochód jest ;-)
Kira
--
/(o\ ~ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net ~
\o)/ * WindowsWC * GoogleKaida * Apple w PL *
Kira F. ~ I am what I am - I do what I want ~
-
6. Data: 2007-01-23 09:08:08
Temat: Re: Test: failed
Od: Immona <c...@n...gmailu>
Kira wrote:
> Re to: czarny [Tue, 23 Jan 2007 07:38:35 +0100]:
>
>
>
>>Czy planujesz publicznie
>>podzielić się spostrzeżeniami?
>
>
> Jak zwykle. Za jakiś czas. Na razie upajam się efektami ;)
>
> Tu: http://szort.pl/paranoja - jest to, co skłoniło mnie
> do sprawdzenia, jak sprawa wygląda od strony zleceniodawców.
> A efekty sprawdzenia też gdzieś tam się niedługo znajdą...
>
Zaszokowaly mnie te kwoty. Poczulam sie bogata :) A myslalam, ze takie
czasy juz minely.
Slusznie pisze ktos z komentatorow, ze sa takie okazy jak bezrobotni w
malym miasteczku, gdzie pieniadz ma inna wartosc czy ludzie bedacy na
utrzymaniu rodzicow; przy takim czyms jest ryzyko zwiazane z jakoscia,
ale mysle, ze perelki wsrod tego sa i jakby wydac troche kasy na male
hobbistyczno-osobiste zlecenia, od ktorych zawalenia nic sie nie
rozleci, np. przy prywatnej stronie, to by mozna wyselekcjonowac zespol,
na ktorym by mozna niezle zarabiac majac zlecenia brytyjskie, niemieckie
czy nowozelandzkie.
No wiec gdzie sie ci ludzie oglaszaja? :)
I.
--
http://nz.pasnik.pl
mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533
-
7. Data: 2007-01-23 09:28:17
Temat: Re: Test: failed
Od: Stanislaw Chmielarz <s...@u...com.PL>
Immona wrote:
> Zaszokowaly mnie te kwoty. Poczulam sie bogata :) A myslalam, ze
> takie czasy juz minely.
Niestety nie i w mojej branzy nadal trwa recesja finansowa bo
wszyscy chca tanio wiec dostaja badziewie, ktorego wstydzilbym
sie zainstalowac moim klientom.
--
Pozdrowienia!!StaCH
Sieci,systemy,serwis PC,alarmy,kamery,domofony,sterowniki PLC.
http://www.uniprojekt.com mobile:wap.uniprojekt.com
-
8. Data: 2007-01-23 10:28:15
Temat: Re: Test: failed
Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>
Re to: Immona [Tue, 23 Jan 2007 22:08:08 +1300]:
> Zaszokowaly mnie te kwoty. Poczulam sie bogata :)
A ja się poczułam zidiociała ;-) Naprawdę za licho nie mogę
pojąć jak oni się z tego utrzymują, nawet zakładając, że mają
kompa od rodziny, lewy soft i abo w sieci lokalnej za 30zł.
To są zlecenia przede wszystkim pracochłonne i czasochłonne.
Z tego drugiego wynika, że nie da się ich za dużo w ciągu np.
tygodnia czy miesiąca wykonać - nawet liczmy te 3 tygodniowo
po średniej 50 zł. Miesięcznie - 600 zł... Może i na piwo,
ale to nawet nie jest cena za wynajem mieszkania przecież.
> A myslalam, ze takie czasy juz minely.
Też mi się jakiś czas tak wydawało. Głównie dlatego, że ja
tego typu zleconka traktuję jednak czysto hobbistycznie, tak
że nie latam i nie szukam - przychodzą niejako same, zwykle
od znajomych i znajomych-znajomych. Nie byłam więc jakoś
szczególnie na bieżąco z cenami.
Te serwisy wzięły mi się z jakiegoś newslettera. Parę razy
przyszło, poczytałam i potem już osobiście zapisałam się na
newslettery tychże serwisów. I tak zaczęłam czytać - i aż
mnie skręciło, co widać w tamtym tekście ;-) W każdym razie
uznałam, że warto się temu bliżej przyjrzeć...
> ale mysle, ze perelki wsrod tego sa i jakby wydac troche kasy
> na male hobbistyczno-osobiste zlecenia, od ktorych zawalenia
> nic sie nie rozleci, np. przy prywatnej stronie, to by mozna
> wyselekcjonowac zespol, na ktorym by mozna niezle zarabiac majac
> zlecenia brytyjskie, niemieckie czy nowozelandzkie.
Parę lat temu takie coś robiłam. Konkretnie, miałam za zachodnią
granicą kumpla, który zlecenia "przynosił", a do o 'obsługi' tych
zleceń natomiast miałam paru rewelacyjnych łebków zza wschodniej
granicy. Dla nich stawki były kosmiczne, z drugiej strony dla
zlecających - bardzo atrakcyjne, a z podzielenia tego między nas
wszystkich całkiem przyjemne sumki potrafiły zostać.
Gdzieś się to tylko po drodze rozpłynęło. A szkoda.
> No wiec gdzie sie ci ludzie oglaszaja? :)
Prawdziwą kopalnią jest http://zlecenia.przez.net - np:
-> http://www.zlecenia.przez.net/oferta,4875
-> http://www.zlecenia.przez.net/oferta,4902
Aczkolwiek akurat w tym momencie prawdziwych kwiatków nie ma.
Bywają znacznie, znacznie ciekawsze... :-)
Kira
--
/(o\ ~ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net ~
\o)/ * WindowsWC * GoogleKaida * Apple w PL *
Kira F. ~ I am what I am - I do what I want ~
-
9. Data: 2007-01-23 13:08:57
Temat: Re: Test: failed
Od: Herakles <h...@b...pl>
>> Zaszokowaly mnie te kwoty. Poczulam sie bogata :)
>
> A ja się poczułam zidiociała ;-) Naprawdę za licho nie mogę
> pojąć jak oni się z tego utrzymują, nawet zakładając, że mają
> kompa od rodziny, lewy soft i abo w sieci lokalnej za 30zł.
> To są zlecenia przede wszystkim pracochłonne i czasochłonne.
> Z tego drugiego wynika, że nie da się ich za dużo w ciągu np.
> tygodnia czy miesiąca wykonać - nawet liczmy te 3 tygodniowo
> po średniej 50 zł. Miesięcznie - 600 zł... Może i na piwo,
> ale to nawet nie jest cena za wynajem mieszkania przecież.
>
Nie do końca macie rację!
Kiedyś polowałem na instalację oscommerców, min brałem 600 ale raz nawet 2k,
zwykle jednak średnio jak se liczyłem 1200(brutto umowy o dzieło). Na końcu
wręczałem ślicznie oprawioną licencję GPL(w kolorze z logiem...), czasem
jeszcze zamówili jakieś staty albo lepszy mailing ale to na innych zupełnie
warunkach i te fakty pominę.
Niby tanio by się wydawało, ale instalowałem sklep podmieniałem kilka
obrazków i kilka styli, zwykle max 3-4h na sklep mi wyszło, raz tylko mi
wyszło 15h pracy, bo klient chciał jakieś porąbane wymagania, no ale
załóżmy najbardziej pesymistyczny przypadek(który się jednak nie zdażył):
wykonanie sklepy 600zł przy którym było 15h pracy. Wychodzi jak by nie było
40zł/h, wtedy miałem jakieś pół roku doświadczenia w komercyjnym IT i taka
kasa zarobiona na boku dla mnie była niezła. Teraz by mi się nie chciało
zasuwać za 40/h, ale wtedy byłem bardzo zadowolony. Koszty kompa pominę,
opragromowania w całości używałem opensource, żeby sprawdzić czy wszystko
działa miałem wszystkie windowsy(i nie tylko ofisy,SQL sery VS ... etc.) za
darmo (academic aliance - program bezpłatnych licencji microsoftu), ale i
bez tego bym se poradził.
Więc muszę stwierdzić, że stwierdzenie, że się nie opłaca jest nie tyle nie
prawdziwe, co najwyraźniej błędne, trzeba tylko umieć z takich zleceń
wyciągnąć kasiorę.
-
10. Data: 2007-01-23 13:15:10
Temat: Re: Test: failed
Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>
Patrze, patrze a tu Herakles porozsypywal nastepujace haczki:
> działa miałem wszystkie windowsy(i nie tylko ofisy,SQL sery VS ... etc.) za
> darmo (academic aliance - program bezpłatnych licencji microsoftu), ale i
MSDNAA nie ma ofisa :P
--
badzio