Witam.

Czy ktorys z grupowiczow wie moze moze
ile mozna czekac po przylocie do stanow na wyrobienie ich "nipa"?
(chodzi chyba o iies czy cos takiego). Znajomy jedzie z work&travel i kaza
mu podpisac papier na ktorym pisze ze moze czekac do 3 tygodni!
To dosc spora strata czasu jesli chodzi o szukanuie pracy na miejscu- wie
ktos jak wyglada sytuacja w rzeczywistosci??
Czeka sie tyle, a może daja o wiele szybciej ten numerek??

Z góry dzieki za info!

Pozdraiwam

/GrzechG

do góry

On Fri, 13 Feb 2004 23:28:58 +0100, GrzechG wrote:

> Witam.
>
> Czy ktorys z grupowiczow wie moze moze ile mozna czekac po przylocie do
> stanow na wyrobienie ich "nipa"? (chodzi chyba o iies czy cos takiego).
> Znajomy jedzie z work&travel i kaza mu podpisac papier na ktorym pisze ze
> moze czekac do 3 tygodni! To dosc spora strata czasu jesli chodzi o
> szukanuie pracy na miejscu- wie ktos jak wyglada sytuacja w
> rzeczywistosci?? Czeka sie tyle, a może daja o wiele szybciej ten
> numerek??
o ssn chodzi ?
o ile mi wiadomo to do 3 tygodni w rzeczywistosci trwa okolo tygodnia
--
pozdrawiam,
jelen

do góry

> o ssn chodzi ?
> o ile mi wiadomo to do 3 tygodni w rzeczywistosci trwa okolo tygodnia

Dzieki

Pewnie i o to :-) zapamietalem tylko o co chodzi bez skrutu! Jesli ktos ma
dalsze doświadczenia prosze
dalej pisac...

do góry

> > o ssn chodzi ?
> > o ile mi wiadomo to do 3 tygodni w rzeczywistosci trwa okolo tygodnia

czasem jednak trwa 3 tygodnie, ale to nie zaden problem, bo wystepujac o SSN
dostajesz papierek urzedowy ze to zrobiles i czekasz tylko na numer, a to
pracodawcom wystarczy zeby czlowieka zatrudnic /czasami, ale rzadko,
pracodawca wstrzymuje wyplaty dopoki nie dostanie sie numeru, ale to nie
zmienia faktu ze sie juz pracuje, zarabia i pieniadze sie w koncu dostanie
:)/
pozdrawiam
Bianka

do góry

tak, czeka sie niby do 3 tygodni, ale tak:
ja w roku 2002 zadzwonilem po 3 dniach i juz pani mi powiedziala jaki jest
moj numer, a papierek przyszedl po kolejnych kilku dniach, ale... w zeszlym
roku
jak znajomi starali sie o Social Security # to niektorzy czekali tydzien,
niektorzy 3 a niektorzy dostali doepiro przed wylotem do polski, czyli
jakies 3-4 miesiace... a jest to spowodowane zmianami w prawie i
wprowadzeniem systemu sevis, ktory z zalozenia ma zawierac wszystkie twoje
dane itd itd, generalnie dzieki temu systemowi bedzie coraz trudniej
wyjechac na W&T wiecej niz 2
razy bo w tymze systemie beda dane gdzie pracowales, kiedy etc(ja znam ludzi
co byli 4 i w tym roku jada kolejny ,wiec da sie
obejsc wszystko ),ale wracajac do tematu, to jak szybko dostaniesz twoj ss#
(jesli sie nic nie zmieni w tym roku) to zalezy tez duzo od miejsca w jakim
bedziesz tj miasto,stan i moment w jakim przyjedziesz...
ja bylem np w miejscu gdzie nie ma Social Security Office i musialem sie
przejechac do miasta obok ale jak jest sie w tym samym miescie to mozna
nawet odebrac samemu z tego office'a ...
....
pozdr
k.

do góry

Użytkownik "KT" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c0nlul$ks7$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> tak, czeka sie niby do 3 tygodni, ale tak:
> ja w roku 2002 zadzwonilem po 3 dniach i juz pani mi powiedziala jaki jest
> moj numer, a papierek przyszedl po kolejnych kilku dniach, ale... w
zeszlym
> roku
> jak znajomi starali sie o Social Security # to niektorzy czekali tydzien,
> niektorzy 3 a niektorzy dostali doepiro przed wylotem do polski, czyli
> jakies 3-4 miesiace... a jest to spowodowane zmianami w prawie i
> wprowadzeniem systemu sevis, ktory z zalozenia ma zawierac wszystkie twoje
> dane itd itd, generalnie dzieki temu systemowi bedzie coraz trudniej
> wyjechac na W&T wiecej niz 2
> razy bo w tymze systemie beda dane gdzie pracowales, kiedy etc(ja znam
ludzi
> co byli 4 i w tym roku jada kolejny ,wiec da sie
> obejsc wszystko ),ale wracajac do tematu, to jak szybko dostaniesz twoj
ss#
> (jesli sie nic nie zmieni w tym roku) to zalezy tez duzo od miejsca w
jakim
> bedziesz tj miasto,stan i moment w jakim przyjedziesz...
> ja bylem np w miejscu gdzie nie ma Social Security Office i musialem sie
> przejechac do miasta obok ale jak jest sie w tym samym miescie to mozna
> nawet odebrac samemu z tego office'a ...
> ....
> pozdr
> k.


Witam

ja bylem w USA dwa lata temu w San Diego, na SSN czekalem jakies 5 dni, ale
byli i tacy, co po 2 dniach dostali numer przez telefon. Ogolnie trwalo to
okolo 1 do 2 tygodni. My poprosilismy babke o szybsze zalatwienie sprawy i
chyba pomoglo, chociaz nie wiem na ile byla to jej zasluga, a na ile zwykla
szybkosc przyznawania sociala.
pozdrowienia
Bartek

do góry