-
1. Data: 2004-09-20 09:41:07
Temat: Rzeczoznawca Majatkowy - oplaca sie?
Od: "marcolphus" <n...@m...maila>
Dostalem propozycje (od szefa) zrobienia kursu Rzeczoznawcy Majatkowego.
Troche to kosztuje, ale chcialem sie spytac czy to jest oplacalna fucha?
Jak czesto robi sie wyceny, czy sporo sie na tym zarabia itp.??
-
2. Data: 2004-09-20 09:51:16
Temat: Re: Rzeczoznawca Majatkowy - oplaca sie?
Od: "jurekh" <h...@o...pl>
nie bardzo, chyba że masz wejścia gdzieś gdzie często robią szacunki,
bardzo trudno wepchac sie na rynek chyba że ceny b. niskie ale Cię zaras
wykopsają
pozdrawiam
Użytkownik "marcolphus" <n...@m...maila> napisał w wiadomości
news:cim8q5$im$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dostalem propozycje (od szefa) zrobienia kursu Rzeczoznawcy Majatkowego.
> Troche to kosztuje, ale chcialem sie spytac czy to jest oplacalna fucha?
> Jak czesto robi sie wyceny, czy sporo sie na tym zarabia itp.??
-
3. Data: 2004-09-20 09:58:39
Temat: Re: Rzeczoznawca Majatkowy - oplaca sie?
Od: Krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Mon, 20 Sep 2004 11:51:16 +0200, jurekh <h...@o...pl> napisał:
> nie bardzo, chyba że masz wejścia gdzieś gdzie często robią szacunki,
> bardzo trudno wepchac sie na rynek chyba że ceny b. niskie ale Cię zaras
> wykopsają
> pozdrawiam
Na forum gw ktos sie pytal o kursy rzeczoznawcow nieruchomosci.
Gosc zorientowany w temcie odpowiedzial, ze po ukonczeniu kursu okazalo
sie, ze rynek zlecen jest zmonopolizowany przez osoby, ktore byly
wykladowcami na kursach.
Jesli kurs oplaci pracodawca, i faktycznie wiedza bedzie wykorzystywana w
aktualnej pracy, to bym sie nie zastanawial i bral.Po kilku latach
udokumentowanej praktyki najwieksze szanse chyba bylyby w pracy etatowej
przy wycenianiu szkod dla towarzystw ubezpieczeniowych.
--
Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/
-
4. Data: 2004-09-20 10:23:34
Temat: Re: Rzeczoznawca Majatkowy - oplaca sie?
Od: "marcolphus" <n...@m...maila>
Krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl> wrote:
>Na forum gw ktos sie pytal o kursy rzeczoznawcow nieruchomosci.
>Gosc zorientowany w temcie odpowiedzial, ze po ukonczeniu kursu okazalo
>sie, ze rynek zlecen jest zmonopolizowany przez osoby, ktore byly
>wykladowcami na kursach.
Kiedy to bylo na forum GW i w jakim dziale?? Poczytalbym sobie...
>Jesli kurs oplaci pracodawca,
Jakby tak bylo, to bym sie nie zastanawial ani chwili ;-)
>i faktycznie wiedza bedzie wykorzystywana w
>aktualnej pracy, to bym sie nie zastanawial i bral.Po kilku latach
>udokumentowanej praktyki najwieksze szanse chyba bylyby w pracy etatowej
>przy wycenianiu szkod dla towarzystw ubezpieczeniowych.
Czyli raczej bryndza... Dzieki za info!!
-
5. Data: 2004-09-20 10:36:12
Temat: Re: Rzeczoznawca Majatkowy - oplaca sie?
Od: Krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Mon, 20 Sep 2004 12:23:34 +0200, marcolphus
<n...@m...maila> napisał:
> Kiedy to bylo na forum GW i w jakim dziale?? Poczytalbym sobie...
wiadomo - na forum praca - tytulu watku juz ni pamietam
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=23
--
Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/
-
6. Data: 2004-09-20 10:36:32
Temat: Re: Rzeczoznawca Majatkowy - oplaca sie?
Od: "marcolphus" <n...@m...maila>
Krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl> wrote:
>
>wiadomo - na forum praca - tytulu watku juz ni pamietam
>http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=23
Bardzo Ci dziękuję!!
-
7. Data: 2004-09-20 10:42:29
Temat: Re: Rzeczoznawca Majatkowy - oplaca sie?
Od: Krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Mon, 20 Sep 2004 12:36:32 +0200, marcolphus
<n...@m...maila> napisał:
> Krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl> wrote:
>>
>> wiadomo - na forum praca - tytulu watku juz ni pamietam
>> http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=23
>
> Bardzo Ci dziękuję!!
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=23&w=154478
44&v=2&s=0
I konkretny post, o ktorym wspominalem
"No to ja ci napiszę jak to jest. Płacisz ok 4 000 PLN za studium na którym
niczego cie nie są w stanie nauczyć bo to tylko kilka miesięcy zjazdów po
kilka
weekendów w miesiącu. Potem egzamin pro forma bo pracy nikt nie sprawdza,
pytania dają przed egzaminem, a pytają cie tacy sami magistrowie jak ty
czy ja.
Potem trza zrobić praktyki. OD czerwca już tylko indywidualnie - nie można
w
szkołach. Indywidualnie znaczy drogo. Od 3 - do 5000 PLN. Na praktykach
pisze
sie chyba 12 operatów które w zalożeniu mają być złożone w Państw Kom Egz.
Problem w tym ze prawo w tym kraju zmienia sie tak szybko że operat
napisany na
pocz praktyk przy próbie zdania egzaminu na uprawnienia może być już
nieaktualny. Paradoks? Same egzan=miny to znów kilka tysięcy plus poprawki.
Zdawalnosć za 1podejściem to jakieś 15-20%, z tym ze są to ludzie którzy
od lat
są jakoś związani z tym interesem. Człowiek tylko po studium i praktykach
ie ma
szans na zdanie tego bez kilku podejść.
Nawet jak już dostaniesz licencje to cyt "czasy łatwych wycen sie
skończyły".
Jako tako jest w małych miastach i na prowincji. Duże miasta opanowane są
przez
tych co cię właśnie uczą na tych pożal się Boze podyplomowych. Obowiązek
dokształcania się sprawia że wydajesz pieniądze na kolejne zjazdy i
szkolenia.
Nad głową wisi Komisja ODP. Zawodowej. W ogóle to mam wrazen ie że to zawód
stworzony po to aby kilku kolesi mogło wyciągać od biulek nie mających co z
sobą zrobić kasę.
Ogólnie cały proces edukacji egzaminów (dojazdy, książki, materiały) to
śmiało
12000 PLN. Warto? Pewnie tak, ale nie każdemu. To zawód podobny strukturą
jak
adwokat, radca czy notariusz. Klika i nepo"
--
Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/
-
8. Data: 2004-09-20 12:12:36
Temat: Re: Rzeczoznawca Majatkowy - oplaca sie?
Od: "_Normanos_" <n...@w...SPAM-SUXX.pl>
marcolphus napisał(a):
> Dostalem propozycje (od szefa) zrobienia kursu Rzeczoznawcy
> Majatkowego. Troche to kosztuje, ale chcialem sie spytac czy to
> jest oplacalna fucha? Jak czesto robi sie wyceny, czy sporo sie na
> tym zarabia itp.??
to zalezy od tego czy masz "dojscia". jesli masz kogos w UM lub w
banku, ktory bedzie ci 'podrzucal' klientow to robota jest prawie non-
stop. w zimie moze troche zmniej.
ale jak nie masz zadnych znajomosci i myslisz, ze ludzie beda do ciebie
dzwonic z krajowego rejestru rzeczoznawcow, albo z ogloszenia to daj
sobie spokoj.
konkurencja jest ogromna, proporcjonalnie do kasy. wszedzie sa uklady i
ukladziki. grupy wzajemnej adoracji, przetargi, na zajaca ;) etc.
10-15% musisz miec przygotowane do odstapienia...
ale jesli szef chce ci zaplacic to bym sie nie wahal: lepiej miec niz
nie miec.
--
=< Normanos >=< mailto: normanos(małpa)wp(kropka)pl >=---
"...Nie potrzebuje noża, nie mam żadnych celów zbrojnych,
nie mam bejzbola ni wideł gnojnych..." - Leniwiec
alt.pl.comp.wyszukiwarki - pozycjonowanie, wiedza tajemna
-
9. Data: 2004-09-21 06:51:34
Temat: Re: Rzeczoznawca Majatkowy - oplaca sie?
Od: "marcolphus" <n...@m...maila>
Ok, jeszcze jedna sprawa - szef mi mowi, ze jak juz bede mial licencje
rzeczoznawcy majatkowego, to mi zalatwi, ze bede rzeczoznawca sadowym (ma
tam dojscia). Zmienia to sytuacje na lepsze, czy nie?