-
1. Data: 2003-07-28 07:59:31
Temat: zwolnienie z pracy
Od: "deop" <d...@o...pl>
Witam szanownych grupowiczów.
Zwracam się z prośbą o radę.
Moja żona pracuje w restauracji na 1/2 etatu (ma umowę, legalnie)
Rotacja pracowników jest bardzo duża.
Pracownicy są traktowani jak śmieci, szef zatrudnia, a np. parę dni później
zwalnia bez żadnej przyczyny.
Moja żona pracuje od 2 miesięcy. Wykonuje swoje obowiązki jak najlepiej.
Szef właśnie wrócił z urlopu (dzisiaj rano), wszedł do pracy najwyraźniej w
złym humorze i powiedzieł do mojej żony wy......aj, już tu nie pracujesz.
(ma przyjść za kilka dni po odbiór dokumentów).
Czy szef ma prawo do takiego zwolnienia bez żadnej przyczyny?
Co żona może zrobić zgodnie z literą prawa, gdzieś się odwołać?
p.s. co ja zrobię to wiem na pewno ...
-
2. Data: 2003-07-28 09:38:13
Temat: Re: zwolnienie z pracy
Od: "zip" <z...@p...onet.pl>
Użytkownik "deop" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bg2l6m$cjo$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> p.s. co ja zrobię to wiem na pewno ...
>
>
Masz rację dokop s.....owi.
-
3. Data: 2003-07-28 09:46:59
Temat: Re: zwolnienie z pracy
Od: "winetu" <P...@w...pl>
Użytkownik "deop" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bg2l6m$cjo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czy szef ma prawo do takiego zwolnienia bez żadnej przyczyny?
Z tego co wiem to nie.
> Co żona może zrobić zgodnie z literą prawa, gdzieś się odwołać?
>
Na pewno do Państwowej Inspekcji Pracy. Jakby co to Sąd Pracy przysługuje za
darmo. Nie znam szczegółów bo nie korzystałem na szczęscie. Tak czy owak
możesz uzyskać ponowne zatrudnienie i zadośćuczynienie finansowe. Mozesz to
jeszcze wrzucić na pl.soc.prawo.
-
4. Data: 2003-07-28 10:07:02
Temat: Re: zwolnienie z pracy
Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>
deop <d...@o...pl> napisał(a):
> Witam szanownych grupowiczów.
>
> Zwracam się z prośbą o radę.
>
> Moja żona pracuje w restauracji na 1/2 etatu (ma umowę, legalnie)
> Rotacja pracowników jest bardzo duża.
>
> Pracownicy są traktowani jak śmieci, szef zatrudnia, a np. parę dni później
> zwalnia bez żadnej przyczyny.
>
> Moja żona pracuje od 2 miesięcy. Wykonuje swoje obowiązki jak najlepiej.
> Szef właśnie wrócił z urlopu (dzisiaj rano), wszedł do pracy najwyraźniej w
> złym humorze i powiedzieł do mojej żony wy......aj, już tu nie pracujesz.
> (ma przyjść za kilka dni po odbiór dokumentów).
>
> Czy szef ma prawo do takiego zwolnienia bez żadnej przyczyny?
> Co żona może zrobić zgodnie z literą prawa, gdzieś się odwołać?
>
> p.s. co ja zrobię to wiem na pewno ...
Poczytaj najpierw KP - przecież tam jest wszystko napisane !
http://www.prawo.psm.pl/?x=D2000_120_1268_1#D2R2O3
Rozdział II
Umowa o pracę
Oddział 2
Przepisy ogólne o rozwiązaniu umowy o pracę
Oddział 3
Rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem
Oddział 4
Uprawnienia pracownika w razie nieuzasadnionego lub niezgodnego z prawem
wypowiedzenia umowy o pracę przez pracodawcę
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2003-07-28 20:57:38
Temat: Re: zwolnienie z pracy
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
deop napisał:
> Szef właśnie wrócił z urlopu (dzisiaj rano), wszedł do pracy najwyraźniej w
> złym humorze i powiedzieł do mojej żony wy......aj, już tu nie pracujesz.
> (ma przyjść za kilka dni po odbiór dokumentów).
Kłócić się z gościem chyba nie ma sensu. Jest pewien problem - ustnie
nie można nikogo zwolnić [pomijam już tzw. terminy], więc albo żona
zawita do pracodawcy jutro z prośbą o odpowiedni papier, albo zaryzykuje
[art 52 sie kłania] i poczeka - jeżeli pracodawca zrobi błąd i nie
przypilnuje, żeby w papierach znalazło się też odpowiednio datowane
wypowiedzenie [uwaga na datę i termin rozwiązania umowy o pracę], to
macie go w rękach - z papierami do SP.
> Czy szef ma prawo do takiego zwolnienia bez żadnej przyczyny?
Zależy od umowy - przy umowach na czas okreslony - tak.
Flyer
-
6. Data: 2003-07-29 11:36:12
Temat: Re: zwolnienie z pracy
Od: "deop" <d...@o...pl>
dziękuję za sugestie