-
1. Data: 2005-03-31 14:11:40
Temat: Sąd pracy
Od: "Rocco" <r...@g...pl>
witam
Pracuje w pewnej firmie ósmy miesiąc.Od okolo 2 mi-cy zrobil sie syf i nie
wyplacaja kasy.
Czy na moim miejscu dopracowalibyscie jeszcze te 4 m-ce zeby dojsc do
kuronia czy nie?
Bo moze byc tak ze przepracuje te 4 m-ce i nie dostawal bede kasy za te 4
m-ce (wisza mi juz za 2 poprzednie tak wiec byloby 6 niewyplaconych pensji
gdyby nie zaplacili za te przyszle 4 miesiace.
I mam teraz pytanie czy dlugo sie czeka w sadzie pracy na pozytywne
rozstrzygniecie tej sprawy i jak ma sie do tego przyznanie "kuronia".
Bo jezeli nie bede mial kwitkow wyplaty pensji za wszytskie 12 m-cy to
chyba nie przyznaja mi a sadzie ze nie szybko sad roztrzygnie sprawe na moja
korzysc i wtedy "kuron" moze przepasc?
Jak to jest wtedy z przyznaniem, bo jezeli dopiero przypusmy (po pol roku od
wniesienia sprawy bo tak przyjalem ze dopiero po tym czasie od wszczecia
sprawy moga mi pozytywnie rozpatrzyc wrac z wyplaceniem przez pracodawce
zaleglych pensji) czyli (wszesien 2005+pol roku na "formalnosci") czyli
okolo marca 2006 (wtedy przypuszczam hipotetycznie ze byloby wszytsko
zalatwione wraz z wypatami zaleglymi_ to wtedy jeszcze moge sie starac o
kuroniowke czy nie?
pozdr.
-
2. Data: 2005-04-01 08:14:48
Temat: Re: Sąd pracy
Od: MEva <x...@x...pl>
Thu, 31 Mar 2005 16:11:40 +0200, na pl.praca.dyskusje, Rocco napisał(a):
> Czy na moim miejscu dopracowalibyscie jeszcze te 4 m-ce zeby dojsc do
> kuronia czy nie?
to musi być twoja decyzja
>
> Bo jezeli nie bede mial kwitkow wyplaty pensji za wszytskie 12 m-cy to
> chyba nie przyznaja mi
Przyznają.
Z wyrokiem sądu możesz podać tę firmę do komornika i być może odzyskasz
pieniądze.
--
pozdrawiam
MEva :-)
-
3. Data: 2005-04-01 11:12:26
Temat: Re: Sąd pracy
Od: "bca" <p...@o...pl>
Terminy w Sądzie pracy są wielomiesięczne. Ale to może zależeć od miasta .
np. 10 miesięcy - Warszawa Praga. (a więc bliżej słowa kilkunasto miesięczne
niż kilku miesięczne).
To musi być twoja decyzja. Do roku niedaleko, zasiłek pewniejszy.
Ale moja ogólna zasada: nie pracować za darmo.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl