-
1. Data: 2006-01-06 07:32:48
Temat: Sonda zarobkowa - Slask
Od: "Piotr" <p...@p...pl>
Interesuje mnie czy na Gornym Slasku sa informatycy (dowolnej specjalnosci),
ktorych wynagrodzenia zaczynaja sie od ok. 5.000 (na reke).
Oczywiscie nie jest tu istotna nazwa konkretnej firmy, ale zakres
zadan-specjalnosc.
Czasami warto publicznie (mimo fatalnego rynku pracy) okreslic stan
aktualny.
Pozdrawiam, Piotr
-
2. Data: 2006-01-07 14:18:24
Temat: Re: Sonda zarobkowa - Slask
Od: "Alcazar" <...@i...pl>
Jezu 5000zł, skąd tyś takie stawki wziął ?
U nas specjaliści w 20 letnim stażem wiecej jak 2000-2500 na rękę nie mają a
informatycy administratorzy
z certyfikatami tyrają za 1000-1300zł mając po 100 kompów na głowę...
5000zł to moze ale w anglii albo Irlandii ale nie w bidnych Katowicach Panie
!
Pozdrawiam
Alcazar
-
3. Data: 2006-01-07 19:57:52
Temat: Re: Sonda zarobkowa - Slask
Od: "an" <a...@o...pl>
> Jezu 5000zł, skąd tyś takie stawki wziął ?
> U nas specjaliści w 20 letnim stażem wiecej jak 2000-2500 na rękę nie mają
Bez obrazy, ale to pewnie specjalisci od olewactwa. Moze wlasnie problem w 20
letnim stazu i braku znajomosci nowych technologii ? Jakos moi znajomi ze stazem
3-5 lat wyciagaja 3-5 bez najmniejszego problemu. Nie sa to osoby pracujace w
jednej firmie czy jednej 'galezi' informatyki. Spory rozrzut : od baz danych
poprzez typowe programowanie po sieci. Tylko zwykle to sa _specjalisci_ =
ludzie dobrzy w swojej dziedzinie, wyksztalceni, a nie niechlujni maniacy
(nawiazujac do wczesniejszych watkow ...) ze stosem watpliwych certyfikatow.
>a informatycy administratorzy
> z certyfikatami tyrają za 1000-1300zł mając po 100 kompów na głowę...
Przepraszam, ale administartorzy to 2 (3?) ligia. Nie ma sie co dziwic.
Oczywiscie sa wyjatki - dobrzy _specjalisci_ od zabezpieczen zarabiaja tyle ile
sa warci, czyli duzo (albo i wiecej).
Sam pracuje na wlasny rachunek - zarobki sporo powyzej 5. Grunt to
specjalizacja w kilku dziedzinach. Najlepiej niszowych.
Wczesniej, gdy pracowalem w firmach - bywalo roznie. Zarobki w granicach 1(praca
w czasie studiow)- 5 tys. Jednak zadna z firm nie miala siedziby na Slasku
(praca zdalna).
--
an
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2006-01-09 00:53:27
Temat: Re: Sonda zarobkowa - Slask
Od: "Jackare" <j...@i...pl_wytnijto_>
Jesli chodzi o "prace na etacie" to IMHO na Slasku jest nedza>Znajomi
zarabiają w np w ComputeLand lub w Netii po 2000-2500 netto. Lepsze zarobki
byly tak do 2001 roku- byly firmy placace 4-5 tys zł. Potem wszystko padło.
Teraz nieco drgnęlo ale nistety tylko w zakresie miejsc pracy- płace nadal
są nędzne. Przypuszczam że większa podaz miejsc pracy to efekt wyjazdu
dobrych ale niedocenianych ludzi (i ich wiedzy) do Anglii i Irlandii.
Osobiscie wlaśnie zwinąłem się ze Śląska - kasa była zbyt nędzna.
--
Jackare
Bytom/Kraków
-
5. Data: 2006-01-09 08:25:53
Temat: Re: Sonda zarobkowa - Slask
Od: "Piotr" <p...@p...pl>
Dzieki za te wszystkie opinie.
Rzeczywiscie pokrywa sie z to z moja znajomoscia tematu.
Jest tu nedza (ofert pracy, zarobkow i atrakcyjnosci merytorycznej),
a nieliczne wyjatki tylko potwierdzaja regule.
Przecietna pensja roznej masci programistow na etacie oscyluje
netto w granicach 2000 - 3000.
Ale takze wiem, ze np. w Krakowie tez nie zawsze jest dobrze -
programista w Comarchu dostawal ok. 2500 na reke.
Pozdrowienia, Piotr
-
6. Data: 2006-01-09 15:16:50
Temat: Re: Sonda zarobkowa - Slask
Od: "Jackare" <j...@i...pl_wytnijto_>
> Ale takze wiem, ze np. w Krakowie tez nie zawsze jest dobrze -
>
> programista w Comarchu dostawal ok. 2500 na reke.
>
Ale to nawet tu na grupie o Comarchu słyszało się same złe rzeczy, więc może
nie jest to najlepszy przykład.
Kolega jako programista na dzień dobry w Karkowie dostał umowę na czas
nieokreslony i 3,8 tys zł do ręki- firma z kapitałem austriackim
Ja też nie narzekam (nie jestem programistą). W polskiej firmie także mam od
razu umowę na czas nieokreślony i godziwe wynagrodzenie z opcją podwyżki po
3 miesiącach....
--
Jackare
-
7. Data: 2006-01-10 13:05:49
Temat: Re: Sonda zarobkowa - Slask
Od: "Piotr" <p...@p...pl>
Rzeczywiscie, Comarch swieci zlym przykladem z Krakowa
i potem dupki w Katowicach mysla, ze tak nalezy wynagradzac
kadre specjalistyczna.
Pzdr, Piotr